Telenowele

marcos1979 · Wysłany: 16:49:37 17-11-10 Temat postu:

Iluminada zostal awykorzystana przez tego oblesnego Rosenda

jak ja go nie znosze.jeszcze jej zagroził ze jak powie o tym komus to jej matce stanie sie krzywda
choc Benita tak troskliwie sie nia zajeła to dziewczyna nic nie powiedziala co ja spotkalo naprawdę

czyli to Rosendo przyczynił sie do otrucia krowy Jose
Miguela.

a Sabino od razu zrzucil winę na Valentinę
Benita ją przestrzgała aby wyrzucila Rosenda z hacjendy ale ona nie chce bo jest dobrym zarządcą.

najlepsza byla akcja w sklepie jak Valentina wpadla do sklepu i prawie go zdemolowała

TwoojaNiuunia · Wysłany: 17:03:36 17-11-10 Temat postu:

żal mi troche Valentiny,że wszyscy ją osądzają o wszystko co najgorsze:(
Sabino jest glupi zwalając wszystko na Val przecież to ,że podejrzewają o to Rosenda nie oznacza,że zrobil to na polecenia Val.Dobrze chociarz ,że JM jej broni.tak samo ta cenka na targu.ci ludzie są nienormalni moim zdanie...albo jak dzieci baly sie jej i nie chcialy wejsc do jej samochodu.Prawda,że Valentina ma trudny charakter i pokazuje swoją wladze ale przecież nie zrobila nic takiego,zeby ludzie ją tak potraktowali jak na tym targu.ta scenka ze sklepu byla niezla Valentina pokazala ze ma charakter

mam nadzieje,że teraz Horacio i JM dowiedzą sie o zakladzie i wszystko sie wyjaśni;)) fajna byla też scenka gdzie Ivana mowila sama do siebie co sie stanie jak Val porozmawia z Horacie, co sie stanie jak Val porozmawia z JM a co sie stanie jak porozmawia z obojgiem naraz. haha ona jest naprawde stuknieta;D

Rainbowpunch · Wysłany: 21:59:18 19-11-10 Temat postu:

No dziś Jose Miguel trochę przesadził, co jak co - był trochę zdenerwowany i nie panował nad tym co robi, ale żeby tak odrazu wchodzić do łazienki Valentiny gdy ta się kąpię! Normalnie i ona, jak i on przeżyli szok. Ale dość to zabawne było.

Lotos · Wysłany: 22:26:23 19-11-10 Temat postu:

Bunnymoon · Wysłany: 9:21:32 20-11-10 Temat postu:

Witam, skad moge sciagnac odcinki Soy Tu Duena...uwielbiam aktora, ktory gra Jose Miquela

Miguel · Wysłany: 11:51:03 20-11-10 Temat postu:

Ernesto już nie wytrzymał rządów Valentiny i zrezygnował z pracy. Nie dziwie mu się. Valentina momentami przypomina tą dawną Velentinę, a czasami zmienia się w "dziedziczkę". Szkoda, że jeszcze nie zwolniła Rosenda. Ivana woli mieć dobre stosunki z Leonor niż z własną matką. Oczywiście wszystko po to, żeby usidlić Jose Miguela. Valentina już wie, kto projektuje szkółkę. Ciekawe kiedy Jose Miguel dowie się o zakładzie.

Rainbowpunch · Wysłany: 13:55:53 20-11-10 Temat postu:

Lotos · Wysłany: 14:39:50 20-11-10 Temat postu:

marcos1979 · Wysłany: 10:12:37 21-11-10 Temat postu:

Leonor i Federico mają powazny kryzys w małżeństwie.w koncu powiedzieli sobie w twarz ze Jose Miguel nie jest synem ich wspolżycia małżenskiego.szkoda bo widac ze Jose Miguel bardzo kocha Federica i z pewnoscia nigdy sie nie pogodzi z tym ze on nie jest jego ojcem

Rosendo znowu nachodzi Iluminade bo chce wiedziec czy powiedziala Felipe co sie jej stało

dobrze że na to weszla Benita i go wyrzucila.
Valentina ladnie sie zachowala proponując Crisancie pomoc finansową.

Crisanta takze przestrzega Valentinę przez Rosendo nazywając go zlodziejem.Valentina nie jest pewna do konca co myslec o tym ale kaze Ernestowi sprawdzic ksegi rachunkowe z hacjendy

jak oglądam sceny Enriguty to od razu mi sie chce smiac

yroche mi sie przypomina wtedy telka "Catalina i Sebastian"-tzn sceny amtki Cataliny

takze bardzo lada byla ta melodia w tle podczas rozmwy Isabel i Federica

Miguel · Wysłany: 10:04:10 23-11-10 Temat postu:

Jose Miguel nieźle się wkurzył na Valentinę. W sumie co mu się dziwić. Nie wiem czemu jego porównuje z Alonsem, a nie widzi jaki jest Rosendo. Benita miała rację z tym, że Ivana sprzątnie Jose Miguela z przed nosa Valentiny. Ivana to chciałaby wszystko to samo co Valentina.

Princessita · Wysłany: 11:55:55 23-11-10 Temat postu:

a jak zakończyła się scena w łazience, bo niestety nie mogłam tego obejrzeć

Lotos · Wysłany: 14:04:04 23-11-10 Temat postu:

red · Wysłany: 20:07:29 23-11-10 Temat postu:

jeśli ktoś by jej szukał jest na chomiku

Lotos · Wysłany: 21:49:01 23-11-10 Temat postu:

Val w końcu zrozumiała co straciła traktując Jose Miguela jak swojego najgorszego wroga. Pocałunek Jose Miguela i Ivany wyzwolił w niej wszystkie uczucia, które do tej pory skrzętnie ukrywała. Tylko czy nie jest aby za późno na płacz po tym co straciła?