|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:07:07 22-12-11 Temat postu: |
|
|
Ja dzisiaj nie miałam czasu, aby oglądnąć i jutro będę oglądać cztery odcinki. A w nocy oglądałam początek odcinka 98 I jeszcze kilka następnych.
Ja nie wiem jak JM może myśleć o związku z Ivaną. Nie podoba mi się to wcale.
Super, że wyjechał |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 1:05:51 23-12-11 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj nawet dał jej nadzieje,ze nie wie co bd miedzy nimi w przyszósci;/ i ojcu justino też powiedzial,ze chyba sie z nią zwiąże jednak z drugiej str nie zachowue sie jkaby mial taki zamiar w koncu ani do niej nie zadzwonił i podarł ten liscic oczywiscie Ivana wymyslla tą historie z tym parkiem o boże jaka ona stuknieta |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:41:06 23-12-11 Temat postu: |
|
|
Oglądnęłam dzisiaj cztery odcinki i JM wkurzył mnie, gdy powiedział Horacio, że może zwiąże się z Ivaną, a chyba sam to kiedyś mu odradzał, a jaki głupi powód podał, że poza tym coś między nimi kiedyś było. Nie mogę. Najpierw mówi tak, później zmienia zdanie. JM mnie bardzo rozczarował, bardzo, bardzo, a tak bardzo go kocham.
Ivany nie cierpię, mam jej dość. A dzisiaj ta cała rozmowa z Valentiną była okropna Jak ja nie cierpię tego Ivany, jej uśmieszku, durnych min, jej śmiechu, wszystkiego. A Valentina też mnie wkurzyła, dosłownie prawie ze spokojem, bez żadnych wątpliwości przyjęła wiadomość o rychłym ślubie kuzynki. Jeju, Valentina wkurza się na JM, że żeni się z Ivaną i twierdzi, że na pewno jej nie kochał, skoro bierze ślub z Ivaną. Ja się zastanawiam, dlaczego Valentina nie widzi w tym swojej winy. Dlaczego wolała zostać z Alonsem niż (tak jak zamierzała) pójść do JM, więc nie wiem, czego ona chce od niego, skoro sama chociaż raz powinna zawalczyć o tę miłość. Poza tym o ślubie usłyszała od Ivany, a nie od JM. Ponadto najpierw sugerowała JM, że ma romans z Rosendem, później ta cała sytuacja z Alonso. A mimo wszystko ma pretensje do JM, a do Ivany nie.
Tak, JM niby coś tak mówi, że może będzie z Ivaną, ale podarł liścik i nie zaprosił jej na kolację. Może chce być sam i przemyśleć sprawę z Arcelią. Dopiero wtedy będzie mógł, tak jak sam powiedział zamknąć ten rozdział i zastanowić się nad przyszłością. Jednak mimo wszystko nie powinien się wiązać z Ivaną, przecież ona mu się narzuca ciągle. Mimo, że JM ją odtrąca ona zawsze wraca, nie ma godności. Powinien to przemyśleć.
A dzisiaj scenka Ivanity, napadniętej w parku przez grupkę mężczyzn. Oczywiście znowu nie zapomniała dodać, jaka to Valentina jest zła, gdyż wymieniła zamki i nie ma gdzie się podziać. Ivana miała okropny głos, w czasie tej scenki, taki .... I tylko przytulała się do JM, a później chciała, aby razem spali w jednym łóżku. Ma tupet i zero godności. JM czuł sie niezręcznie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 1:57:28 23-12-11 Temat postu: |
|
|
JM sam sobie wmawia ,że zastanwia sie nad zowiazkiem z Ivaną tak mi sie wydaje bo w koncu jak ta weszła do jego pokoju hotelowe to ten zaraz ubrał kurte i prawie ja wyrzucił.ivana dobrze wymisla z tym ze nie ma gdzie sie podziać ale i tak nie wyszlo jej do do konca bo JM i tak sie z nią nie przespał a ta durna baba siedziala w wani Val i mowila tej noc Jopse Miguel mi ulegnie:haha:ona tak ciagle mówi i co?jakos jej to nie wychodzi.To Ivana pasuje przysłowie nadzieja umiera ostatnia.A jutro bedzie świetna i smieszna scena z JM i Ivaną w rolach głownyuch juz nie moge sie doczekać. |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:02:46 23-12-11 Temat postu: |
|
|
Ja już sobie tę scenkę oglądałam, chyba w środę, ale jutro też będę oglądała.
