|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:07:13 14-06-12 Temat postu: |
|
|
Karolinka92 napisał: | Ja dzisiaj oglądam finał ATM, nie gra ani Polska ani Portugalia więc mogę nie oglądać
Co do wczorajszego odcinka, Valeria sama jest sobie winna, kto o zdrowych zmysłach wchodziłby nieuzbrojony do kryjówki seryjnego mordercy?! Mogła czekać na policje, ewentualnie brać dzieciaka i schrzaniać co sił a jak zachciało jej się bycia szlachetnym i ratowanie ukochanej swojego chłopaka no to i ma za swoje, zapłaciła za swoją szlachetność
Ale to nie zmienia faktu, że zdecydowanie wolałabym, żeby Julek zabił Piedad [o taaaak, marzenie] a oszczędził Valerie
Wczoraj robili wszystko aby przedłużyć odcinek, żeby móc zrobić jeszcze jeden, przez to były te wspomnienia Benjy, Camili itp
Dzisiaj finał ! Ale mi bd przykro, że żegnamy tele i Juliana ;( przyzwyczaiłam się kurna |
Zgadzam się co do Valerii. Zresztą, jak już chciała pomóc Piedad to mogła przynajmniej od razu go zaatakować, a nie stała i słuchała co ten mówi, później się ruszyła i narobiła hałasu... I jeszcze takie moje małe spostrzeżenie. Wiem, że ceni się odwagę w chwili śmierci, ale takie obrażanie mordercy, jak to robiła Valeria tylko się na niej zemściło. Gdyby się zamknęła to Julian by ją oszczędził i pewnie zabrał razem z sobą i Piedad. No, ale może ja jestem tchórzem i nie prowokowałabym mordercy. Nie porównuję tutaj czynu Evy, bo ona najpierw go prosiła, by ją puścił, potem obiecała pomoc, a na końcu, gdy nic nie działało plunęła mu w twarz. A Valeria sama się prosiła, by ją tak zabić. Gdyby mnie ktoś tak ciągle obrażał, nie znając powodów (żadne tłumaczenie), wyzywał i nie dawał szansy na nic to też bym tak zareagowała
Również rozśmieszył mnie moment z Piedad. Rodrigo i Julian się biją, a ta zamiast uciekać z dzieckiem stała i ryczała na środku
Albo jeszcze moment, który będzie w dzisieszym odcinku mnie śmieszy, ale o tym później, bo nie chcę spojlerować
Kocham ta telenowelę, ale niektóre błędy i głupie zachowania bohaterów muszę wytknąć
Bardzo mi się podobała scena, w której Benja i Camila przypominali sobie chwile z Tatianą. Mimo wszystko nie była złą kobietą, widać było, że kocha Benjamina, robiła wszystko dla niego, czasem zrzędziła, ale ogólnie to bardzo fajna osoba. Jedyne co ją niszczy to duma. |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:17:02 14-06-12 Temat postu: |
|
|
No tak, ale w sumie wcale się Tatianie nie dziwię, że nie chce wybaczyć Benjaminowi xd gdyby to była jedna zdrada to może, ale to był regularny romans, w dodatku z z jej siostrą, i nie tylko z nią
Masz rację, ja w takim razie też jestem tchórzem, bo na pewno nie wyzywałabym mordercy [no chyba, że tak jak Eva byłaby 100%pewność, że nie da się uratować] już pomijając fakt, że ja bym za cholerę dobrowolnie nie wlazła do jego kryjówki wiedząc dobrze, że on tam jest , to nie jest szlachetność tylko czysta głupota, Julian to nie drobny złodziejaszek tylko bezwzględny morderca |
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:26:32 14-06-12 Temat postu: |
|
|
Karolinka92 napisał: | No tak, ale w sumie wcale się Tatianie nie dziwię, że nie chce wybaczyć Benjaminowi xd gdyby to była jedna zdrada to może, ale to był regularny romans, w dodatku z z jej siostrą, i nie tylko z nią
Masz rację, ja w takim razie też jestem tchórzem, bo na pewno nie wyzywałabym mordercy [no chyba, że tak jak Eva byłaby 100%pewność, że nie da się uratować] już pomijając fakt, że ja bym za cholerę dobrowolnie nie wlazła do jego kryjówki wiedząc dobrze, że on tam jest , to nie jest szlachetność tylko czysta głupota, Julian to nie drobny złodziejaszek tylko bezwzględny morderca |
No właśnie, jedną zdradę można wybaczyć, ale regularny romans z siostrą, kuzynką i pacjentkami? No tego już nie ma szans...
