Telenowele

a_moniak · Wysłany: 19:11:57 23-03-07 Temat postu:

Bardzo fajniutkie scenki z Julianą i Juanem Tobiasem

prawil jej tyle komplementow

To co chciała zrobić Xiomara pozostawiam bez komentarza, gdyby nie serenada Marcosa mogloby się wszysko bardzo źle skończyć...
plan Alberta i Barbi powoli wkracza na światło dzienne...

Katia · Wysłany: 19:17:36 23-03-07 Temat postu:

No niestety ich plan, ohydny plan wkrótce ujrzy światło dzienne i źle się skończy dla Maritzy, oj będzie się wiele działo!!!!!!

Dulce · Wysłany: 19:17:55 23-03-07 Temat postu:

Nie no ale plan Xiomi jak zwykle nie wypalił chociaż tym razem zrobiło ise groźnie...dobrze że Marcos przyszedł z serenadą

sister · Wysłany: 19:18:47 23-03-07 Temat postu: Re: Pytanie :)

K@sicQ · Wysłany: 19:20:29 23-03-07 Temat postu:

A na czym się dziś skończyło Lmeee bo akurat musiałam wyjść a jak przyszłam to już był koniec

dominika05 · Wysłany: 19:21:33 23-03-07 Temat postu:

Zgadzam się Ja nie wiem co to im to da jak i tak wszystko później będzie wszystko na nich...

dominika05 · Wysłany: 19:22:39 23-03-07 Temat postu:

Ale ja jestem inteligętna wpisałam tam gzie nie trzeba sorry ...;]

Nie pisz posta pod postem, tylko edytuj poprzedni!
sister

sister · Wysłany: 19:26:08 23-03-07 Temat postu:

Dulce · Wysłany: 19:26:18 23-03-07 Temat postu:

każdy się może pomylic a lmee skończyło się na tym że alberto z Barbarą nagrali jak Maritza odbierała pieniadze na naprawę rur w ich dzielnicy.Potem jakos ustawili głos i wyglądało to tak jakby Maritza była kochanką tobiasa i brała zapłatę za recepturę kosmetyku.

dominika05 · Wysłany: 19:27:53 23-03-07 Temat postu:

Heh dzieki jestem tu nowa i troche zielona...;D

Dulce · Wysłany: 19:31:27 23-03-07 Temat postu:

Nie martw się ja też jestem tutaj od niedawna.Zajrzyj na moją telcię jak znajdziesz czas:) adres pod spodem:)

Taylor · Wysłany: 19:34:39 23-03-07 Temat postu:

Fajny odcinek nie ma co

Ale jacy byli podnieceni Barbara i ALberto jak nagrali ten filmik na ktorym jest juan Tobias i marizta

Katia · Wysłany: 19:36:35 23-03-07 Temat postu:

Do Katalina

Jak się ściaga z emule te pliki, możesz mi wyjasnić, coś może bym dała radę ściagnąć na kompa ale nie wiem jak, jak możesz to napisz

aNek (; · Wysłany: 19:37:52 23-03-07 Temat postu:

Juliana opatrzyla ginger, a Juan Tobias byl zachwycony jej szlachetniscia i powiedzial ze to wlasnie ja by chial miec blisko siebie a nawet bardzo blisko i ze Juli nie ejst taka brzydka tylko powinna o siebie zadbac. Juli to uslyszala. Potem on poprosil zeby do niego przyszla i go lepiej poznala i pocalowal w reke, a potem w policzek. Juli byla zdziwiona bo nikt nigdy nie powiedzial jej takich milych rzeczy. W tym czasie Marcos rozmawial u siebie z Charlim i Antonia ktorzy siemieli sie ze popelnia szalenstwo godzac sie by tesciowa mieszkala z nimi bo miejsce zony jest podczas nocy w jego łózku

.. i przyszla do neigo Xio rzyczac mu szczescia. Powiedziala ze wyjzdza za granice na studia, zeby o nim zapomniec. A potem zadzwonila do Cristiny zeby dowiedziec sie o adres Maritzy i jej matki. Gdzie potem przyszla i odkrecila korki z gazem. Ale przyszedl Marcos z serenada i Juli sie obudzila dzieki czemu poczula gaz i zostaly uratowane. W miedzyczasie Luzmi modlila sie zeby udalo jej sie pozbyc Pedra i o pomoc dla Juliany w malzenstwie z Marcosem.

nie wiem czy cos jeszcze bylo przed reklama nie pamietam