Ivana jest głupia, śmiałam się z jej obietnicy, której nie spełniła. A jak wychodziła, to miał sukienkę, że połowę biustu było widać, a później u JM miała tę niebieską bluzkę.
Ta scenka, gdy Ivana przyszła do JM, a on wychodził i wziął jej walizkę, twierdząc, że ją odprowadzi, bo przecież wychodzi, to miała taką zawiedzioną minę
I dzisiaj był ten jedne odcinek, w którym JM wyglądał zabójczo Biały podkoszulek, i ta szara kurtka, cudownie współgrały w wyglądem JM |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 2:14:16 23-12-11 Temat postu: |
|
|
On zawsze wygląda zabójczo ale trzeba przyznać,że zawsze jak jedzie do stolicy to wyglada cudownie dziaj też,a mnie bardzo ucieszylo,,ze jm wywali prawie Ivane to oznacza,że to jego zastanwianie sie nad zwiazkiem z ianitą to tylko takie gadanie.Co do Val to wszystko przez glupiego felip ktory jej nagadal z tym slubem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:27:30 23-12-11 Temat postu: |
|
|
Tak, JM zawsze wygląda świetnie, ale pamiętam, że gdy pierwszy raz zobaczyłam go tak ubranego w tym odcinku, to dosłownie patrzyłam na niego jak zaczarowana
JM twierdzi i się zastanawia, bo Ivana dobrze udaje pokrzywdzoną. Wrr. Tak samo jak gadali u JM w gabinecie, Ivanita znowu kłamała jaka to ona biedna, bez pieniędzy, a Valentinę, jak to przystało na bogatą kobietę bawi ta sytuacja między Rosendem, a Alonsem.
JM już dawno powinien zauważyć, że po słowach oczerniających Valentinę, Ivana składa mu ofertę zostania jego pocieszycieli... Dobre też było, gdy Ivana mu się narzucała, a JM stwierdził, że źle się czuje i go to krępuje, gdy tak się zachowuje. A ta znowu, udaje pokrzywdzoną, twierdząc, że zawsze wychodzi inaczej niż chce.
Felipe to jest chyba głupi. Słyszał jak JM mówił jak bardzo kocha Valentinę, a później wierzy w ploty. Valentina też wierzy w ploty, a już dwa razy, a nawet trzy razy przejechała się na nich, gdyż każda okazała się kłamstwem.
Ostatnio zmieniony przez Juli Blueberry dnia 2:30:24 23-12-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 2:41:35 23-12-11 Temat postu: |
|
|
Val niby wierzy a niby nie wierzy bo z tego co pamietam to ona wcale nie bd potem chciala wyjsanic teog z jm czy rzeczywiscie byl zareczony czy nie.dobrze przynajmniej ze Valentina sama zaczeła wierzyc w nieqwinosc jm w spr dziecka i chcial sie z ni pogodzic przed telefonem ksiedza jednak nic niestety z tego nie wyszlo |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:49:04 23-12-11 Temat postu: |
|
|
Ja też się ucieszyłam, że Valentina, gdy dowiedziała się od Gaby, że JM zaprzeczył, żeby miał dziecko z Arcelią to trochę zmieniła stosunek do JM. I później chciał mu wytłumaczyć, że nie wróciła do Alonsa.
Dziwię się, że Alonso zdołał zatrzymać Valentinę, gdy JM był na hacjendzie i Valentina chciała pobiec za JM. I wtedy było mi bardzo żal i skoda Valentiny, gdy płakała.
Szkoda, że nic nie wyszło, powinna pójść do JM, mimo, że Alonso był u niej na hacjendzie.
