Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeanette Prokonsul
Dołączył: 08 Kwi 2006 Posty: 3980 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ciudades Mágicas De La Hada Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:30:47 06-06-09 Temat postu: |
|
|
Mnie najbardziej w czwartej części zdenerwowało to całe wpojenie Jacoba.
Według mnie to było okropne.
Najpierw ciągnęło go do Belli a później wpoił się w jej dziecko. Meyer napisała to tak na siłę.
Pewnie dlatego nie mogę dokończyć czwartej części, brakuje mi tego co było w poprzednich częściach... |
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 5857 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles, CA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:01:47 09-06-09 Temat postu: |
|
|
Jeanette - zgadzam się w zupełności. Postaci Jacob'a nie trawię zupełnie, ale to już była przesada... A ta cała wojna z Volturi w czwartej części... dajcie spokój! Przez całą książkę się do niej przygotowywali, a i tak nie doszło do starcia! Tylko poważnej rozmowy... Żanada |
|
Powrót do góry |
|
|
Katherine. Mocno wstawiony
Dołączył: 14 Lut 2009 Posty: 5973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:16:11 09-06-09 Temat postu: |
|
|
JA tak samo ja wy nie trawie Jacob'a...
Yhh
To wszystko..blee
pocałunek z Bellą...a fuuj
oczywiście to moje zdanie
i nie chce sie z nikim kłocic..
Sprawa Volturi została otwarta..
DZiwne było w 3 czesci jak jeden z wilkołaków zakochał się
w 2 letniej dziewczynce.. |
|
Powrót do góry |
|
|
tequiero Detonator
Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 452 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:44:53 09-06-09 Temat postu: |
|
|
Maggie napisał: | Jeanette - zgadzam się w zupełności. Postaci Jacob'a nie trawię zupełnie, ale to już była przesada... A ta cała wojna z Volturi w czwartej części... dajcie spokój! Przez całą książkę się do niej przygotowywali, a i tak nie doszło do starcia! Tylko poważnej rozmowy... Żanada |
Jake jest super tylko zakochał się nie w tej, co trzeba i trochę mu się życie pokomplikowało... A co do wpojenia, to rzeczywiście trochę lipa ale jak to mówia milość jest slepa tylko czasem cierpi na daltonizm
Co do wojny z Volturi, to raczej przygotowania trwały przez parę rozdziałów, bo na początku 4 książki to są przygotowania do ślubu, ślub, podróż poślubna a poźniej akcja z Renesmee ale rozumiem oburzenie, że nie było ciekawszego rozwoju akcji tylko pełna napięć rozmowa. Ale z drugiej strony, nasi bohaterowie właśnie chcieli uniknąć wojny etc....
Ci najbardziej nawiedzeni fani Twilight'u zobaczą w tej luce szanse na kolejną część z dokopaniem Volturi i ich świcie |
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 5857 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles, CA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:19:36 10-06-09 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, ale to nie zmienia faktu, że książka mnie trochę rozczarowała Nie wiem po co było wprowadzone to, że Bella chciala wysłać Renesme i Jacob'a gdzieś daleko... i załatwiała im fałszywe dokumenty u J. Jenks'a. przecież i tak nie mięli okazji, by uciec. To bylo trochę nudne. Wkurzyło mnie też to, że nie wyjaśnili nic dokładnie Charlie'mu. Widział jak Jacob przemieniał się w wielkiego wilka, więc chyba trochę więcej wyjaśnień by mu się przydało! Tylko z drugiej strony, jakby zareagował na wieść, że istnieją wampiry i jego córka stała się jednym z nich?
