Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tytka Idol
Dołączył: 01 Sty 2016 Posty: 1566 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:38:28 22-05-16 Temat postu: |
|
|
Plus jeszcze to, że druga córka, nie była jej córką. A nie każdy da sobie z takim czymś radę
Wiesz co, może dobrze, że Silvia się nie zgodziła. A Ivana oczywiście się cieszyła, że matka się przyznała za nią
O matko, ale oni dramat serio pod koniec tej sceny z samobójstwem zrobili. Trochę długo zajęło im wpadnięcie na pomysł z siekierami.
https://www.youtube.com/watch?v=AFaAKV8BlHU
Chociaż i tak najlepsze jak na początku wywraca się przez siano no i nasz Oscar. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:33:39 22-05-16 Temat postu: |
|
|
Są samotne kobiety, co muszą wychowywać dzieci, pracować i jeszcze zajmować się domem Z Isabel zrobili taką wielką męczennicę i świętą. Nie dziwię się Leonor, że jej dogryzała
No Silvia ma swoje lata, bez makijażu mogłaby wyglądać bardzo niekorzystnie, a w telenowelach wszystko musi być idealne
Ivana była straszna, jak można posłać własną matkę do więzienia
Rzeczywiście strasznie długo im zajęło dostanie się do tej szopy. Ivana zdążyła w tym czasie odbyć rozmowę z Oscarem
Oscar wyglądał tu trochę lepiej niż w poprzednich wizjach. |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22756 Przeczytał: 25 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 20:01:08 22-05-16 Temat postu: |
|
|
To z wchodzeniem do tej szopy było już jak dla mnie lekko naciagane. |
|
Powrót do góry |
|
|
Tytka Idol
Dołączył: 01 Sty 2016 Posty: 1566 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:19:13 23-05-16 Temat postu: |
|
|
Też się nie dziwię Leonor! Ona była świetna hahah. I te jej rozmowy z Enriquetą.
Jak dla mnie Silivia z tym makijażem też nie wyglądała idealnie.
No serio, pół godziny się tam dobijali. Chora i poszkodowana Val nawet zdążyła przybiec. Hahah a JM od razu zaczął Boga wzywać, jak ją zobaczył. Ciekawe czy pomyślał o swoim nienarodzonym, zmyślonym przez Ivanę dziecku..? |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:33:51 25-05-16 Temat postu: |
|
|
Najlepsze przyjaciółeczki z Enriquietą I ten fałszywy uśmieszek Enriquiety, gdy Leonor ją naciągała na rozmowy telefoniczne
Silvia miała strasznie dużo tapety, jakby miała maskę
Trochę za długo trwało to dobijanie się do szopy. Jeszcze gdyby Ivana od razu się powiesiła, a oni po chwili wywarzyli drzwi, to wyglądałoby to naturalnie. A tak to Ivana jeszcze chodziła, rozmyślała, "rozmawiała" z Oscarem, miała dużo czasu. A grupa ludzi (w tym dorośli mężczyzni) nie była w stanie wywarzyć drzwi. No i aż pojawiła się chora Val
JM pewnie zapomniał, jak to mu Ivana życie uprzykszała Ale jednak widok musiał być przerażający...
PS. Fajny podpis Z jakiej to telki? Bo to chyba jest Dana, nie?
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 2:35:27 25-05-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tytka Idol
Dołączył: 01 Sty 2016 Posty: 1566 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:54:08 25-05-16 Temat postu: |
|
|
Haha dobrze to określiłaś - maska
No właśnie, tam byli faceci. Też raczej z postury wynikało, że nie chucherka. No ale cóż musiało być więcej dramatu. I musiał być czas na meeting z Oscarem przecież . W zasadzie dla matki to musiało być strasznie tragiczne, zobaczyć swoją córkę, która się powiesiła. Może wtedy mi było szkoda Isabel, jedyny raz.
Z Las Amazonas, niedawno się zaczęło. I owszem, jest to Dana, która mnie zachwiciła. m.in. dla niej Gorzką zemstę zaczęłam oglądać . |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:04:04 25-05-16 Temat postu: |
|
|
Poza tym zdjęcia Isabel były strasznie wyretuszowane. Dlatego wcześniej myślałam, że nie może mieć więcej lat od Benity.
Scena musiała tyle trwać, by dodać właśnie tej dramaturgii i napięcia. Widz czekał w pamięciu, czy zdążą uratować Ivanę. Mi też było szkoda Isabel, jeden jedyny raz. Ale ona pod koniec już wiedziała, że jej córka swoim postępowaniem się doprowadza do autodestrukcji i marnie skończy.
