Telenowele

Ślimak · Wysłany: 16:43:21 17-02-10 Temat postu:

No, coś ruszyło! Jestem na 100 stronie "Zmierzchu" jeszcze tylko 300 z hakiem przede mną

. Łatwo pójdzie, tym bardziej że autorka przestała marudzić, a zacżęła intrygować... No chyba że mi się tylko przywidziało.

Pozdrawiam!

Ansza · Wysłany: 12:31:32 04-03-10 Temat postu:

Co do Esme, to nigdy bym nie pomyślała, że ma rude włosy. Wyobrażałam ją sobie, no jakby to powiedzieć, jak taką 40-stkę z blond włosami i trochę pulchną. I wogóle uważam, ze Meyer głupio zrobiła, iż nie przedstawiła jej bardziej.

Lilijka · Wysłany: 21:29:13 04-03-10 Temat postu:

Ja sobie Esme wyobrażałam jako dość szczupłą szatynkę, z falowanymi włosami i takim ciepłym uśmiechem, przed 30-stką... inne wyobrażenie miałam też przez dłuższy czas o Rose i Emmecie, ale później pani Meyer zaczęła walić tekstami o blondynce i mięśniaku, i moja wyobraźnia zamarła

Ambrossia · Wysłany: 22:16:38 04-03-10 Temat postu:

Pamiętam, że Rose i Emmetta wyobrażałam sobie jak Miguela i Mię z Rebelde

I żadne opisy nie zepsuły mi tego wizerunku ;d

Lussii. · Wysłany: 14:07:21 18-03-10 Temat postu:

Leyla · Wysłany: 22:17:16 18-03-10 Temat postu:

Ja już skończyłam czytać wszystkie części, zaczynam od nowa od Zmierzchu, jakoś tak mnie naszło, żeby jeszcze raz przeczytać

Lilijka · Wysłany: 20:06:35 19-03-10 Temat postu:

W pierwszym tomie akcja leci dość żwawo, jedynie te scenki typowo BelloEdwardowe są przykrymi - i niestety dość długimi - przerywnikami. Ładnie rozpoczęła Stephenie, to trzeba przyznać, tak plastycznie.

ewelcia · Wysłany: 12:51:05 21-03-10 Temat postu:

O ile filmów nie lubię, to ksišżki do gustu mi przypadły.
Pierwszy tom najlepszy, pochłonęłam najszybciej jak mogłam. Póniej zaczęły denerwować mnie przesadne opisy zdarzeń lub tak po prostu rozmylania Belli, które nic ciekawego nie dodawały. Zdecydowanie wolałam wartkš akcję, bez zbędnych wstępów przystępujš do działania.

Notecreo · Wysłany: 15:19:57 21-03-10 Temat postu:

olcia07111 · Wysłany: 19:06:38 23-03-10 Temat postu:

ja wlasnie skonczylam ksiezyc w nowiu, i tak jak zmierzch mi sie podobal bo bylo tam duzo akcji- bella i jej wypadki to tak w tej brakowalo mi edzia, i chociz przeczytalam tak jak zmierzch w jeden wieczor to wolalam czesc 1 zaobaczyymy jakie bedzie zacmienie

Lilijka · Wysłany: 11:08:37 25-03-10 Temat postu:

w Zaćmieniu Edzia będzie pod dostatkiem

Leyla · Wysłany: 21:09:14 16-06-10 Temat postu:

Powstała parodia "Zmierzchu", pt. "Zmrok" - zobaczyłam dziś przeglądając katalog z książkami.

"Błyskotliwa, niebywale śmieszna opowieść o pewnej licealistce Belle Goose (Piękna Gęś), szukającej.. wampira, który by ją ukąsił. Dzięki temu mogłaby przejść na drugą stronę lustra, niczym Alicja, i poznać Tajemnicę.. W ponurym miasteczku Switchblade bohaterka poznaje dziwnego Edwarda Mullena i natychmiast się zakochuje. Czy ponętny Edward jest jednak tym wymarzonym wampirem? Zwariowana historia, opisana kapitalnym językiem : osobliwą mieszanką żargonu młodzieżowego, mowy reklam telewizyjnych oraz napuszonego stylu a la Mniszkówna.. Rozbawi największych ponuraków!"

Lilijka · Wysłany: 9:16:49 17-06-10 Temat postu:

tę pozycję chętnie bym przeczytała

Ambrossia · Wysłany: 23:30:26 26-06-10 Temat postu:

Ściągam ebooka

To musi być cudowne xdd

edka · Wysłany: 16:40:09 05-07-10 Temat postu:

Najlepsza czescia sagi jak dla mnie jest Przed switem, tam caly czas cos sie dzialo