Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 215245 Przeczytał: 170 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:34:53 22-09-16 Temat postu: Książki które was rozczrowały lub wręcz przeciwnie |
|
|
Na pewno są takie książki po których oczekiwaliście czegoś więcej , i czuliście rozczarowanie .
A jakie książki was zaskoczyły pozytywnie ?
Ostatnio zmieniony przez Angelica dnia 21:35:17 22-09-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:31:53 22-09-16 Temat postu: |
|
|
Ogromnym pozytywem było dla mnie odkrycie książki Tess Gerritsen "Klub Mefista". To był pierwszy raz kiedy zetknęłam się z tą autorką, w zasadzie książkę dostałam jako prezent na święta i mówiąc szczerze nie byłam pewna czy to "aby na pewno to". Okazało się jednak trafieniem w 10 i od tamtej pory uwielbiam Tess i jej książki, choć niektóre trudno zdobyć w bibliotekach. Taką drugą książką był "Mężczyzna który tańczył tango" Pereza-Reverte. Tytuł absolutnie dziwny, choć pomimo wszystko oddający klimat historii. Po kolejną ksiażkę Reverte sięgnęłam, bo byłam zachwycona jego Królową Południa, nie oczekiwałam zbyt wiele, bo trudno było się odnieść do tego co można przeczytać na okładce. Znalazłam tam natomiast wszystko czego szukałam
Największe rozczarowanie? Zdecydowanie Saga Zmierzchu - niemal wszystkie 4 książki pisane na jedno kopyto, nie dało się z tego wykrzesać czegokolwiek więcej, żadnej refleksji, zastanowienia, bardzo słabe i mało intrygujące. Drugą - to książka którą kupiłam zaciekawiona mocno tytułem "Służąca Hemingweya" - o wiele więcej obiecywałam sobie po tym tytule, a książka okazała się mocno średnia, choć w swojej średniości nawet całkiem ciekawa |
|
Powrót do góry |
|
|
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 215245 Przeczytał: 170 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:44:32 22-09-16 Temat postu: |
|
|
Jednym z takich rozczarowań jest Dziewczyna z pociągu na prawdę spodziewałam się czegoś lepszego ,zwłaszcza po tej promocji . Czyta się ją szybko , ale za brakło tego czegoś , jedynym plusem jest to zakończenie , i tylko to mi się podobało .
Zaskoczeniem pozytywnym były dla mnie Służące - myślałam że to będzie książka jak wiele innych , jednak myliłam się . Służące są genialne - cudowna wzruszająca i zabawna
Ostatnio zmieniony przez Angelica dnia 23:42:47 22-09-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:17:08 27-09-16 Temat postu: |
|
|
Angelica napisał: |
Zaskoczeniem pozytywnym były dla mnie Służące - myślałam że to będzie książka jak wiele innych , jednak myliłam się . Służące są genialne - cudowna wzruszająca i zabawna |
Chciałam ją przeczytać, ale ciężko ją gdzieś dostać
Osobiście nie rozumiem fenomenu Grey'a To była tak do bólu przewidywalna książka, że aż mnie skręcało, a wymęczyłam dwie części Teraz mi wstyd, że to czytałam |
|
Powrót do góry |
|
|
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 215245 Przeczytał: 170 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:55:38 27-09-16 Temat postu: |
|
|
Pozytywnym zaskoczeniem była dla mnie twórczość Olgi Rudnickiej , byłam bardzo sceptyczna co do jej książek .
Jednak po przeczytaniu Cichego wielbiciela , byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, świetnie wszystko opisała, te emocje ofiary i jej stalkera.
Po Natalii 5 ją pokochałam,
Kiedyś tak pozytywnie zaskoczył mnie Harry Potter, nie czytałam tej książki jak dzieciak , nigdy nie ciągnęło mnie to tej serii .
Obejrzałam film spodobał mi się, potem drugi film , ale dopiero po Więźniu Azkabanu - zaciekawiła mnie ta historia i sięgnęłam po książki .
