Telenowele

TwoojaNiuunia · Wysłany: 23:33:06 24-01-11 Temat postu:

Jest żałosna.Praktycznie chciala wykorzystać JM.Jest nie normalana nie ma żadnej godności zeby przespac sie z JM byla gotowa na wszystko.Nie przeszkadzalo jej ani to ze jest pijany a ni to ze mowi do niej moja piekna Valentina

Maniurka012 · Wysłany: 0:36:06 25-01-11 Temat postu:

Psychiczna jest.Jose Iguel mowi do nie Valentina a ona nie raguje by by sie z nim przespać i ta secena kiedy dobiera sie do jego spodni.ona jest jakąś inmfomakną myslala ze jak JM jest pijany a ta sie rozbierze to sie z nią przespi no ale znowu jej sie nie udalo ale oczywiscie i tak musiala jakos na tym skorzystac i wmowila mu,że spali razem

Valentina0135 · Wysłany: 1:53:56 25-01-11 Temat postu:

i jeszcze to jej dziendobry kchanie albo ,że pokaala jej,że ją kocha.
omg bezczelna,psychiczna nimfomanka xd

TwoojaNiuunia · Wysłany: 19:48:30 25-01-11 Temat postu:

Ivana wspominala kiedys jakie miala dziecinstwo u boku ojca,ale potem przecierz miala wszystko wiekszosc życia przerzyla w luksusach Valentiny ktora traktowala ją jak siostre i niczego jej nie wyrzygiwala.Matka też zawsze bardzo ją kochała i nadal nie widzi po za nią świata.Tak naprawde miala sznase zeby ulozyc sobie normalnie za mąż.miala takie same mozliwosci jakie Valentina mimo,że nie miala takiego majtku to mogla bez problemu z niego korzystać.Val oplacicla jej sutdia a nie robila kariery zawodowej tylko z wlasnej winy bo jej sie nie chcialo.Usilnie chce związac sie na stale z facetami ktorzy kochają Val najpierw Alonso teraz JM.Wspomniala kiedys Rosendowi,że gdyby nie kochala JM to by sie w nik zakochala i bardzo mozliwe ale to tylko dlatego ze on kocha Valentine.A przecierz są faceci ktorzy naprawde ją kochali.np Felpie kiedys byl gotowy na wszystko dla niej a teraz Horacio.On sie nią nie bawili tylko naprawde chcieli sie z nią związac na poważnie.ale ona ich nie chciala jak dla mnie tylko dlatego zebyli dla niej mozliwi i nie kochali sie w Val a ona poporstu chce wszystko to co nieosiągalne i to co jest Valentiny

Maniurka012 · Wysłany: 20:18:53 25-01-11 Temat postu:

Macarena0123 · Wysłany: 0:17:49 26-01-11 Temat postu:

Na nią brak słów.zeby isc do ksiedza z czyms taki żenada jeszcze wyglądała jak tania prostytutka.

NoParaTi · Wysłany: 1:45:48 03-02-11 Temat postu:

Ivana jest okropna.Brzydka,zabardzo wyzywająca,ubiera sie wręcz komicznie.Jest stuknięta sama sie dusi,ciagle tylko kłamie i wymysla nie ma godnosci ata z JM jak pies chciarz ten zle ją traktuje.teraz nawet do meksyku za nim pojechala

Sintia03 · Wysłany: 18:26:49 26-02-11 Temat postu:

Ona wogule nie ma godności.JM sto razy mowil ze jej nie kocha a ona nic a nic.Ciągle widzi tego Oscara zachwuje sie jak wariatka nawet przez Rosendu dostala swoj atak

Rainbowpunch · Wysłany: 0:00:51 27-02-11 Temat postu:

Ostatnio nawet zrozumiałam trochę Ivanę, choć jej nie znoszę.

Powodem tego co wyprawia jest zapewne fakt, że od zawsze czuła się gorsza od Valentiny. Gdy rozmawiała wczoraj z matką zauważyłam, że w jej oczach było coś - jakby chciała wrócić z Isabel i powiedzieć jej, że ja kocha, ale z drugiej strony coś ją hamowało. A tym czymś był fakt, że zawsze czuła, że żyje w cieniu kuzynki, która zawsze była uważana przez wszystkich za tą lepszą. Dlatego Ivana przyzwyczaiła się jej odbierać to na czym jej zależało - najpierw Alonsa, a teraz chce Jose Miguela. Nie jest to przypadkiem, że Ivana wybiera tych mężczyzn, których kocha Valentina.