Myślałam, że to z Alguem te mira Dana nic się nie zmienia, zawsze piękna mimo upływu lat |
|
Powrót do góry |
|
|
Tytka Idol
Dołączył: 01 Sty 2016 Posty: 1566 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:09:02 25-05-16 Temat postu: |
|
|
Tak, ona nawet chyba zarzucała sobie, że pozwoliła na to Ivanie, że ją źle wychowała. A jej już odwaliło po prostu totalnie.
A oglądałaś Alguem te mira ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:01:19 26-05-16 Temat postu: |
|
|
Isabel to sobie całe życie zarzucała, że źle wychowała córkę i nic z tego nie wynikło Zamiast zmienić postępowanie wobec Ivany, Isabel dawała się jej szantażować i upokarzać. No i Ivanie coraz bardziej odbijało
Nie oglądałam Alguem te mira. Miałam w sumie zamiar, ale już mam tyle pomysłów na telki, że czasu brakuje. Wydaje się fajne. A Ty oglądałaś? |
|
Powrót do góry |
|
|
Tytka Idol
Dołączył: 01 Sty 2016 Posty: 1566 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:22:27 26-05-16 Temat postu: |
|
|
Z drugiej strony, nic dziwnego, ze jej odbiło...z taką matką Po prostu może faktycznie potrzebowała ojca. Ona była nieźle rozpieszczona i tyle. Chociaż studia skończyła przypomniało mi się jak Chuya odpychała gdy JM ją uczył jeździć konno i te miny
Tez nie oglądałam, ale czuję, że sobie spojrzę. Może po Elisie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:37:31 26-05-16 Temat postu: |
|
|
Isabel i Benita każdego by psychicznie wykończyły Jakby Isabel wcześniej zdecydowała się dać szansę Ernestowi to może pomógłby jej wychować Ivanę Swoją drogą, co on zobaczył w tej Isabel to ja nie wiem... A Ivana to go nie znosiła, w sumie nie rozumiem dlaczego, bo biedny nie był.
Ivana skończyła chyba historię sztuki nie? Jakoś ten kierunek do niej nie pasuje.
Potem raz przymilała się do Chuya, jakieś jabło mu dała czy coś pomyliłam? On chyba zobaczył coś, czego nie powinien.
O tyle dobrze, że Elisa nie jest bardzo długa Może też zerknę, jak "skończę z Elisą" |
|
Powrót do góry |
|
|
Tytka Idol
Dołączył: 01 Sty 2016 Posty: 1566 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:50:01 26-05-16 Temat postu: |
|
|
No właśnie on biedny nie był Ale może nie był, aż tak bogaty, żeby spełnić wymagania Ivany jak nowy tatuś. Chyba to była właśnie historia sztuki.
Tak dała mu jabłko, coś niby udawała, że mu lekcje pomagała odrabiać. Sama nie wiem. Raz zobaczył jak się z Alonso całowała
No to może znowu się uda razem obejrzeć |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:56:37 26-05-16 Temat postu: |
|
|
Może Ivana była też zazdrosna. W sumie byłoby to trochę dziwny, zważywszy na to jak traktowała matkę. Ale za każdym razem, jak tylko widziała Ernesta koło Isabel, to go przeganiała A co do pieniędzy to pewnie bardzo bogaty to nie był, ale chyba lepsze to niż nic
Haha no właśnie lekcje mu niby pomagała odrabiać i chciała jabłkiem przekupić. Ale Chuy się nie dał
Byłoby fajnie razem oglądać, bo można razem na bieżąco komentować |
|
Powrót do góry |
|
|
Tytka Idol
Dołączył: 01 Sty 2016 Posty: 1566 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:13:14 27-05-16 Temat postu: |
|
|
Cała Ivanita. Dla niej chyba nie było takiej opcji. Albo meeega bogaty, albo nikt Ale jeśli chodzi o faceta dla niej, to jak się okazało niekoniecznie. JM nie był aż tak bogaty.
Chuy nie był głupi. No może trochę, bo geniusz jednak wlazł na dach podczas budowy chatki.
Przypomniała mi się scenka jak Val ujeżdżała konia. To było dobre, z resztą jak już pisałam te konie mnie zachwycały.
Alguem te mira bym z chęcią dla Danny obejrzała |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:36:26 27-05-16 Temat postu: |
|
|
Ivana na hacjendzie brała to, co było Najpierw najlepszą partią był Horacio, a potem JM. Choć wiadomo, że ta obsesja na punkcie JM miała też związek z dokuczeniem kuzynce.
Chuy był bystrym dzieckiem (oprócz tej chatki oczywiście), ale był bardzo leniwy jeśli chodzi o naukę. Zapewne skończyłby tak jak ojciec.
Ja też uwielbiam konie w telkach z hacjendami
No to po Elisie się zgadamy, co do ATM choć musiałabym sobie ściągnąć wszystkie odc. jeszcze przed powrotem do Polski, bo tam mam dużo gorszy internet. |
|
Powrót do góry |
|
|
|