Telenowele

Miguel · Wysłany: 19:44:39 17-02-11 Temat postu:

Wczoraj było dużo mojego ulubionego duetu Leonor&Ivana. Leonor cytowała nawet Ivankę, że teraz zagrają w jej grę

. Jose Miguel świetnie wołał matkę krzycząc na cały dom Leonor. Najlepsze były docinki Leonor do Ivany na temat ich przegranej

. Enriqueta wczoraj znów dała popis w szpitalu

. Ana Bertha Espin zagrała tą rolę extra. Ojciec Ventura porozumiewa się tylko pisemnie z Felipe

najlepsze jak go wyzywa od heretyków

. Alonso cały czas czuwa podczas operacji Brendy. Jestem w dużym szoku jego przemiany i miłości do syna

. Ivana ciekawe po co poszła do Horacia. Valentina przepięknie się śmiała jak rozpadło jej się jedzenie

, a poza tym narobił mi smaku JM czytając menu i mówiąc o zupie z agawy. Chętnie bym jej spróbował

.

qq · Wysłany: 19:59:30 17-02-11 Temat postu:

jak to po co poszła,musi przecież jakieś dziecko skombinować bo czas ucieka.

Miguel · Wysłany: 20:08:11 17-02-11 Temat postu:

Po tym wszystkim jak zajdzie w ciąże to bidulka nie będzie nawet wiedziała kto jest ojcem.

ela0909 · Wysłany: 22:09:12 17-02-11 Temat postu:

Ta Val to czasami jest głupia jak nie wiem co, wystarczy jedna czy druga plota i juz sie podnieca i wszystko przekresla, a juz ze wierzy i kocha Ivane to szczyt jak moze byc az tak slepa.
Val ma momenty ze mnie denerwuje , JM ma ogromna cierpliwosc do jej humorow

Lotos · Wysłany: 22:21:21 17-02-11 Temat postu:

Miguel · Wysłany: 23:18:27 17-02-11 Temat postu:

Sandra i Enriqueta odbyły dzisiaj bardzo poważną rozmowę. Bardzo podobała mi się postawa Sandry, nareszcie chce być niezależna od mamusi. Ona bardzo się zmieniła w czasie trwania telenoweli. Podobały mi się jeszcze słowa Enriquety, że Sandra zawsze pozostanie jej córką, szkoda tylko, że na ślub nie zamierza iść. Ivana przyszła do Horacia wypłakiwać się, że JM ją wykorzystał i oszukał

. Przez to wszystko Gaby nakryła ich w dwuznacznej sytuacji. Do tego Val dowiedziała się o domniemanej nocy JM z Ivaną. Już myślałem, że znowu się rozstaną, ale na szczęście nie. Rosendo wykopał jakieś pieniądze, za które zamierza kupić teren wokół laguny.

admus · Wysłany: 15:29:49 18-02-11 Temat postu:

Aktorka która gra Enriqueta de Macotela czyli Ana Bertha Espín jest rewelacyjna, dawno nie widziałem w telenoweli tak świetnie zagranej roli, Super zagrana rola kochajacej, szalonej i znerwicowanej matki. Ps: czy ta aktorka grała w jakiś telenowelach emitowanych w Polsce.
A wracająć do głównego wątku to bardzo mnie wkurza Valentina, sama niewie czego chce. Teraz to Ivana zacznie działać z tym dzieckiem!!!. No i powinna bo akcja musi się rozkręcić bo do tej pory to się dłuży (wiem ,że reżyser musiał przedłuzać tele. ale bez przesady). Ivana w scenach obłedu jest super ( wariatka na maksa). A Leonor z tym tekstem do Rosenda że jest jej bohaterem snów erotycznych to pojechała na maksa.
Ps: Super gra aktora który wcielił się w Rosendo

Denisse · Wysłany: 15:56:08 18-02-11 Temat postu:

Miguel · Wysłany: 23:30:41 18-02-11 Temat postu:

ela0909 · Wysłany: 23:51:48 18-02-11 Temat postu:

Val to juz mnie tak wkurza ze nie da sie ogladac STD,kretynka jedna ,wierzy psycholce, az dziw ze JM ma do niej cierpliwosc , faceci sa honorowi i takich afrontow nie znosza , sama zdziwiala to gdyby nawet doszlo do czegoz inna panienka to z winy Val.Nieraz takie zachowanie popycha mezczyzne w inne rece.Dla mnie te zachowania Val świadcza ze tez jest wariatka tylko w innym wymiarze niz Ivana.

