Telenowele

Maaarz · Wysłany: 11:30:04 06-06-12 Temat postu:

Nie no co do tego nie ma watpliwosci ,ze tyle odc wystarczy przynajmniej skonczy sie sensownie

Monserrat · Wysłany: 12:47:49 06-06-12 Temat postu:

To prawda, większa liczba odcinków to byłoby już przeciąganie na siłę.
Będzie brakowało tej telki, skończy się wieczorne zasiadanie przed TV w oczekiwaniu na kolejny odcinek. Ale lepiej wiedzieć kiedy skończyć niż wymyślać wątki z kosmosu byleby tylko przedłużyć emisję.

Dudziak · Wysłany: 16:55:32 06-06-12 Temat postu:

Najbardziej szkoda, że po ATM nie ma żadnej telenoweli o tej samej porze. Wieczorami oglądałam ATM dla rozluźnienia po całym dniu, a teraz niestety się kończy

Jednak jakby mieli przeciągać i wymyślać jakieś bezsensowne wątki to lepiej, że jest tylko tyle odcinków.
______________________
Camila chce zrobić wszystko, by Tatiana wróciła do Benjamina, ale Taty jest zbyt dumna, żeby mu wybaczyć. Szkoda, że przez swoją dumę tyle osób krzywdzi. Jednak z drugiej strony nie dziwię się skoro znów widziała Benję z Camilą w barze, wieczorem-pomimo, że ich nic nie łączy to mieli wcześniej romans, a niepewność zawsze zostaje

Lucy porwała dziecko PP :O Mój biedak

Był taki szczęśliwy z dzieciaczkami, a teraz będzie się ciągle zamartwiał czy synek jeszcze żyje. Dobrze, że przynajmniej Lola do niego wróciła

Monserrat · Wysłany: 20:38:14 06-06-12 Temat postu:

Dobrze, że Lola i Pedro są już razem, bo przykro było patrzeć jak jedno bez drugiego usycha z tęsknoty. Camila przeszła dużą przemianę, chce pomóc siostrze i szwagrowi, ale Tatiana jest głucha na jej słowa. Prefekt zgodził się na wznowienie sprawy Łowcy.

Zbliża się tak wyczekiwana przez Juliana chwila

Kamilcik · Wysłany: 10:40:10 07-06-12 Temat postu:

wczoraj, ale ścieżki się im zrobili z 1 odcinka dali haha, ale ogarnęli po przerwie u was też ?

Maaarz · Wysłany: 12:25:18 07-06-12 Temat postu:

Tak u mnie tez

fajnie bylo uslyszec wezwijcie Zanetti to sprawa dla specjalisty

No i pobrali suie biedny Rodri płakał

mina Piedad mowila sama za siebie

teraz sie zaczna w koncu best odc!

Brando · Wysłany: 15:29:51 07-06-12 Temat postu:

To było żałosne ta ich kolejna pomyłka.

Dobrze,że ta stacja nie będzie emitowała juz telek bo wszystko psują.Najlepiej niech znikną.

Kamilcik · Wysłany: 15:39:31 07-06-12 Temat postu:

hmm jaką przyszłą telenowelke polecacie coś w stylu tej i na jakim kanale oraz o której będzie transmitowana

Dudziak · Wysłany: 15:43:35 07-06-12 Temat postu:

Wczoraj P1 dała znowu wtopę... Jak można aż tyle błędów porobić przy jednej telenoweli...
Nie rozumiem po co Valeria poszła do Piedad, chciała się upewnić, że ta na pewno wyjdzie za Juliana? I to ciągłe jej powtarzanie, że najbardziej interesuje ją dobro dziecka Rodriga, akurat.
Piedad zaczyna sie obawiać Juliana, ale nadal mu ufa. Ich noc poślubna była beznadziejna

Ona wyglądała tak jakby ten ją zmuszał do tego, a w końcu sama zgodziła się za niego wyjść. Zresztą-jak można odrzucić takiego faceta jak Julian

Szkoda mi była, gdy Rodrigo płakał. Bardziej lubię Juliana, ale wolę gdy Piedad jest właśnie z Rodrigiem, kiedy są szczęśliwi

Karolinka92 · Wysłany: 16:35:34 07-06-12 Temat postu:

Nawet jeśli go nie kocha, to co z tego, nie musiała tych żałosnych min strzelać, już prawie bliska płaczu była ;o

Julian jest przystojny, sexowny i wgl więc te miny były nie na miejscu

Dudziak · Wysłany: 16:52:09 07-06-12 Temat postu:

Karolinka92 · Wysłany: 17:05:47 07-06-12 Temat postu:

Ogólnie Piedad jest najbardziej irytującą protką ze wszystkich telek, przynajmniej tak na szybko nie przypominam sb bardziej wkurzającej, wiecznie niezadowolona, nie wiedząca czego chce i pies ogrodnika w dodatku, sama nie weźmie, a innej też nie da xd

Danne strasznie lubiłam w PDG i wgl tam była milion razy piękniejsza a tu na nią patrzeć nie mogę, nie wiem co ona zrobiła z twarzą, brzydka nie jest ale porównując ją za czasów pdg to jest zmiana

Monserrat · Wysłany: 18:42:28 07-06-12 Temat postu:

Teraz się zaczną strach i płacze Piedad

Myślałam, że z tych przemyśleń na temat matki Juliana i czarnej sukni coś wyniknie, ale jednak wyszła za mąż. Noc poślubna była żałosna, nie mogłam patrzeć na te jej zbolałą minę. Mogła mieć chociaż fizyczną przyjemność. Sama się uparła na ten ślub, a teraz jest wielce nieszczęśliwa

Na szczęście Julian nie jest idiotą i zorientuje się, że Piedad była z nim tej nocy z obowiązku.

roksi 20 · Wysłany: 18:53:33 07-06-12 Temat postu:

Monserrat · Wysłany: 23:15:52 07-06-12 Temat postu:

Aj Tati, Tati... Chyba już zapomniała jak agresywny był w stosunku do niej Julian po tym jak odważyła się obrazić Piedad i gdy okazało się, że mimo wcześniejszych ustaleń powiedziała Benjaminowi o ich wspólnej nocy. Nadal przekonuje wszystkich o niewinności i przyzwoitości Juliana.

Mam dość stale płaczącej i wystraszonej Piedad. Sama jest sobie winna, współczuć jej nie będę.