Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rozmowy o Kobiecie ze Stali
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 202, 203, 204 ... 290, 291, 292  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Kobieta ze stali
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13337
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:52:43 05-12-11    Temat postu:

Ja jakbym miała oglądać po jednym odcinku to nie wiem, czy dałabym radę. Ja STD chyba w miesiąc, albo ponad miesiąc oglądnęłam, chyba :0 I może z tego powodu tak bardzo wkurza mnie Ivana, bo po kilkunastu odcinkach na dzień z nią, miałam jej dosłownie dosyć.

Gaby czasem też nie wygląda źle, ale w jej przypadku operacje jej nie pomogły... A aktorką jest bardzo dobrą. A i jeszcze głos nie ten. Niestety...

To właśnie tej scenki nie pamiętam, możliwe, że jej nie miałam u siebie. I pamiętam, że gdy czytałam te wypowiedzi to pewna osoba, nie chcę się pomylić, więc nie napisze kto, napisała, że wycieli niewielkie scenki i to do tego z JM i Valentiną. Byłam zaskoczona i zawiedziona, bo jak można wycinać protów...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 3:13:05 05-12-11    Temat postu:

wycinanie protów to bezsens zwłascza jak są oni tak cudni jak JM i Val.ale zr chyba kupiał wersje bez wycinania scen z tego co wiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13337
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:27:53 05-12-11    Temat postu:

Wycinanie scenek z protami uważam za niepotrzebne. Jednak sądzę, że kilka sekund wycięli z jednego odcinka I to mi się wcale nie podoba, bo tego całego odcinka nie mogłam znaleźć, więc nie jestem pewna tak na 100%.

A dzisiaj będzie jeszcze jeden świetny odcinek i będę się zachwycać


Ostatnio zmieniony przez Juli Blueberry dnia 15:19:39 05-12-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 23:38:57 05-12-11    Temat postu:

Ojciec justino to głupek nby ksiądz nie może osądzac po pozorach a sam co robi namieszal tylko val w głowie a rozmowy jm z alonsem swietne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13337
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:00:06 06-12-11    Temat postu:

Z drugiej strony ojciec Justino to też człowiek i może się pomylić, ale uważam, że jak ksiądz powinien się lepiej tej sprawie przyjrzeć. Poza tym nie wiem jak to jest w Meksyku, ale ksiądz pewnych informacji dowiaduje się o rodzicach, czy rodzinie dziecka. Poza tym chyba musieli być jacyś rodzice chrzestni. Dziwię się, że tego nie sprawdził. I do tego źle osądza JM, nawet o tym powiedzial panu Ernesto.
A rozmowa JM z Alonsem. Cudowna.
I podobały mi się scenki z Valentiną i koszulą JM i Gaby.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 0:16:47 06-12-11    Temat postu:

Val w tulona w koszule jm wyglała uroczo.Mimo wszystko jednak ojiec Justino nie powinien mówić val ,ze wszystko na to wskazuje bo sam go chrzcił a val wpadła w szał i podpalila chtke jm.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13337
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:58:23 06-12-11    Temat postu:

Tak, Valentina wtulona w koszulę JM wyglądała słodko i była taka szczęśliwa.

Pierwszy odcinek oglądało mi się bardzo miło.

Rozmowa JM z Alonsem była świetna, w tym biurze nieruchomości.
Ja tylko nie wiem po co Ivana dzwoniła do Alonsa, sądziła, że Alonso przyjedzie do LC, gdy JM wyjechał i będzie o nią walczył. Pamiętam, że tem telefon był dziwny.
A rozmowa przed domem JM, gdy on zapytał się Alonsa, czy jest żonaty, czy jakoś tak też była świetna. Alonso jak na tchórza przystało, powiedział, że ślub nie odbył się, a tak wcale nie było, to on wystawił pannę młodą, więc pytanie JM "Naprawdę" na pewno go zaskoczyło. Miny JM cudowne JM wyglądał cudownie
Jednak najlepsza była rozmowa na kolacji, gdy Alonso podpuszczał JM, ale najcudowniejsze było, gdy JM powiedział, że to nie prawda, iż Valentina miałby pisać do niego listy, jak i dzwonić. Świetna rozmowa, a JM wyglądał cudownie i był taki pewny siebie A najlepsza końcówka, gdy wstali, i JM znowu rozbił słodkie minki, klepnął Alonsa, aby ten na siebie uważał :hehe: Alonso sądził, że wzbudził wątpliwości w JM, a tutaj nic z tego. Cudowny

Leonor przyszła i pożyczyła dużo pieniędzy od Valentiny.

Tak, ojciec Justino bardzo źle zrobił. Poza tym patrząc na przeszłość Arceli ojcem tego dziecka mógłby być każdy.

Ten płacz Valentiny w stajni, obok Pyszałka, rozdzierał mi serce
I Valentina znowu jest zimna jak głaz, a może jeszcze gorsza niż ostatnio...
Valentina, przesadziła, podpalając chatkę. A JM o niczym nie ma pojęcia.