O właśnie, ona za wszelką cenę chciała udowodnić Rodrigowi swoją szlachetność, a jak na tym wyszła to wszyscy wiemy... Zresztą, tam przecież były domy, nie mogła zajechać i zadzwonić do Rodriga tylko musiała pchać się do rąk Juliana? |
|
Powrót do góry |
|
|
Monserrat Mocno wstawiony
Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 6517 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:37:26 14-06-12 Temat postu: |
|
|
Było do przewidzenia, że Valeria zginie jeśli dostanie się w ręce Juliana, jej szlachetność na niewiele się zdała. Piedad jest tak żałosna, że aż śmieszna, Rodrigo i Julian zaczęli ze sobą walczyć, miała okazję do ucieczki, ale wolała stać na środku i ryczeć. Julian już dawno powinien ją odpowiednio potraktować, zginęły naprawdę świetne babki ( Daniela, Eva ), a ta żyje
Ostatnio zmieniony przez Monserrat dnia 20:38:27 14-06-12, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:14:58 14-06-12 Temat postu: |
|
|
Maripili napisał: | Było do przewidzenia, że Valeria zginie jeśli dostanie się w ręce Juliana, jej szlachetność na niewiele się zdała. Piedad jest tak żałosna, że aż śmieszna, Rodrigo i Julian zaczęli ze sobą walczyć, miała okazję do ucieczki, ale wolała stać na środku i ryczeć. Julian już dawno powinien ją odpowiednio potraktować, zginęły naprawdę świetne babki ( Daniela, Eva ), a ta żyje |
Jeszcze rozśmieszyło mnie jak Rodrigo zauważył martwą Danielę i pyta Juliana co jej zrobił Mój tata stwierdził, że musi być jakimś niedorozwojem
Mimo wszystko, Piedad zachowuje się tak jak każdy na jej mejscu by postąpił. Nie prowokuje uliana, chce go wysłuchać, robi wszystko, by ten ją wypuścił. A Valeria? Wolała go obrażać no to oberwała kilka razy. Mogła ponieść szybko, prawie bezbolesną śmierć, a tak to musiała bardzo cierpieć. |
|
Powrót do góry |
|
|
Brando Wstawiony
Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 4055 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: daleko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:15:59 14-06-12 Temat postu: |
|
|
Maaarz napisał: | bardzo szybko zleciala telka odc swietny choc szczerze mowiac kilka wczesniejszych nie pamietam numrow byly lepsze ;p ale najbardziej bylam polana Julian Pieczeń z Rodriga:haha: |
Wow,ale śmieszne ha-ha-ha |
|
Powrót do góry |
|
|
Monserrat Mocno wstawiony
Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 6517 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:31:33 14-06-12 Temat postu: |
|
|
Julian zapłacił za zło, które wyrządził, ale wolałabym go zobaczyć w więzieniu skazanego na dożywocie niż spalonego żywcem. Pewnie byłoby można oglądać go dłużej, a tak zginął na samym początku i później widzieliśmy jedynie jego zdjęcia w gazetach.
Luisa dostała odznaczenie, myślałam, że ją w końcu awansują, ale dobre i to. Wciąż nie mogę odżałować, że Sanchez jest zajęty i nie zrobili z nich pary.
Emilio i jego spojrzenie - wykapany Julian. A grzywkę poprawił zawodowo To byłaby idealna ostatnia scena. |
|
Powrót do góry |
|
|
Brando Wstawiony
Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 4055 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: daleko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 1:40:34 15-06-12 Temat postu: |
|
|
Julian źle skończył,to było do przewidzenia. Świetna kara,dobrze mu tak.
Wszystko w sumie się dobrze skończyło.Tatiana przeżyła,pogodziła się z siostrą.Camila skończyła studia.Matilde wyjechała z Emiliem,ta grzywka...to było żałosne. I nie potrzebne,po co mam zastanawiać się czy Emi mógłby być mordercą po ojcu ale nie ważne.Lucia skończyła w wariatkowie,tam gdzie jej miejsce.Rodrigo pogodził się z Piedad,planowali razem wyjazd.Wszyscy szczęśliwi,tak jak powinno być.
Jak mi będzie brakowało telki,fajnie się oglądało o tej porze a teraz będą nadawać tam jakieś starocia i powtórki.
Ostatnio zmieniony przez Brando dnia 1:41:04 15-06-12, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 10:01:51 15-06-12 Temat postu: |
|
|
Mi podoba to zakończenie z Emiliem, przynajmniej nie jest jednoznaczne
Najbardziej żałowałam, że Julian umarł już na początku, bo cały odc bez niego to jakoś tak dziwnie ;/ mimo, że zasłużył na taki koniec, to i tak szkoda mi było patrzeć jak się pali ;(
No i co tu dużo mówić, już tęsknie za tą telą ;x ale zakończenie fajne, tylko miałam wrażenie, że przez entradę skrócili moment jak Eva przychodzi po Juliana, bo jak oglądałam w oryginale to ta scena mi się wydawała mocniejsza, no ale może mi się zdawało |
|
Powrót do góry |
|
|
Maaarz Wstawiony
Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1255* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:50:01 15-06-12 Temat postu: |
|
|
FIN.
Dla mnie smierc Juliana byla jakas taka dziwna.W sensie samego pomyslu jak zginal...ale coz nie bede sie teraz rozgadywac.Eva jaka miala minke smutnawa jak Julian sie spalil...bosko,ze tak to ukazali :love:Mi tez bylo dziwnie patrzec i wiedziec ,ze juz go nie bedzie i telki tez.
Wszyscy szczesliwi wiadomo Emilio futuro el cazador II ? :d na to wygladalo |
|
Powrót do góry |
|
|
Brando Wstawiony
Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 4055 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: daleko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 12:14:06 15-06-12 Temat postu: |
|
|
W sumie możemy się tylko zastanawiać czy Emilio będzie mordercą a może tak poprostu taki tik po ojcu będzie miał.To zrobili specjalnie żebyśmy się zastanawiali. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilcik Debiutant
Dołączył: 02 Cze 2012 Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14:58:09 15-06-12 Temat postu: |
|
|
Ja myślałem, że koło syna pojawi się Juliana duch fajnie to wyszło ten trick ;d po ojcu hmm
teraz bd ciężko znaleźć fajną telke coś w tego stylu i ciekawie czy na kablówce znajdę jakiś program z telką no jak coś znajdziecie dajcie znać |
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:22:05 15-06-12 Temat postu: |
|
|
I stało się, koniec telenoweli ;( Jednak już teraz jestem pewna, że będę do niej wracała
Julian umarł już na początku odcinka i w ogóle to było nierealistyczne, że po wybuchu tej kryjówki Julian się spaliła, a Rodrigo (polany benzyną) przeżył. I Valeria też nie została nawet poparzona. Mogli zostawić Juliana przy życiu, wsadzić go na dożywocie i można by było go jeszcze oglądać
Bardzo wzruszający moment był przy wręczeniu dyplomów. Najpierw Tatiana tak ładni pogratulowała Camilii, a potem to trzymanie się za ręce z Benją Ta para od początku mi się podobała, pasowali do siebie wizerunkowo
Pedro odwiedza Lucy- nie dość, że wspaniały ojciec, mąż to jeszcze taki cudowny człowiek. Pomimo tego, co mu Lucia zrobiła ten o niej pamięta. Wspaniały
Piedad i Rodrigo postanowili razem zacząć nowe życie w Północnej Karolinie. Najlepszy był moment przy grobie Valerii, gdy ten się z nią tak oschle pożegnał. Myślę, ze Piedad wtedy zrozumiała, że przez swoje zachowanie już go utraciła. A ten po kilku miesiącach proponuje wspólne życie
Luisa dostała odznaczenie, które można powiedzieć, przekazała Evie To jest prawdziwa przyjaciółka, cały czas o niej pamięta i wie, ze Eva miała ogromne zasługi w odnalezieniu mordercy. I też zauważyłam, że Eva wyglądała tak, jakby było jej żal Juliana. Ona go kochała na prawdę
I na deser zostawiłam najlepszą scenkę-Emilio poprawiający grzywkę ! Idealnie to zrobił, zupełnie jak jego tatuś I jeszcze ten wzrok. Mnie się wydaje, że on chce pomścić ojca, bo jak Matilde zaczęła mu tłumaczyć, żeby pamiętał ojca jako dobrego człowieka to on uciekał wzrokiem, tak jakby nie wierzył, że Julian mógłby zrobić komuś coś złego.
Moim zdaniem zakończenie najlepsze z wszystkich oglądanych, bardzo wzruszające i nie do końca przewidywalne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Monserrat Mocno wstawiony
Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 6517 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:45:12 15-06-12 Temat postu: |
|
|
Camila przeszła wielką metamorfozę - od lekkomyślnej imprezowiczki do rozważnej kobiety. Podobała mi się jej wspólna scena z Tatianą, Benjaminem i dziećmi po rozdaniu dyplomów. Tati też wiele zrozumiała, wszystko dobrze się skończyło.
Dudziak napisał: | Pedro odwiedza Lucy- nie dość, że wspaniały ojciec, mąż to jeszcze taki cudowny człowiek. Pomimo tego, co mu Lucia zrobiła ten o niej pamięta. Wspaniały |
To prawda. Pedro to wspaniały człowiek o wielkim sercu. Nie zostawił Lucii, przyniósł jej nawet zdjęcia synka. Szkoda tylko, że chłopczyk jej nie interesuje Lola też zasługuje na słowa uznania. Nie było jej łatwo pokochać syna kobiety, która napsuła wiele krwi jej rodzinie, ale zrobiła to. Będzie dla Pedrita tak wspaniałą mamą jaką jest dla swoich czterech córek
Eva miała takie smutne oczy gdy patrzyła na umierającego Juliana. Kochała go, a on okazał się bezwzględnym mordercą, którego szukała. I znalazła płacąc za to swoim sercem. Na pewno byłaby dumna z Luisy, która dokończyła ich wspólne śledztwo. |
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina89 Generał
Dołączył: 08 Lip 2011 Posty: 8804 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:54:31 15-06-12 Temat postu: |
|
|
Gustavo napisał: | W sumie możemy się tylko zastanawiać czy Emilio będzie mordercą a może tak poprostu taki tik po ojcu będzie miał.To zrobili specjalnie żebyśmy się zastanawiali. |
I ja tu mam problem,bo mnie to będzie dręczyć,czy Emilio zabiję swoją matkę czy nie.Ehh |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|