Telenowele

natalia** · Wysłany: 20:24:29 13-03-15 Temat postu:

No i valentina rzuciła Alonsa ale z Niej kretynka zeby z takiego powodu nie rozumiem Jej czasem a niedawno mówiła że nikt Ją nie rozdzieli z ukochanym a tym bardziej że gdy gaby powiedziała jej że On ją zdradza z kuzynką jakos w to nie uwierzyła a teraz ehh
a wiadomo jak Isabel nie lubi Alonsa to on nie będzie chciał z nia mieszkac , przecież to logiczne !

Widać ze Alonso kocha Valentinę widac to bo zaczyna sie zmieniac
podobała mi sie scena jak otworzył drzwi od samochodu i ykrzyczał isabeli ze moze byc zadowolona bo ślubu nie będzie a potem trzasnął drzwiami i poszedł !

edka · Wysłany: 10:12:51 14-03-15 Temat postu:

Alonso ma charakter i to mi się w niej podoba, a Isabel i Valentina obie są równie żałosne.

natalia** · Wysłany: 19:08:52 17-03-15 Temat postu:

Oj tak zgadzam sie z Tobą , póki co nie przepadam za protka
i Isabel a ta druga to dopiero działa Mi na nerwy nic dziwne ze Ivana ma nieraz dosyc matki !

Wiedziałam ze Alonso jakoś się usprawiedliwi ze zdjecia wmówił ukochanej że to dziecko jego dalekiej krewnej której pomaga a Val oczywiście uwierzyła tylko chce by kuzynka była na slubie hehe
Alonsowi pomału grunt sie wali bo tak Oscar ukradł z konta ich firmy pieniądze do tego ma na karku mafioza no i brenda jeszcze oznajmiła Mu ze wybiera sie na slub
dzisiaj nieźle się wściekał hehe

edka · Wysłany: 17:38:43 18-03-15 Temat postu:

Alonsowi faktycznie sytuacja zaczęła się komplikować ale znając go na pewno jakoś wybrnie z kłopotów.

Sylwia94 · Wysłany: 7:02:44 22-03-15 Temat postu:

Oj nieźle mu się skomplikowały sprawy! Dług, była z dzieckiem na ślubie, czekająca Ivana, kradzież pieniędzy przez Oscara, podejrzenie o morderstwo i jeszcze najwyraźniej dopadły go wyrzuty. Ale sam się wpakował w to bagno.

Nie rozumiem też jego postępowania wobec własnego syna, bo ok wysyła kasę, ale czemu nie chce poznać tego dziecka? Chyba w ogóle mu na nim nie zależało i nie zależy, a pieniądze mają uciszyć Brendę, a nie dba wcale o przyszłość dziecka. Smutne, bo to znaczy, że nie ma żadnych uczuć.

Do Ivany tak jak podejrzewałam nic nigdy nie czuł, poza pociągiem fizycznym. Na początku wydawało mi się, że był o nią zazdrosny, gdy Felipe chciał do niej startować. Od razu go zgasił i powiedział, że go nie zechce. Ale potem coraz bardziej miał jej dosyć.
Co do długu to jestem ciekawa kiedy go zaciągnął. Bo niby ma tą swoją firmę.

Co do Isabel to jest wrednym babskiem, jak i Benita. Nic nie robi, tylko ma głupie problemy. Przejmuje się tylko tym kiedy i gdzie wyszła jej córka, która jest dorosła, a nikt tego nie zauważa. Też bym miała dość na miejscu Ivany. Poza tym ten Ernesto- kocha go to czemu nie chce z nim spróbować? Pewnie przez 99% będzie udawać niedostępną. Najśmieszniejsze, jak pokazali ją po przebudzeniu w makijażu.

A Benita to krystaliczna dobroć, ascetyczne życie, poświęciła je cudzej rodzinie haha i ten strój zakonnicy, po samą szyję. Ale jej religijność jest taka fałszywa. Gdy Ivana wzięła tabletki i wylądowała w szpitalu, to gosposia przed domem mówiła, że jeśli Ivana wyjdzie z tego to codziennie będzie na mszy. Jakby ilość wizyt w kościele była ważniejsza niż szczera i głęboka wiara. Poza tym wtrąca się do wszystkiego, krytykuje Ivanę, choć teoretycznie nie powinna, tyra służące i jest taka milutka, że aż mdła. No to się wyładowałam haha

natalia** · Wysłany: 22:49:21 28-03-15 Temat postu:

Alonso widać zę zadomowił się w nowym mieście nawet szukał pracy bo zakreślał w gazecie ogłoszenia niestety ten typ wynajęty przez tego mafioza go znalazł
oj teraz pewnie nieźle oberwie

Nawet nie chce o tym mysleć ale licze ze jakoś Mu sie uda zwiać

cieszę się zę pokazali Alonsa

Sylwia94 · Wysłany: 3:06:23 31-03-15 Temat postu:

Tak pamiętam tą scenę, potem jeszcze raz go pokazali... w mniej miłej scenie. Nie pamiętam jaki był odstęp czasu, ale wydawało mi się, że jakoś szybko. Ale teraz jestem na 36 i dalej nic... Ciekawa jestem, kiedy i w jaki sposób znów się pojawi w życiu Valentiny i jaki czeka go los

Póki co jest poszukiwany przez detektywa i ma sporo długów m.in. u Val

Miło by było znów go widzieć w takiej częstotliwości jak wcześniej.

natalia** · Wysłany: 17:03:24 04-04-15 Temat postu:

Widzę zę jesteś bardzo na bieżąco z telenowelą Ja z Niej zrezygnowałam narazie
poczekam aż wszystkie odc będą dostępne w necie w nowej jakości
oglądam teraz dzikie serce

Ale licze ze Alonso szybko pojawi sie na hacjendzie co by sie wtedy
działo , Val dała by Mu do wiwatu !