Zakochałam się od pierwszych stron w tym magicznym świecie |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:54:32 27-09-16 Temat postu: |
|
|
Jestem niesamowicie pozytywnie zaskoczona książką Looking for Alaska Johna Green'a. Sięgnęłam po nią, bo akurat szukałam czegoś do czytania, a ona leżała sobie u mojej siostry w pokoju, więc postanowiłam ją pożyczyć. Pierwsze moje wrażenie - po samym tytule - było dość słabe, sądziłam, że będzie to troszkę głupokowata komedia romantyczna, zwłaszcza że gdzieś w głowie kojarzyłam, że istnieje serial o podobnym tytule. Nie byłam zbyt zachęcona tymi skojarzeniami, no ale skoro wzięłam to zaczęłam czytać. Zaczęło się dość dziwnie, specyficznie, mogłabym nawet powiedzieć, że lekko mnie odrzuciło, ale potem zostałam totalnie wciągnięta. Największy plus pojawiający się na początku to fakt, że cała historia opisywana jest z perspektywy faceta - co w sumie w obecnej literaturze jest dość rzadkie, większość historii jest pisana na jedno kopyto, z główną bohaterką która jest dokładnie taka sama. I cała fabuła nie chce się na jej temat rozpisywać, ale każdemu polecam sięgnięcie po tą książkę |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:36:18 05-10-16 Temat postu: |
|
|
No więc tak...najpierw te in minus.
W sumie znalazła się tylko jedna tak irytująca książka po której normalnie byłam zła. "Dom przy Hope street" bardzo mnie rozczarował. Pisała kobieta i byłam ciekawa jak opisze emocje i uczucia w porównaniu z moim idolem Sparksem. Myślałam, że jako kobieta wypadnie lepiej ale absolutnie nie! Nie poczułam za grosz magii i emocji! To wszystko co ukazała w tej opowieści nie wzbudziło u mnie żadnego zrozumienia i współczucia a główną bohaterkę wręcz znienawidziłam i skrytykowałam do cna.
PS.Kocham cię - tu mam mieszane uczucia. Styl pisania niezbyt mi odpowiadał momentami ale ogólnie książka mnie poruszyła i zaskoczyła zakończeniem. Były momenty które napawały refleksjami, momenty piękne ale i irytujące postawy niektórych bohaterów. Jednocześnie to było tak prawdziwe że aż okrutne. Nie czytałam jej z takimi wypiekami jak Sparksa ale i tak było warto. |
|
Powrót do góry |
|
|
galicjafixx Obserwator
Dołączył: 29 Paź 2016 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:05:40 03-11-16 Temat postu: |
|
|
Ja uwielbiam tess geritsen |
|
Powrót do góry |
|
|
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 215245 Przeczytał: 170 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:33:11 29-11-16 Temat postu: |
|
|
ostatnio takim pozytywnym zaskoczeniem była dla mnie książka Dziewczyna i chłopak wszystko na opak urocza ,zabawna i mądra książka. Można ją czytać w każdym wieku . |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:33:46 30-11-16 Temat postu: |
|
|
Bardzo rozczarowała mnie ostatnia powieść Sparksa Spójrz na mnie Chyba już wyrosłam z jego twórczości, bo jak dla mnie to kolejna naiwna historyjka o miłości To jest raczej ostatnia powieść tego autora za którą się wzięłam - no chyba, że wrócę do jego wcześniejszych powieści, które naprawdę mi się podobały |
|
Powrót do góry |
|
|
Ebi_13 Prokonsul
Dołączył: 25 Sie 2014 Posty: 3215 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rawa Mazowiecka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:48:33 16-12-16 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy mogę powiedzieć, że mnie zaskoczyła, bo spodziewałam się, że mi się spodoba, ale nie sądziłam, że AŻ TAK To "Mimo moich win" Tarryn Fisher. Uwielbiam książki A. Christie, N. Sparksa, C. Lackberg, D. Browna i S. Becketta i to zawsze pozytywne zaskoczenie. Poza ostatnią książką Becketta, bo "Zimne ognie" to jakaś porażka. Nie mogę uwierzyć, że ten sam człowiek napisał "Chemię śmierci" i kolejne części cyklu z Davidem Hunterem. |
|
Powrót do góry |
|
|
|