Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beatriss Komandos
Dołączył: 28 Sie 2005 Posty: 619 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska :)
|
Wysłany: 14:54:01 15-11-05 Temat postu: Wstydliwe wpadki |
|
|
Tu możecie opowiadać o swoich wpadkach, wstydliwych lub śmiesznych sytuacjach waszych, waszej rodziny lub przyjaciół |
|
Powrót do góry |
|
|
Vera King kong
Dołączył: 14 Lip 2005 Posty: 2737 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 18:50:19 15-11-05 Temat postu: |
|
|
O matko to ja wole nie, bo duzo tego
Pamietam, ze jak bylam mala, to moi rodzice i rodzice takiego Jaska (sasiada, ktorego szczerze nienawidzilam ) nazywali nas narzeczonymi On sie narzucal, bo mu matka kazala, a to taki łom byl, ze szkoda gadac Czesto do nas przychodzil, bawilismy sie, ale wiecie, ilez mozna. Wkurzal mnie, bo co zle zrobilam, to od razu sie smial i mi dokuczal To bylo piekne |
|
Powrót do góry |
|
|
mOnia King kong
Dołączył: 07 Lip 2005 Posty: 2809 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: T-ów
|
Wysłany: 18:52:40 15-11-05 Temat postu: |
|
|
Vera co za przeżycia i narazie nic nie przychodzi na myśl.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Beatriss Komandos
Dołączył: 28 Sie 2005 Posty: 619 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska :)
|
Wysłany: 19:42:01 15-11-05 Temat postu: |
|
|
Ja raz zaciełam się w szkolnym kiblu, koleżanka już chciała wołać nauczycielke albo woźnego, na szczęscie jakoś się wydostałam ale nie to jest najgorsze. Kumpela wszystko rozgadała w klasie, i ludzie mieli polewkę. Teraz się z tego śmieje ale wtedy to był obciach |
|
Powrót do góry |
|
|
Magda Prokonsul
Dołączył: 11 Wrz 2005 Posty: 3681 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19:47:26 15-11-05 Temat postu: |
|
|
Oj... największą żenadę (wiochę) przeżyłam w 1 kl. gim Na dysce szkolnej poprosiłam do tańca chłopaka z 3kl, za którym szalałam , a moje koleżanki zrobiły na ławce chórek i się kiwały śpiewając... Strasznie się wtedy skompromitowałam przed Adamem i w ogóle przed jego całą klasą...... |
|
Powrót do góry |
|
|
mOnia King kong
Dołączył: 07 Lip 2005 Posty: 2809 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: T-ów
|
Wysłany: 20:03:37 15-11-05 Temat postu: |
|
|
Magda napisał: | Oj... największą żenadę (wiochę) przeżyłam w 1 kl. gim Na dysce szkolnej poprosiłam do tańca chłopaka z 3kl, za którym szalałam , a moje koleżanki zrobiły na ławce chórek i się kiwały śpiewając... Strasznie się wtedy skompromitowałam przed Adamem i w ogóle przed jego całą klasą...... |
niezłe... |
|
Powrót do góry |
|
|
Zdzicha:] Prokonsul
Dołączył: 29 Cze 2005 Posty: 3700 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opalenica - ok. Poznania
|
Wysłany: 20:20:59 15-11-05 Temat postu: |
|
|
Beatriss napisał: | Ja raz zaciełam się w szkolnym kiblu, koleżanka już chciała wołać nauczycielke albo woźnego, na szczęscie jakoś się wydostałam ale nie to jest najgorsze. Kumpela wszystko rozgadała w klasie, i ludzie mieli polewkę. Teraz się z tego śmieje ale wtedy to był obciach | '
Hahah moja kolezanka miala tak smao Do tej pory ja znazywamy Domestos |
|
Powrót do góry |
|
|
Magda Prokonsul
Dołączył: 11 Wrz 2005 Posty: 3681 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 20:26:51 15-11-05 Temat postu: |
|
|
A moja kolezanka się nie zacięła się w kiblu, ale ją zamknięto (to było w zerówce ) nie wiem jak u was, ale u mnie łazienki były zamykane w zerówce i kiedyś tą dziewczynę zamknęli i zaczęła płakać, a w końu nauczycielka się skapnęła, że jej nie ma i wpadła na pomysł, ze może jest w kiblu |
|
Powrót do góry |
|
|
mOnia King kong
Dołączył: 07 Lip 2005 Posty: 2809 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: T-ów
|
Wysłany: 20:28:42 15-11-05 Temat postu: |
|
|
na szczęście ja nie miałam takich przygód nigdy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gosiaczek Idol
Dołączył: 22 Maj 2005 Posty: 1990 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Polski, ze Śląska, z Tychów
|
Wysłany: 20:36:12 15-11-05 Temat postu: |
|
|
jak byłam młodsza to sie posliznełam i wpdłam do fontanny :haha; |
|
Powrót do góry |
|
|
mOnia King kong
Dołączył: 07 Lip 2005 Posty: 2809 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: T-ów
|
Wysłany: 20:39:56 15-11-05 Temat postu: |
|
|
Gosiaczek napisał: | jak byłam młodsza to sie posliznełam i wpdłam do fontanny :haha; |
a ja byłam taka zaaferowana lodem czekoladowym że weszłam w słup |
|
Powrót do góry |
|
|
dzyndzel Detonator
Dołączył: 24 Sie 2005 Posty: 462 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: =))
|
Wysłany: 23:51:43 15-11-05 Temat postu: |
|
|
a ja ślizgałam się na ślizgawce w spódnicy...
spódnica była na guziki,
koleżanka na nią stanęła
i zjechałam bez |
|
Powrót do góry |
|
|
Beatriss Komandos
Dołączył: 28 Sie 2005 Posty: 619 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska :)
|
Wysłany: 8:58:09 16-11-05 Temat postu: |
|
|
Ja raz w zime ubrałam se do szkoły kozaki na wysokim obcasie tzn. nie tak wysokim ale cienkim (bardzo inteligętnie ) I kiedy schodziłam ze schodów przed szkołą poślizgnęłam się na przed ostatnim schodku, na szczęście utrzymałam równowage trzymają się barierki ale i tak zjechałam tyłkiem te dwa stopnie. Najgorsze ze zajerestrowało to pół szkoły, a kumple na głos się śmiali... Nigdy więcej tych kozaków nie założe Takie wpadki zdarzały mi sie nie raz w zime, ale tą widziało najwiecej ludzi |
|
Powrót do góry |
|
|
Zdzicha:] Prokonsul
Dołączył: 29 Cze 2005 Posty: 3700 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opalenica - ok. Poznania
|
Wysłany: 15:22:48 16-11-05 Temat postu: |
|
|
mOnia napisał: | Gosiaczek napisał: | jak byłam młodsza to sie posliznełam i wpdłam do fontanny :haha; |
a ja byłam taka zaaferowana lodem czekoladowym że weszłam w słup |
Ja bylam zaaferowana jakims samochodem I oczywsice rabnelam glowa o lampe |
|
Powrót do góry |
|
|
mada Idol
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1602 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 15:41:17 16-11-05 Temat postu: |
|
|
Ja miałam wiele smiesznych i gł**ich sytuacji ale teraz żadnej nie mogę obie przypomnieć |
|
Powrót do góry |
|
|
|