A co do wpojenia Jacob'a w Renesme to nie jestem do końca przekonana jak to się dalej potoczy... Przecież Renesme, kiedy osiągnie odpowiedni wiek, przestanie rosnąć. To przecież pół-wampir, ale wtedy będzie nieśmiertelna, prawda? A Jacob zacznie się starzeć, tylko kiedy przestanie się przemieniać, ale chyba i tak w końcu umrze. Wilkołaki chyba nie są nieśmiertelne? Już się trochę pogubiłam |
|
Powrót do góry |
|
|
zoila Mocno wstawiony
Dołączył: 10 Maj 2009 Posty: 6177 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Krainy Czarów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:36:05 10-06-09 Temat postu: |
|
|
A ja tam lubię Jake'a. Sympatyczny i zdecydowany. Wszystkie wolicie pewnie Edwarda? No cóż, o gustach się nie dyskutuje, ja tam z wampirów wolę Carlisle |
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 5857 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles, CA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:06:18 10-06-09 Temat postu: |
|
|
Może ujmę to tak: nie podoba mi sie ani Taylor jako Jacob ani Robert jako Edward. ale pod względem postaci i relacji milosnych z Bellą, to wolę Edwarda A z wampirów najbardziej lubię Jaspera Carlisle i Emett też są świetni |
|
Powrót do góry |
|
|
tequiero Detonator
Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 452 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:32:38 10-06-09 Temat postu: |
|
|
zoila napisał: | A ja tam lubię Jake'a. Sympatyczny i zdecydowany. Wszystkie wolicie pewnie Edwarda? No cóż, o gustach się nie dyskutuje, ja tam z wampirów wolę Carlisle |
A nieprawda, ja wole chyba jednak Jake'a, tak jakoś sympatyczniejszy się wydaje, bardziej normalny jeśli mozna to tak ująć biorąc pod uwagę wampiry i wilkołaki. Nie jest przynajmniej tak cholernie idealny i w ogóle nówka nieśmigana, że mucha nie siada jak Edward Co do ulubionych wampirów, to ja chyba wolę Emetta i Carlisle'a chociaż inni też są fajni.
Ostatnio zmieniony przez tequiero dnia 19:35:50 10-06-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Ambrossia Mocno wstawiony
Dołączył: 05 Paź 2007 Posty: 6788 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:21:05 10-06-09 Temat postu: |
|
|
Maggie, ja też uwielbiam Jaspera <333
A co do Jacoba to rozumiem , że niektórzy mogą go nie lubić. W końcu przez dwa i pół tomu był zagrożeniem nr 1 dla pary B&E |
|
Powrót do góry |
|
|
Gosik Mistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 11672 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:45:10 10-06-09 Temat postu: |
|
|
Emmett, Carlise <333 kocham ich |
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 5857 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles, CA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:07:56 11-06-09 Temat postu: |
|
|
Ja nie lubiłam Jacob'a głównie przez jego pewność siebie. Był święcie przekonany, że Bella się w nim zakochala (tylko, że ona jeszcze o tym nie wie ).
Ostatnio zmieniony przez Maggie dnia 12:08:14 11-06-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:52:15 12-06-09 Temat postu: |
|
|
ja zaczelam czytać tę książke i na razie mnie nei zachwyca jakoś, wg mnie trochę za dużo w niej szczególowych opisów poczynań bohaterki-wstałam, odgarnęłam włosy, spojrzałam w lusterko. Moze z czasem sie rozkreci, bo na razie mnie nie wciągnęła. |
|
Powrót do góry |
|
|
Katherine. Mocno wstawiony
Dołączył: 14 Lut 2009 Posty: 5973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:17:57 12-06-09 Temat postu: |
|
|
JA wole Edwarda a Jacoba niezbyt.
Z wampirów kocham najbardziej Edwarda ale Emmett tesz jest niesamowity...;** |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:42:15 12-06-09 Temat postu: |
|
|
No u mnie już się pojawił Jacob, ale na razie nie wiem, ktorego wolę czy nie, generalnie jakoś nie przepadam za Edwardem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Katherine. Mocno wstawiony
Dołączył: 14 Lut 2009 Posty: 5973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:50:44 12-06-09 Temat postu: |
|
|
Każdy ma swoj gust
ja nie przepadam za Jacobem a ty ze Edwardem.!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
|