Ferdus od kilku odcinków niekorzystnie wyglada , najlepiej jak ma rozczochrane włosy, a nie ulizane do tyłu.Zblizenia Lucki tez cos nie bardzo.W sumie to nie jest zła , ale nie ma w niej takiej subtelności , jakas ostra i z zachowania , i z urody ,stad jej zachowanie gdy sie zlosci bardzo pasuje do jej wyglądu.Sceny rozwścieczonej Val sa w jej wykonaniu dobre- z tym ze jest tego za wiele.W miłości nie powinno tak byc.

Zdzira Ivana już wariuje, a otrzymala informacje ze moze zajsc w ciaze a nie ze jest w ciazy , ale bedzie kłamać

qq · Wysłany: 17:30:54 19-02-11 Temat postu:

a ja się dziwię Enikecie,że nie poleci z krzykiem do Iwany bo przecież to wszystko co się stało z Sandrą to przez nią, a udaje jej przyjaciółkę.Te ciągłe głaskanie Iwany przez Walentinę to już mnie denerwuje,przecież Iwana miała dzięki niej dostatnie życie,wykształcenie,spełniała różne swoje zachcianki,a nigdy niczym dobrym się nie odpłaciła,tylko ciągle jej było mało i mało.
Te zaświadczenie chyba stwierdza,że jest w ciąży ale oczywiście jest fałszywe.

ela0909 · Wysłany: 21:58:59 21-02-11 Temat postu:

nie bez kozery Valentina w skrócie Val - imie walnietej dziewczyny , która wierzy wszystkim tylko nie kochanej osobie.inny mezczyzna dawno by się na taka dziewczynę wypiął , a JM walczy jak lew by udowodnic jej swoja miłość a ona swoje .Już to jest nudne w jej wykonaniu.
Całe Std aż kipi od intryg , same nienawisci i Leonor,Enriqieta,Ivana,Rosendo ... jedynie wątek z Brenda ,jej i Alonsa synem był wzruszajacy, a reszta przyprawia o nerwice.

Miguel · Wysłany: 23:36:46 21-02-11 Temat postu:

Leonor nie wiem co chce od Valentiny, przecież Rosendo nie kocha jej ze wzajemnością, a to właśnie Ivana mu się narzucała. Leonor nieźle wpadła do pokoju Ivany i kazała jej się wynosić. Ivana to ma tupet, żeby grozić właścicielce domu, w którym mieszka. W końcu okazało się, że obie mają na siebie tyle haków, że w końcu skończyły temat. Nie wiem po co Ivana poszła do Chuya

. Liczyła, że spotka JM czy co bo na pewno nie poszła go odwiedzić. Valentina powinna od razu jak Jose Miguel powiedział o tym zegarku, to powiedzieć mu, że straciła właśnie w niewyjaśnionych okolicznościach. A nie, że Montesinos musiał ją siłą ciągnąć do Arcelii, żeby zobaczyła ten zegarek. Ostra kłótnia była dzisiaj między Leonor i Isabel. Leonor wyrzuciła rywalce romans z jej mężem oraz złe wychowanie siostrzenicy i córki. Ciekawe czy ona dobrze syna wychowała. Skoro zarzucała Isabel, że jej krewniaczki sypiają z jej synem. Sabino i Benita wyglądali bombowo na tym rowerze

. Ogólnie świetny odcinek dziś był.

MaI · Wysłany: 23:59:43 21-02-11 Temat postu:

Sabino i Benita hehe ...jednak najbardziej mi się podobał dziś Josue Miguel pokazał charakterek...najpieknieszy był tekst

Valentina: Josue Miguel proszę Cie na co najbardziej kochasz...
Josue Miguel: Najbardziej kocham Ciebie

najlepszy tekst odcinka,śliczne to było

ela0909 · Wysłany: 4:37:04 22-02-11 Temat postu:

JM jest super , inny na jego miejscu dałby sobie spokój, Val tez ma coś nie tak z rozumem , tak ślepa, nie widzi miłości , ufa Ivanie,wierzy w pomowienia-jakaz ta miłość do JM -jak mozna kochac i byc tak nieufnym ,osoba kochajaca bezgranicznie wierzy kochanemu , a ona podwaza jego słowa, a wierzy intrygantom.JM dobrze dzisiaj jej pokazal,te jegowypowiedzi byly ekstra