P.S. Nie rozumiem swojej poprzedniczki, która pisała sama z sobą, gdyż wszystkie te konta są jej, ale nie będę się wtrącać tylko proszę bez takich akcji.

Sintia03 · Wysłany: 0:06:33 27-02-11 Temat postu:

ale Alonsa to wlasnie Ivana przedstawila Val zeby ten ją w sobie rozkochal i zeby mogli ją okraść.On jest jak dla mnie chora i tyle.Bo matka bardzo ją kocha a Val nigdy nie traktowala jej zle i nie wytykala pieniędzy.Ivana miala wszystko.Nie jest też tak ze wszyscy faceci sie nią bawili a z Val chcieli sie zenic np Felipe i Horacio naprawde byli nią zainteresowani.

P.S. To moje pierwsze i jedyne konto na tym forum.Nie rozumiem czemu piszesz ze mam kilka kont i pisze sama ze sobą

qq · Wysłany: 15:11:49 27-02-11 Temat postu:

Walentina dała Iwanie wykształcenie dostatnie dzieciństwo a co dostała w zamian .przecież Iwana w tym wieku powinna pracować na swoje utrzymanie albo rozwinąć swój interes z pomocą Walentiny,a co ona robi? dokucza kuzynce jak może,kradnie,kłamie,a osoby ,które wykorzystała w tym własną matkę traktuje jak śmieci bo nie są już jej potrzebne.a kiedy ktoś zwraca jej uwagę,że tak się nie robi wtedy uderza w płacz jaka to ona biedna bo wszyscy wolą Walentinę,zauważyłam,że to jej stała zagrywka.

Sintia03 · Wysłany: 19:34:47 27-02-11 Temat postu:

w takiej sytuacji jakiej żyła Ivana czyli na łasce kuzynki mogłaby ją znienawidziec ale gdyby ta ją zle traktowala,dawala to zrozumienia ze jest nikim a tak nie było.Isabel mysla,że jak bd traktować je na równi to uchorni je od nienawisci do siebie a ona tym wlasnie wzbudzila nienawisc Ivany do Val.Ivana nie moze zniesc ze jej matka kocha Val tak samo jak ją.Ivana prkatycznie miala zawsze to co Val a nawet wiecej bo miala też matke a Val zostala osierocona jako małe dziecko.Ivana miala takie same możliwosci jak Val skonczyla drogie sutdia mogla isc do pracy albo otworzyc cos wlasnego.Val nigdy nie szczedzila jej pieniędzy.Ivana jest poprostu chora jak dla mnie i tyle

ROXANA · Wysłany: 17:14:32 30-01-12 Temat postu:

Uczepiła się Juana Miguela bo tego wymagał scenariusz....Pewnie dlatego tez,ze sądziała ze Val jej wszystko zabrała,więc ona chciała jej zabrac kogos kogo najbardziej Val kochała.Z pewnoscią chora psychicznie,ale słabo wg mnie napisana jej postac,bo ani nie jest zła do konca w sensie ze zła tylko ale opiera sie tez to o chorobę psychiczną.

Sintia03 · Wysłany: 23:28:35 30-01-12 Temat postu:

Dla mnie wladsnie jej postacie ejst swietnie nasiana i zagrana.Wlasnie niby yla zla wredna i tak dalej jednka nie dokonca z wlasnej woli bo byla tez chora a to chorba poglebial sie z kazdym odc i final tego moglismy zobaczyc dzisiaj.Dla mnie to ejdnna z lepszych villan jakie widzialam nie byla moze zaardzo skuteczna i czasami miala ochote rzuci czyms w telewizor jak ją widzialam jednka uważam ze to byla swietnie napsiana postac.

ROXANA · Wysłany: 13:35:10 31-01-12 Temat postu:

No widzisz,kazdy ma swoje zdanie.Dla mnie słaba villana.Widziałam o wiele lepsze.