A pamiętasz scenkę, gdy się pogodzili w miejscu odbudowy chatki. TO Valentina chciała wiedzieć, c o łączyło JM z Ivaną. JM stwierdził, że nic, i właśnie wtedy sądziłam, ze powie je o tej rzekomej nocy spędzonej z Ivaną, ale nic takiego nie powiedział. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 2:59:42 23-12-11 Temat postu: |
|
|
no wlasnie pytala sie czy cos go z nią łączylo czyli jednak nie byla do konca przekonana do tego niby slubu niestey jm nie powiedizal jej o tej rzekomej nocy co potem tylko wszystko pogorszylo |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 3:04:53 23-12-11 Temat postu: |
|
|
Valentina chyba się go zapytała, co łączyło go z Ivaną, a JM powiedział, że myślał, że zastanawiał się nad przyszłością z Ivaną, czy jakoś tak, ale między nimi nic nie było. Bardzo szkoda, że JM wtedy tego Valentinie nie powiedział. Gdyby to zrobił, sądzę, że wtedy tę sytuację można było by ciekawiej rozwiązać.
Poza tym Valentina też miała wątpliwości, gdyż Ivanita twierdziła, że JM ją zaprosił do stolicy, a przyjechała wcześniej i bez JM. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 3:06:53 23-12-11 Temat postu: |
|
|
zmieniajac temat do podbalo mi sie dzisiaj spotkanie val i alonsa w gabinecie on jej pokazal ten rysunke a ona mu krutko powiedziala z tym piersiocnkiem to bylo swietnie a potem rzucila karte haha |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 3:12:01 23-12-11 Temat postu: |
|
|
Właśnie chciałam o tym wspomnieć, po przeczytaniu pytania. Alonso tak mnie wkurza, że nie wiem. Jednak podoba mi się jak Valentina go traktuje. Nie dość, że dzwonił, to jeszcze z gabinetu Valentiny. I już z góry założył, że nie wykorzystał z a bardzo gościnności. Co za egoista. Alonso rysuje, delfiny. Ja nie wiem jak on tak może Valentinie o tym przypominać. Podobno stwierdził, że teraz są innymi ludźmi, więc po, co wraca do tych, ws pomnień, w których on i Valentina byli innymi ludźmi, a Valentina go wtedy kochała, a teraz gonie kocha. Tak, odpowiedź Valentiny była świetna Alonso się jej nie spodziewał.
I Valentina Alonso też ufa, co mi się wcale nie podoba.
A i Crisanta zaczyna mnie wkurzać. Ona jest najwidoczniej ślepa, gdyż jak można nie zauważyć, jakim typem jest Rosendo. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 3:17:50 23-12-11 Temat postu: |
|
|
Crisanta jest glupia.Coz ja nie wiem czy Val ufa Alnosowi ale po co on mialkrasc zegarek ktory w koncu kiedys sam jej oddał.alonso tak zakosczyla odpowiedz val ze nie wiedzial co powiedzic i poszedl sobie |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 3:26:29 23-12-11 Temat postu: |
|
|
Tak, oddał go jej, ale prawda jest taka, że tylko Alonso jest obcy i to jego podejrzewają. Jednak w tej kwestii mogę z się z Valentiną zgodzić, że oddał zegarek, więc nie miał powodu, aby go ukraść. Jednak mógł go ukraść, aby winę zwalić na kogoś innego.
Alonso sądził, że powspominają sobie miłe chwilę, a Valentina zgasiła go jednym zdaniem i biedak już nie wiedział, co odpowiedzieć. I dobrze mu tak.
Ja się bardzo cieszę, że Iluminada zaniosła tę koszulę Felipe.
Leonor jest tak podła, że brak mi słów na jej zachowanie. Najpierw wpycha Ivanę do łóżka JM, pomaga jej go uwieść, wysyła do stolicy. I aby JM nie dowiedział się prawdy jest w stanie zabić jego konia.
A scenka JM z matką była świetna. Uwielbiam JM. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|