Sylwia94 · Wysłany: 19:56:29 04-04-15 Temat postu:

Szkoda

choć nie dziwię się, po tym co zrobiło tvn7... znowu strzelili sobie w kolano. Byli niezadowoleni z niskiej oglądalności, choć dobrze wiedzieli, że na innym kanale jest o tej samej porze premiera. A teraz myśleli, że się wycwanią i zyskają więcej widzów jakimś dennym serialem. Ale nie przewidzieli, że widzowie STD zaczną oglądać CI, więc można powiedzieć, że dodali tv4 widzów. I dobrze, bo tv4 przynajmniej gra fair.

Póki co pojawia się raz na jakiś czas na chwilę. Czekam aż przybędzie na hacjendę, Val go zabije

natalia** · Wysłany: 19:28:05 06-04-15 Temat postu:

Narazie jest jak na lekarstwo nic tylko trzeba poczekać aż zjawi sie na hacjendzie
wtedy to dopiero sie zacznie a Val niech go nie zabija bo uwielbiam go hehe
ale znajac Ją coś Mu zrobi bo strasznie go nie nienawidzi a gdy by On wyznał jej wszystko szczerze jestem pewna
że by to zrozumiała i By Mu z czasem wybaczyła a tak wyglądało to tak że jej nie kocha i zwiał jak tchórz !

Sylwia94 · Wysłany: 12:07:37 10-04-15 Temat postu:

Jak Alonso sie zjawi na hacjendzie to podejrzewam, ze beda to najciekawsze odc, bo skomplikuje pewnievsprawy miedzy Val i JM, a do tego moze wsypac Ivane, wiec i ta pewnie zacznie jeszcze bardziej knuc

Coz gdyby Val wiedziala, ze to Ivana jej ciagle wbija noz w serce to moze by spojrzala laskawiej na Alonso. Zawiodl ja, ale zrozumial w koncu blad. A ivana jest dalej obludna i bez winy. Prawda pewnie wyjdzie na jaw dopiero pod koniec

natalia** · Wysłany: 19:56:28 11-04-15 Temat postu:

Pewnie masz rację ciekawe kiedy On się Pojawi nie jestem teraz na bieżąco z telenowelom ale w razie czego napisz Mi w którym odc zagości na hacjendzie
i sporo namiesza i ciekawe jak Ivana zareaguje na Jego widok nie wspomnę o Walentinie

No Alonso potem zrozumiał że źle postępuje i sądzę że jak by wyznał prawdę Val to by inaczej na to wszystko spojrzała
a tak sądzi że został Ją go jej nie kochał i tylko się Nią bawił
do tego teraz Musi go spłacać !

Sylwia94 · Wysłany: 12:00:38 12-04-15 Temat postu:

Teraz jestem na 55. odc. i dalej się nie pojawił na hacjendzie, także chyba jeszcze trochę to potrwa. Raz zadzwonił i chciał rozmawiać z Val, odebrała Ivana i się rozłączył, więc nic takiego się nie działo.
Alonso popełnił dużo błędów, może się trochę pogubił. Ponosi sporą winę za to co się stało, ale wydaje mi się, że Ivana jest bardziej winna. To ona wszystko ukantowała i jest odpowiedzialna za wszystkie smutki Val. Bo dalej nie przestaje uprzykrzać jej życia, wymyślając nowe intrygi. Szkoda, że dalej wszyscy są ślepi i tego nie widzą. A Alonso cały czas pozostaje wrogiem nr 1, tym najgorszym i znienawidzonym przez wszystkich.
Oby Alonso w końcu zajął się synem, bo to smutne z jaką obojętnością go traktował

natalia** · Wysłany: 13:27:50 12-04-15 Temat postu:

No to daleko jesteś z odc Ja nadrobiłam odc z tego tygodnia przynajmniej sie staram w miarę możliwości oglądać bo telenowela jest świetna w porównaniu z Dzikim Sercem
gdzie tam akcja idzie pomału i jest tyle absurdów ale cóz
Masz rację Alonso popełnił bardzo dużo błędów ale najważniejsze że potem zrozumiał swoje błędy i dobrze że nie zwiał z Ivaną pewnie jak wróci na hacjendę to tam każdy sie na Niego rzuci z Valentiną na czele
a Ivana oczywiście będzie grała nadal niewiniątko !
Liczę że zajmie się synkiem bo widać ze mały bardzo chciał poznać ojca
widocznie nie dorósł do ojcostwa skoro go nie chciał poznać !

Sylwia94 · Wysłany: 17:45:19 13-04-15 Temat postu:

Właśnie dlatego waham się, czy oglądać "Dzikie serce" czy nie... chyba tylko obsada mnie przekonuje.
Gdyby Alonso uciekł z Ivaną to popełnił największy błąd. Ale wtedy chociaż wszyscy poznaliby prawdę o Ivanie, zwłaszcza Isabel i Val. A tak to ta dalej udaje kochającą kuzynkę, córkę i przyjaciółkę, podczas gdy wbija wszystkim nóż w plecy, bo takiej intrygantki jeszcze chyba nie widziałam

Powinna robić sobie notatki, by się nie pogubić hehe. Nie mogę się doczekać momentu, gdy wszyscy się poznają na Ivanie, bo jest ciągle bezkarna!
Alonso zachowuje się jakby nie czuł kompletnie nic do tego dziecka, choć nawet go nie poznał i nie chce poznać. Szkoda małego, bo ciągle pyta o tatę. Mam nadzieję, że i ten błąd Alonso zrozumie i naprawi.