Ostatnio zmieniony przez Juli Blueberry dnia 18:37:11 06-12-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 0:25:56 07-12-11    Temat postu:

Bardzo ładnie karecona scenka kiedy płonie chatka w tle ta muzka i wspomniania Val na temat JM.Val odbiło rozwaliła cały pokój,nawet lalce oderwała głowe a po telefonie chodziła jak po dywanie.JM oczywiscie wyglada cały czas bosko dzisija nawet dał kopniaka Alonsowi i robił świtne minki jak rozmawiał z Horacio przez telefon ale on zawsze strzela cudne minki.Najlepsz jednka było jednka to co powiedział Val-Benita zrób śniadanie żmija jest głodna:haha:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13337
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:42:15 07-12-11    Temat postu:

Dzisiejsze odcinki były bardzo ciężkie. Spalona chatka. Zrozpaczona Benita, mówiąca z przerażeniem w głosie, ze to nie może być prawda. Rozmowa Gaby z Valentiną. Później scenka w pokoju dziecinnym, żal, smutek, ból i wszystkie negatywne emocje, które przepełniały Valentinę, okrutne potraktowanie Benity... I jeszcze biedny JM nie wie co się dzieje... I Valentina rzucająca telefonem o podłogę, który się rozleciał...

Podobała mi się rozmowa JM z ojcem Justino. JM stwierdził, że ksiądz go niesprawiedliwie ocenił. Jednak teraz dziękuje Bogu, że spotka Valentinę i już nie ma do księdza żalu, ale uważa, że i tak został niesprawiedliwie potraktowany.

Alonso powinien bardziej oberwać, a nie tylko tyle. A JM jak zawsze cudownie wyglądał :Serduszko:

I bardzo podobała mi się rozmowa JM z panem Ernesto. Była cudowna, pan Ernesto uwierzył JM, a JM powiedział, że może mu ufać. Ach, uwielbiam JM

Leonor i Ivany jak zawsze nie cierpię.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 0:47:12 07-12-11    Temat postu:

Jednak trzeba przyznać,ze Leonor dobrze to wszystko wymyśliła.Wiedziała,że Val nie uwierzy Araceli wiec kazała jej podać nr ksedza a jeszcze wczesniej isc i nagad mu ,że to syn jm głupia ivana nigdy by na to nie wpdała.Najbardziej śmieszylo mnie to,ze Ivana myslała,ze val pojechała gdzieś z rosendem i chce zobaczyc jej miny potym jak rosendo gavilan ja posiadł.Hahaha co kretynka co ona sobie wymyslila za bajke jakby rosnedo byl w typie val pozatym ivana wtedy jeszcze nie wiedziala,ze val mysli,że jm ją oszukał.Potem na drugi dzien jak stała z sabinem a potem z isabel i pokazli ja z boku to aż sie przerazilam ona wygldała jak jakaś karykatura w tj sukience fuj fuj fuj
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13337
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:57:42 07-12-11    Temat postu:

Ivana ma głupie myśli, poza tym może "głodnemu chleb na myśli", a Ivana to tylko sypiałby z kim popadnie...
Ivana znowu nagadała bzdur Sabino. A, co do stroju Ivany to ja już kilka razy zwracałam uwagę, że ona bardzo dziwnie wygląda...

Tak, Leonor świetną intrygę zaplanowała, i do tego Valentina sama za nią zapłaciła. Gdyby posłuchała JM i nie pożyczała mu (albo jego matce) pieniędzy to może do niczego by nie doszło, gdyż wątpię, aby Arcelia chciała zrobić coś za niewielka sumkę, albo poczekać na zapłatę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 1:04:45 07-12-11    Temat postu:

leonor pewnie wyciagneła by pieniądze z spod ziemi ale by napewno je jakos zdobyłaby.przypomniała mi sie troche sytuacja kiedy val pożyczła kase alonsowi a potem on kupil jej za to prezent.nie dziwie sie z jednej z trony dlaczego val dzisiaj powiedziała ,że wolałaby urodzić sie biedna wtedy może by była szcześliwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13337
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:10:09 07-12-11    Temat postu:

Tak, tez o tym pomyślałam. Dwa razy sobie zafundowała prezent, nawet o tym nie wiedząc.

Tak, dla Valentiny to musi być bardzo bolesne. Sądzi, że mężczyźni kochają jej pieniądze. Gdyby wiedziała, że JM ją naprawdę kocha, a nie jej pieniądze to tak raczej by nie powiedziała.
Poza tym Valentina należy do osób bogatych jak i tych dobrych

Właśnie, ja też przypuszczam, że Leonor te pieniądze i tak by zdobyła. Może nawet pożyczyłaby od Rosenda
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 1:26:56 07-12-11    Temat postu:

ja też o tym pomyslałam a rosendo pewnie by jej dal jaby wiedzial po co.jesli chodzi o rozmowe ojca justina i jm to ojciec justini powiedział mu,że on nie miał powołania i poprostu uciekał od matki i ,że wiele razy o tym rozmawiali to chyba swidczy o tym jaka leonor jest despotyczna ze jm wolal zostac sminarzystą niż z nią przebywać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13337
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:33:01 07-12-11    Temat postu:

Tak, JM miał okropne życie z taka matką. Może w Bogu w jakiś sposób odnajdywał spokój i dlatego sądził, że ma powołanie, a tak naprawdę chciał innego życia, życia bez nadzoru matki. Ksiądz uważał, że nie ma powołania, to OK, ale dopuścić się takiej niesprawiedliwości to przesada.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Kobieta ze stali Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 202, 203, 204 ... 290, 291, 292  Następny
Strona 203 z 292

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin