Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Valentina0135 Dyskutant
Dołączył: 20 Sty 2011 Posty: 165 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:56:25 21-01-11 Temat postu: |
|
|
TwoojaNiuunia napisał: | dzisiaj mnie troche zdenerwował tym tekstem ,ze myslize to Rosnedo zabil jegomojca ale dla niego na na to samowychodzi jakby to val zrobila |
też mnie z tym wkurzyl.ale podobalo mi sie jak zrobil avanture Leonor |
|
Powrót do góry |
|
|
Maniurka012 Aktywista
Dołączył: 04 Sty 2011 Posty: 381 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:37:10 21-01-11 Temat postu: |
|
|
Czyli nawet jak wyjdzie na jaw ze Rosnedo zabil Federcia to on nadal bd obwilnial Val bo wedlug nie go na jedno wychodzi.Niech sie ogarnie bo nawet jak wyjdą nie porozumienia to Val moze mu nie wybaczyc ze wziął ją za morderczynie bez zadnych dowodow |
|
Powrót do góry |
|
|
TwoojaNiuunia Komandos
Dołączył: 04 Lis 2010 Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:09:26 21-01-11 Temat postu: |
|
|
Maniurka012 napisał: | Czyli nawet jak wyjdzie na jaw ze Rosnedo zabil Federcia to on nadal bd obwilnial Val bo wedlug nie go na jedno wychodzi.Niech sie ogarnie bo nawet jak wyjdą nie porozumienia to Val moze mu nie wybaczyc ze wziął ją za morderczynie bez zadnych dowodow |
Też ten jego tekst mnie zdenrowal.Mam nadzieje,że jak sie ocknie nie bd już za pozno |
|
Powrót do góry |
|
|
Valentina0135 Dyskutant
Dołączył: 20 Sty 2011 Posty: 165 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:00:19 22-01-11 Temat postu: |
|
|
BYlo widać,że uwierzył Gaby ale nanieszczescie musial zobaczyc jak Alonso caluje Val.Dobrze,że mu chociarz dokopał Najbardziej martwi mnie ze chce za wszklką cene zapomiec o Val i mam nadzieje,ze nie przy pomocy Ivany |
|
Powrót do góry |
|
|
TwoojaNiuunia Komandos
Dołączył: 04 Lis 2010 Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:10:47 22-01-11 Temat postu: |
|
|
dobrze z euderzyl Alonsa ale glupio sie zachowal bo przecierz bylo widać,że Alonso na sile caluje Val |
|
Powrót do góry |
|
|
Maniurka012 Aktywista
Dołączył: 04 Sty 2011 Posty: 381 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:26:16 22-01-11 Temat postu: |
|
|
bylo widac,ale JM jest tak zaslepiony ze nie zauwarzyl.tez mi sie pdobalo ze dowali Alonsowi |
|
Powrót do góry |
|
|
TwoojaNiuunia Komandos
Dołączył: 04 Lis 2010 Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 3:21:08 23-01-11 Temat postu: |
|
|
JM bardzo sie zmienił.Teraz mysli pochopnie jak Val.Nie dziwie mu sie,ale obawiam sie ze to wszystko moze pochnąc go w ramiona Ivany |
|
Powrót do góry |
|
|
marcos1979 Idol
Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ZORY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 11:35:27 23-01-11 Temat postu: |
|
|
Jose Miguel boryka sie z wieloma problemami widac ze bardzo brakuje mu ojca |
|
Powrót do góry |
|
|
TwoojaNiuunia Komandos
Dołączył: 04 Lis 2010 Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:21:53 23-01-11 Temat postu: |
|
|
marcos1979 napisał: | Jose Miguel boryka sie z wieloma problemami widac ze bardzo brakuje mu ojca |
Bo Fedrico byl tez jego najlepszym przyjacielem.Teraz JM ma tylko doradców ktorzy tak naprawde dzialają mu na krzywde czyli Ivane i Leonor one robią wszystko,żeby ten nie wrocil do Val no i Sabino kotr jest świecie prekonany ze wszystko co zle to zasluga Valentiny |
|
Powrót do góry |
|
|
Valentina0135 Dyskutant
Dołączył: 20 Sty 2011 Posty: 165 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:52:52 23-01-11 Temat postu: |
|
|
Bo Fedrico byl tez jego najlepszym przyjacielem.Teraz JM ma tylko doradców ktorzy tak naprawde dzialają mu na krzywde czyli Ivane i Leonor one robią wszystko,żeby ten nie wrocil do Val no i Sabino kotr jest świecie prekonany ze wszystko co zle to zasluga Valentiny[/quote]
Zgadzam sie to byla jedna osoba ktora wlasnie zachecala go by walczyl o miłość.a teraz od kazdego slysze albo klamstwa na temat Val i intrygi albo ,żeby dal sobie spokój z tą żmiją |
|
Powrót do góry |
|
|
Maniurka012 Aktywista
Dołączył: 04 Sty 2011 Posty: 381 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:16:50 23-01-11 Temat postu: |
|
|
W orginalniej wresji La Duena Jose Miguel by raczej nudną postacią bez charakteru a tutaj Fedrek poprostu uczynił cud z tą postacią.Bo chyba nie ma osoby ktora by nie lubila JM. Moim zdaniem jego rola była bardzo trudna bo Val to kobieta z charakter troche władcza a jego postac miala byc sympatyczna i wg to mogo wyjsc z tego,że to Val rządzi w związku i przytłacza go swoją postać.Tak też bylo w orginale a tutaj Feredk zrobił tak,że mimo,że Val ma charakter ale tak naprawde Jose Miguel to jedyna osoba ktora jej sie jawnie stawia i może nad nią zapanować postać w ktorej obecności Valentina traci jakby pewność i nawet nie proboj nad nim zapanować a on wg sie jej nie boi. |
|
Powrót do góry |
|
|
TwoojaNiuunia Komandos
Dołączył: 04 Lis 2010 Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:59:13 23-01-11 Temat postu: |
|
|
Maniurka012 napisał: | W orginalniej wresji La Duena Jose Miguel by raczej nudną postacią bez charakteru a tutaj Fedrek poprostu uczynił cud z tą postacią.Bo chyba nie ma osoby ktora by nie lubila JM. Moim zdaniem jego rola była bardzo trudna bo Val to kobieta z charakter troche władcza a jego postac miala byc sympatyczna i wg to mogo wyjsc z tego,że to Val rządzi w związku i przytłacza go swoją postać.Tak też bylo w orginale a tutaj Feredk zrobił tak,że mimo,że Val ma charakter ale tak naprawde Jose Miguel to jedyna osoba ktora jej sie jawnie stawia i może nad nią zapanować postać w ktorej obecności Valentina traci jakby pewność i nawet nie proboj nad nim zapanować a on wg sie jej nie boi. |
No dokładnie bo przy tak silnej protce prot może sie wydawać mdły,nudny,taki płaczek bez charakteru.A Jose Miguel wogule taki nie jest.
On zawsze u miał sie postawić Valentinie,uniesc sie honorem kiedy miał dość jej krzyków i zawziętości,ale czesto poprostu sobie kpił,żartowa z jej zawiestosci i gróźb,Poprstu sie z nią droczył.Mysle,że ona w dużrzej mierze zwrocila na niego uwage bo on miał na jej wrzaski sposób.Można powiedzieć ,ze zachwywal sie czasami doscy bezczelnie kiedy na sile ją pocałował albo jak wszedł do jej łazienki,ale mysle,że jakby sie tak nie zachwywał to by nigdy jej nie zdobył.Nie utwierdzal jej w przekonaniu,że ona jest dziedziczką i może robić co chce tylko dawał jej do zrozumienia ze własnie nie mze robic wszystkie co zeche nie patrząc na innych.Ja mam tylko nadzieje,że bd mogli zobaczyc jeszcze ja Jose iguel stara sie odzyskać Valentine. |
|
Powrót do góry |
|
|
Valentina0135 Dyskutant
Dołączył: 20 Sty 2011 Posty: 165 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:08:46 23-01-11 Temat postu: |
|
|
Popieram obie wypowiedzi.Mi sie zawsze bardzo pdobał stosunek Jose Miguela do Valentiny.Zawsze jej bronił,był szczery wobec niej,pomgał jak tylko mógł,ale też w bardzo fajny sopsób sie z nią droczył.Dawał jej do zrozumienia,że nie jest żądną panią i władcą i ze nie może robić co tylko ze chce |
|
Powrót do góry |
|
|
TwoojaNiuunia Komandos
Dołączył: 04 Lis 2010 Posty: 674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:49:25 24-01-11 Temat postu: |
|
|
On poprostu mial zawsze bardzo fajne podjescie do Val szkoda,że teraz już tak nie jest |
|
Powrót do góry |
|
|
Valentina0135 Dyskutant
Dołączył: 20 Sty 2011 Posty: 165 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:40:56 24-01-11 Temat postu: |
|
|
Maniurka012 napisał: | W orginalniej wresji La Duena Jose Miguel by raczej nudną postacią bez charakteru a tutaj Fedrek poprostu uczynił cud z tą postacią.Bo chyba nie ma osoby ktora by nie lubila JM. Moim zdaniem jego rola była bardzo trudna bo Val to kobieta z charakter troche władcza a jego postac miala byc sympatyczna i wg to mogo wyjsc z tego,że to Val rządzi w związku i przytłacza go swoją postać.Tak też bylo w orginale a tutaj Feredk zrobił tak,że mimo,że Val ma charakter ale tak naprawde Jose Miguel to jedyna osoba ktora jej sie jawnie stawia i może nad nią zapanować postać w ktorej obecności Valentina traci jakby pewność i nawet nie proboj nad nim zapanować a on wg sie jej nie boi. |
Dokładnie tam Jose Maria(tutaj Jose Miguel) był bardzo nudną postacią, bez charakteru,przypominał raczej takie grzecznego synka mamusi co rzeczywscie dopiero co z seminarium wyszedł był poprostu w cieniu protki.
Nie jestem pewna ale z tego co pamietam to Jose Maria był prawiczkiem a protka czyli Regina nie byla już dziewicą xd dobrze ze tu tak nie zrobili bo to bylo troche śmieszne jak dla mnie.
A Colunga z tej postaci naprawde zrobił coś.Nigdy bym nie pomyslała,żeJM byl w seminarium,on potrafi przeciwstawic sie matce,walczyc o kobiete którą kocha.i mimo,że to Valentina ma być silną osobowoscią w STD to JM mimo ze nie jest tak zawizięty jak ona to ma silną i ciekawą osobowość. |
|
Powrót do góry |
|
|
|