Telenowele

Paulina89 · Wysłany: 21:10:17 05-05-12 Temat postu: Eva i Julian

Wpadłam na pomysł,że skoro jest już temat całej telenoweli,to założyłam wątek telenowelowych par,najwyżej jak coś będzie nie tak to moderator usunie

Tu będziemy rozmawiać tylko i wyłącznie o Evie i Julianie.

Dudziak · Wysłany: 11:36:57 06-05-12 Temat postu:

Najpiękniejsza para w całej telenoweli

Karolinka92 · Wysłany: 15:49:49 06-05-12 Temat postu:

Najlepsza para, mimo że Julian nie kochał Evy, ale był ogień !

Dudziak · Wysłany: 16:20:16 06-05-12 Temat postu:

A moim zdaniem ją kochał, ale na swój sposób. Julian ma obsesję na punkcie Piedad. Myślę, że między Julianem a Evą rodziło się uczucie, ale on od początku wiedział jak to się skończy

Karolinka92 · Wysłany: 16:24:50 06-05-12 Temat postu:

Ja bym tego nie nazwała miłością, gdyby ją kochał to by jej nie zabił -.- zresztą ani przez chwilę tego nie żałował, to mówi samo za siebie, męczył ja kilka dni w tej kryjówce, dziękuje za taką miłość

Tatiana. · Wysłany: 16:42:42 06-05-12 Temat postu:

Na pewno znaczyła w jego życiu więcej niż inne ofiary. Co nawet widać po tym, że prześladuje go po śmierci jako wyrzut sumienia.

Dudziak · Wysłany: 17:56:30 06-05-12 Temat postu:

Karolinka92 · Wysłany: 18:55:18 07-05-12 Temat postu:

No bo tak jak napisała Tatiana, na pewno znaczyła dla niego najwięcej spośród wszystkich ofiar, ale jeszcze nie jest miłość ;p

Dudziak · Wysłany: 20:01:52 07-05-12 Temat postu:

Dlatego napisałam, że na swój sposób :p Julian nikogo nie kocha. Nawet Piedad, bo gdyby ją na prawde kochał pozwoliłby jej być z Rodrigiem

Karolinka92 · Wysłany: 12:56:06 08-05-12 Temat postu:

Nie no, to już by musialaby być nie wiem jak szlachetna miłość, kiedy ktoś rezygnuje z ukochanej osoby żeby była szczęśliwa z innym

to raczej się nie zdarza

Dudziak · Wysłany: 13:43:20 08-05-12 Temat postu:

Paulina89 · Wysłany: 22:44:49 09-05-12 Temat postu:

Wczoraj nazwał ją wredną su** ! Ej Julian jak możesz

Pierw się z nią kocha,potem zabija następnie gadu-gadu z Evci duchem a na końcu wyzywa! Nie dobry Juliansito

Evy wejście genialne n tym stołku jak inteligentnie siedziała

Eva: Niedługo po Ciebie przyjdę i zabiorę Cię ze sobą
Julian: Ja nigdy nie upadnę - i ten ton !

Dudziak · Wysłany: 12:54:41 10-05-12 Temat postu:

Paulina89 · Wysłany: 21:49:44 12-05-12 Temat postu:

Dudziak · Wysłany: 11:49:26 13-05-12 Temat postu:

Bo Juliansito nic nie może zrobić duchowi i to go strasznie denerwuje. I nie może o niej zapomnieć. Pamiętam ich pierwszą randkę w kawiarni i później seks na parkingu

Eva i Julian