Telenowele

Maaarz · Wysłany: 13:37:07 18-01-12 Temat postu:

ale widac ona nie ma sumienia bo nic sobie nie robi z tego i te jej miny

Dudziak · Wysłany: 13:31:56 20-01-12 Temat postu:

Ona wygląda tak, jakby była chora psychicznie. To jej zachowanie... i jak ona w ogóle może myśleć, że PP coś do niej czuje, skoro ten robi wszystko, by już nigdy się z nią nie widzieć.

Maaarz · Wysłany: 19:36:11 21-01-12 Temat postu:

jak na moje to ona jest chora na glowe ...

monique818 · Wysłany: 13:17:33 24-01-12 Temat postu:

Troszeczkę chyba jest chora, ale dla mnie jest trochę irytująca. We wcześniejszych odcinkach nawet była fajna, a teraz zaczęła mnie swoim zachowaniem wkurzać

Maaarz · Wysłany: 13:36:57 24-01-12 Temat postu:

calkowita racja

i to jak sie za czarownice przebrala !!!

maria desamparada · Wysłany: 0:23:20 25-01-12 Temat postu:

Smeiszna akcja z ta czarownica,ten nos do niej by pasowal

Dudziak · Wysłany: 15:42:52 27-01-12 Temat postu:

Przerażające było to jak wzięła córkę PP na ręce i tak dziwnie na nią patrzyła... Przez chwilę myślałam, że planuje ją porwać... Brrr, zaczyna być coraz gorsza.

Paulina89 · Wysłany: 0:54:07 01-03-12 Temat postu:

Cwaniara z niej

Jak widzę jej miny to aż niedobrze mi się robi.
A ta ciąża to pewnie jedna,wielka ściema

Dudziak · Wysłany: 19:51:23 02-03-12 Temat postu:

Ojj, podejrzewam, że ta ciąża to prawda, bo Pedro Pablo jak zobaczył jej kartotekę to nie miał zadowolonej miny...

Brando · Wysłany: 20:43:39 10-05-12 Temat postu:

Lucy

wariatka,która mnie bawi w każdym odcinku. Ciekawi mnie jak skończy. Powinna skończyć w psychiatryku.

Elena3 · Wysłany: 16:02:27 12-05-12 Temat postu:

Czasem jest denerwująca, czasem bardzo zabawna. Ostatnio mnie ubawiła jak się z PP wybierali na usg.

Dudziak · Wysłany: 16:05:05 12-05-12 Temat postu:

Badanie usg było strasznie śmieszne

Lucy Penafiel

Elena3 · Wysłany: 16:14:56 12-05-12 Temat postu:

Oh Gosh

Jedna z najśmieszniejszych scen w tej teli. Zaraz sobie ją oglądnę jeszcze raz

Dudziak · Wysłany: 17:02:06 12-05-12 Temat postu:

Najbardziej mnie rozwaliło jak PP chciał uciec ze szpitala, a ta zaczęła ryczeć i histeryzować

Albo ten ich dialog:
L: Pedrito idę dzisiaj na badanie usg.
PP: Powodzenia.

Elena3 · Wysłany: 17:40:56 12-05-12 Temat postu:

Nie mogę z nimi

PP: To szaleństwo. Już i tak mam dość problemów.
L: To ważne badanie.
PP: Ale ja jestem tu zbędny.
L: Jesteś ojcem mojego dziecka.
PP: Wbrew mojej woli. I zaręczam, że to będzie dziewczynka.
L: Najważniejsze, żeby było podobne do Ciebie i żeby miało takie same, cudowne usta.
PP: Co Pani robi?
L: Nie rób mi wstydu przed tymi ludźmi.
PP: To hormony. Ja wychodzę.
L: Nie zostawiaj mnie Pedrito.
PP: Nigdy bym Cie nie zostawił skarbie. Jeszcze jeden taki numer to nie zobaczy mnie Pani do końca życia.
S: Lucia Penafiel?
PP: Penafiel? Jak Pani śmie używać mojego nazwiska?
L: Chodźmy skarbie. Nie chcesz poznać dziecka?

Oczywiście bez obrazu, emocji to nie to samo. Poza tym Lektor też nie wszystko tłumaczy.