Telenowele

SoapBubbles. · Wysłany: 22:39:26 30-12-09 Temat postu:

Kocham całą sagę

jest świetna <3.

Vondynizer · Wysłany: 2:01:24 31-12-09 Temat postu:

ja przeczytałam najpierw w oryginale- po angielsku. potem po polsku, dla zaspokojenia ciekawości, gdy zadałam sobie pytanie 'ciekawe, czy i tu są odstępstwa w tłumaczeniu...?' i powiem szczerze, lepiej mi się czyta po angielsku jednak.

SoapBubbles. · Wysłany: 14:44:59 31-12-09 Temat postu:

Vondynizer · Wysłany: 14:51:03 31-12-09 Temat postu:

nie, w końcu to ta sam książka, nie mogli by jej zbytnio zmienić.

ale są różne drobne różnice w tłumaczeniu.
ale spokojnie, sens końcowy jest ten sam .

SoapBubbles. · Wysłany: 15:05:12 31-12-09 Temat postu:

Adiux · Wysłany: 19:41:07 03-01-10 Temat postu:

piszesz jak do ludzi upośledzonych psychicznie... chyba nie na Azerbejdżan będę głosować.. heh. przecież to jasne, że na Polskę...

.

Lilijka · Wysłany: 22:20:39 07-01-10 Temat postu:

jako że dostałam pod choinkę całą sagę w takim fajnym czteropaku, czy jak to nazwać

, zamierzam powrócić do jej czytania, a nuż, może okaże się całkiem przystępna

Monika. · Wysłany: 10:34:38 16-01-10 Temat postu:

Przeczytałam cała Sage już jakiś czas temu i się nie zawiodłam.
Do samego końca książki były bardzo dobre i nie nudziły jak to w niektórych przypadkach bywa

Zdecydowanie najlepiej mi się czytało Przed świtem, najmniej mnie interesowało Zaćmienie.

Lilijka · Wysłany: 11:34:03 16-01-10 Temat postu:

Po I tomie - zbyt wiele scen z Bellą i Edwardem, do tego wrażenie, jakbym czytała średniego Harlequina. W drugiej połowie, na meczu z Cullenami, akcja nagoniła i było dobrze, aż chciało się czytać. Żałuję, że unicestwiono Jamesa:(
KwN zaczyna się dobrze, bez sielanki, świetnie opisany koszmar Belli, potem wypadek przy pracy na urodzinach, rozstanie - aktualnie coś brak mi czasu na czytanie, ale już bardzo lubię Jacoba, za to te schizy Belli z głosem Edwarda jakoś koślawo opisane.

Justyśka · Wysłany: 13:26:42 19-01-10 Temat postu:

uwilelbiam moich wampirków;D
Edward to ciasteczko i wole go od Taylora:)

Karolla · Wysłany: 22:20:21 20-01-10 Temat postu:

Przeczytałam całą sagę i bardzo pokochałam

Ambrossia · Wysłany: 16:55:12 21-01-10 Temat postu:

Emmi. · Wysłany: 15:05:22 22-01-10 Temat postu:

można było się tego spodziewać ^^

Lilijka · Wysłany: 10:53:15 25-01-10 Temat postu:

w sumie to trochę przykre, że ogól naszego narodu (skumulowany w osobach dawców głosów z tamtej stronki) nie sięga po ambitniejsze książki

kończę "Księżyc w nowiu". lepsze od I tomu, niezaprzeczalnie, aczkolwiek pod koniec ponownie gorsze. sceny u Volturi bardzo sztywno opisane, mimo że same ich postaci są ciekawe, zwłaszcza Aro. Ale brak tam stylistycznej spójności, za wiele pojedynczych zdań.
Bardzo polubiłam Jacoba, a także Victorię. Niezmiennie trzecią z moich ulubionych postaci jest Rosalie (następne części zdecydowałam się przeczytać głównie dla nich, jak również po to, by dowiedzieć się więcej o Rose - mam zamiar napisać fanficka właśnie o niej, oczywiście po skończeniu całej sagi

).

Emmi. · Wysłany: 21:08:04 26-01-10 Temat postu: