Telenowele

Erunámo · Wysłany: 21:51:08 26-06-08 Temat postu:

Charlie

Nic jej nie jest, ja ją tylko urokiem osobistym powaliłem

Liddy · Wysłany: 22:53:01 26-06-08 Temat postu:

Barbara

Nikt nie potrafi mnie zadowolic.. (wyjmuje butelkę)

Erunámo · Wysłany: 23:05:21 26-06-08 Temat postu:

Charlie

Barbaro! Ja cię zadowolę!

LovKristi · Wysłany: 13:55:18 27-06-08 Temat postu:

Regina

Leży podłączona do 4 kroplówek, na sali intensywnej terapii

Lizzie · Wysłany: 14:42:11 27-06-08 Temat postu:

Romero

Włamuje się do sali w której leży Regina i odłącza jej kroplówki, po czym wychodzi szybko niezauważony

LovKristi · Wysłany: 14:43:24 27-06-08 Temat postu:

Regina

Jest w stanie krytycznym, umiera

Lizzie · Wysłany: 15:06:17 27-06-08 Temat postu:

Romero

Z ukrycie obserwuje jak minuty mijają, a z Reginą jest coraz gorzej

LovKristi · Wysłany: 15:10:53 27-06-08 Temat postu:

Regina

Wydaje ostatnie tchnienie

krótko mówiąc *dead*

Liddy · Wysłany: 16:15:47 27-06-08 Temat postu:

Barbara do Charliego

Idziemy do ciebie?

Kris · Wysłany: 18:10:48 27-06-08 Temat postu:

Juliana Wpada do sali na której leży jej matka i udziela jej pierwszej pomocy tj.ratuje jej życie

LovKristi · Wysłany: 18:12:09 27-06-08 Temat postu:

Regina

Znów zaczyna jej bić serce, ale jej stan wciąż jest krytyczny

Lizzie · Wysłany: 18:27:09 27-06-08 Temat postu:

Romero

Jest wściekły
- Jak to mogło się stać!

Mam już dość tej starej.
Przebiera się za pielęgniarza i podaje jej coś specjalnego

(to znaczy truciznę)

LovKristi · Wysłany: 18:30:41 27-06-08 Temat postu:

Pięgniarka przyłapuje Romera i zabiera go z sali poczym wzywa policję

Regina zostaje cudem odratowana

Regina

Znów jest podłączona do 4 kroplówek

Lizzie · Wysłany: 18:35:54 27-06-08 Temat postu:

Romero

Regina ponieważ jest chora, ma jakieś omamy i nikt nie przyłapuje Romera

Oczywiście on dalej zatruwa Reginę

LovKristi · Wysłany: 18:52:41 27-06-08 Temat postu:

Regina

Odzyskuje przytomność, wyrywa Romerowi strzykawkę i sama mu ją wbija poczym słabym głosem krzyczy

Julianoooooooo!

I znów mdleje