Telenowele

sister · Wysłany: 19:25:30 02-04-07 Temat postu:

Tu jest pokręcone troche z tymi dokumentami, bo

sister · Wysłany: 19:27:24 02-04-07 Temat postu:

Tu jest pokręcone troche z tymi dokumentami, bo Cristina nie nagra Alebrta i Barbary, tylko będzie miała dokumenty świadczące o niewinności Maritzy i podzuci je do biura Marcosa i ten zawiezie je na polciję.

Katalina · Wysłany: 19:33:04 02-04-07 Temat postu:

Właśnie o to mi chodziło

Czasami mam wrażenie,że osoba pisząca te streszczenia, nie do końca wie, o czym pisze.

MadzikMadzik · Wysłany: 19:33:33 02-04-07 Temat postu:

a to świetnie że on pierwszy się o tym dowie a kiedy bedzie streszczonko sister wyrobisz się jeszcze dzisiaj??

sister · Wysłany: 19:35:23 02-04-07 Temat postu:

smieszkula · Wysłany: 20:18:17 02-04-07 Temat postu:

Ej no to jak Juan Tobias nie zginie to co to będzie za pogrzeb ?

Eleonora · Wysłany: 20:20:42 02-04-07 Temat postu:

sister · Wysłany: 20:24:19 02-04-07 Temat postu:

OLuS · Wysłany: 20:31:18 02-04-07 Temat postu:

Sister kiedy new streszczonka?

Katalina · Wysłany: 20:57:35 02-04-07 Temat postu:

sister · Wysłany: 23:04:32 02-04-07 Temat postu:

Odcinek 66

Broń wystrzela w Gbariela. Barbara zaczyna wmawiać reginie, ze to ona go zastrzeliła i karze jej się wynosić i nie mówić o tym, że ma córke z Gbarielem, bo inaczej będzie się liczyć z konsekwencjami. Jualiana pakuje się i chce się wyprowadzić, aby ostrzec Marcosa przed Barbarą, bo musi go chronić. JuanTobias mówi Juli, że jeśli ujawni się Maritza będzie grozić niebezpieczeństwo ze strony Barbary, nie tylko dla niej ale też dla jej najbliższych. Barbara udaje zrozpaczoną i wzywa pogotowie. Marcos rozmawia z Antonią i jest mu bardzo szkoda ojca, bo nigdy go nie widzial w takim stanie i to wszytsko przez Maritze. Barbara zawiadamia ich o włąmaniu do domu i o tym, ze ich ojciec umiera. Nino rozmawia z Luzmilą i dziwi się, ze tak rozpacza po smierci Maritzy, gdyż jej praktycznie nie znała, co innego jakby chodziło o Juliane. JuanTobias mówi Julianie, że będzie mogła wrócić jak udowodni jej niewinność oraz znajdzie wystarczajace dowody przeciwko Barbarze. Juliana dochodzi do wniosku, ze te wszytskie dokumenty do podpisania dali jej Alberto i Romero. Luzmila mówi, że Juliana wyjechała daleko, Nino radzi kuzynce aby zrezygnowała z pracy i nie pracowała u tych bogaczy. Zaworzą Gbariela do szpitala, Antonia rozpacza przy ojcu. Regina nie ma pojęcia co ma robić. Opowiada o wszytstkim Paco i nie wie co zrobi bez Juliany. Marcos pociesza siostre. Regiuna pragnie cofnąć czas i wynagrodzić wszytsko Julianie, Paco nie moze znieść cierpienia Reginy i chce powiedzieć jej prawde, ale w ostatniej chwili się wycofuje. Kobieta rozpacza, że Paco nie cierpi po stracie siostrzenicy. Juliana modli się o opieke nad Marcosem i jego rodziną. Pojawia jej się ciotka. Mercedes karze jej być silną i że wsyztsko się kiedyś wyjaśni. Antonia wypytuje się Barbare co tak naprawde zaszło. Juliana słyszy jak JuanTobias gra na gitarze. Barbara opowiada Alebrtowi co się tak naprawde wydarzyło i zastanawiają się o jakiej córce chodzi Gabriela. Barbara stwierdza, że Alberto pomoze Gbarielowi umrzeć. Mężczyzna nie chce się zgodizć na to. Marcos spotyka w szpitalu Luzmile, ten opowiada jej co się stało z jej ojcem. Regina napotyka na Barbare w szpitalu. Marcos jest zrozpaczony, bo myśli ze to wszystko jest jego wina, bo ostatnio był smutny przez jego głupoty i związek z Maritzą. Antonia nie chce widzieć reginy i karze jej odejść. Luzmila już nie wie co ma robić by otworzyć oczy marcosowi, mężczyzna mówi że to ona jest zśalepiona bo Maritza była kochanką JuanTobiasa i jedyne co chciała to zniszczyć firmę. Luzmila mówi, że Maritza go kochała i spodziewała się jego dziecka, Marcos mówi że to jest nieprawda bo policja powiedziała, że ona nigdy nie była w ciąży, Luzmila nic nie rozumie. Antonia czuwa przy ojcu. Mężczyzna chce porozmawiać z Marcosem i nagle źle się poczół. Lekarze opanowali stan chorego. Gabriel martwi się o Marcosa i jego siostre. Alberto zdobył zaszczyk i darze go Barbarze. Gbariel prosi Marcosa aby zaopiekował się Antonią i aby więcej nie cierpiał z powodu Maritzy. Barbara zakrada się do pokoju męża, ale on się budzi. Barbara go zagaduje i wszczykuje lek do kroplówki.

Katalina · Wysłany: 23:24:54 02-04-07 Temat postu:

Dzięki.

Katia · Wysłany: 23:53:34 02-04-07 Temat postu:

Wredna małpa z tej Baśki, bedzie chciała wykończyć Gabriela. Szkoda mi Maritzy bo nawet po jej "rzekomej" śmierci Marcos jest na nią zły, nie wybaczył jej, źle o nie myśli (chcociaż ona nie jest winna) a na dodatek Antonia też jest przeciwko i nie chce widzieć Reginy, czyli rodzinka Muttich ma dość Maritzy

przkre to!!!

Marysia :D · Wysłany: 11:26:35 03-04-07 Temat postu:

dzięki sister za sterszczonko super je piszesz

ale ta Barbara nie ma dość musi wszystkich pozabijać

MadzikMadzik · Wysłany: 13:04:30 03-04-07 Temat postu:

świetne strewzsczonko sister.podasz linki do tych filmików po hiszpańsku i czy bedzie dziś strezszconko??