Telenowele

magnificos · Wysłany: 16:23:43 22-02-10 Temat postu:

tez wolę jeden a nie w jedną noc po pare mi sie sni a potem ine wiadomo co sie snilo ..
sny mas zbardzo ciekawe;p
mi tez sie raz snilo jak bylam z rodzicami nad morzem i byla zorza polarna

Aleksia · Wysłany: 1:39:09 23-02-10 Temat postu:

ostatnio co noc śnią mi się jakieś katastrofy ; )

Kakashi · Wysłany: 1:50:38 23-02-10 Temat postu:

Aleksia · Wysłany: 1:58:55 23-02-10 Temat postu:

Cortiza. · Wysłany: 11:08:05 23-02-10 Temat postu:

Jak do tej pory mi się wszystko spełniło. Za każdym razem. Jesli śniła mi się smierc kogos znajomego, w niedługim czasie ktoś na prawdę umierał. Nigdy ta osoba, ktora mi sie sniła. Ale zawsze. W listopadzie miałam sen - piusałam o nim chyba tu - że rodzice mojego chłoaka zgineli w wypadku samo., i on został sam, miał tylko mnie, ale ja nie mogam mu pomoc. A bodajże 24 czy 25 powiesiła sie mama mojej kolezanki - 2 lata po ojcu. I Kamila tez została sama.

Aleksia · Wysłany: 11:09:52 23-02-10 Temat postu:

nie strasz mnie ;|

Pulek · Wysłany: 13:17:15 23-02-10 Temat postu:

sny nie maja absolutnie nic do rzeczywistosci

To zwykly zbieg okolicznosci.

Elle · Wysłany: 13:38:27 23-02-10 Temat postu:

a ja tam wierze ze sny maja wlasciwosci prorocze

tylko my nie potrafimy ich dokladnie odczytac

magnificos · Wysłany: 15:01:06 23-02-10 Temat postu:

najgorzej jest wtedy gdy sny się sprawdzają ....
mi na szczescie narazie sie nie sprawdzają chyba, że takiie "drobne".

niedawno mi się snil ten facet z teksanskiej pily mechanicznej ze tam gdziekieds na blokach mieszkalam to on tam mieszka i mnie przetrzymywal ja mu uciekalam i wgl ...
pozniej kilka razy mi się ten sen powtarzał . ze trzy razy napewno .

a tej nocy snilo mi sie ze byl jakis wazny mecz w kosza i nawet byl w telewizji i ze jagralam z kolegami ze szkoly i jedna jakas aktorka i ja jak bylam na boisku to niegdy nie moglam trafic do kosza pilka mi wylatywala a potem biegalam po boisku z garnkiem takim duzym ktory byl koszem

Cortiza. · Wysłany: 15:24:23 23-02-10 Temat postu:

Ja też wierzę w to, że sny mają jakieś powiązania z rzeczywistością.
I ja się boję moich snów.. Nie sprawdzają się dokładnie tak jak je widzę, ale są powiązane.

Liana · Wysłany: 13:46:36 27-02-10 Temat postu:

Mnie zazwyczaj coś się śni, budzę się i po chwili już nic z tego snu nie pamiętam.

Lilijka · Wysłany: 14:23:24 27-02-10 Temat postu:

a mi wreszcie przyśniło się coś innego niż przez ostatnie parę nocy - tzn sen byl z innymi osobami, a to najwazniejsze.
chociaż Morfeusz zaserwował mi dzisiaj niezłą dawkę stresu

śniło mi się m.in., że znaleziono w mojej kieszeni dwa papierosy i miałam ładny ochrzan od rodzicielki

Kakashi · Wysłany: 0:49:20 28-02-10 Temat postu:

Bardzo niedawno temu śniło mi się, że pewien chirurg zrobił mi biust. Jednak zupełnie się nie udał, był mały, zwiotczały i glutowaty.

Aleksia · Wysłany: 1:21:10 28-02-10 Temat postu:

Kamilku zabiłeś mnie

Kakashi · Wysłany: 1:26:13 28-02-10 Temat postu:

Dalsza część snu wyglądała tak:
Wyszło na to, że takie same piersi zrobiono mojej przyjaciółce (to w tym wszystkim najdziwniejsze, bo w rzeczywistości ma wielkie piersi). No i ja zapytałem ją czy mogę sobie te piersi przebić, tak, ażeby to wszystko wypłynęło, bo jak ja się na WF-ie pokażę. Powiedziała mi, że przebijać można dopiero po miesiącu, na co ja, że w takim razie przed WF-em będzie mi bandażować biust

.
Dalszej części snu nie pamiętam, prawdopodobnie na tym etapie się zakończył.