Telenowele

Maitexoxo · Wysłany: 23:04:30 02-07-12 Temat postu: Camila&Benjamin

Co sądzicie o tej parze kochanków? Jak wspominacie ich wspólne chwile? Czy podobały wam się ich sceny pocałunków oraz łóżkowe?
Czy było widać miedzy nimi ,,chemię'', namiętność i pragnienie?
Czy warto jest tworzyć szczęście na nieszczęściu, bólu, smutku, łzach własnej żony i siostry?

Dudziak · Wysłany: 23:14:33 02-07-12 Temat postu:

Maite Twoje pytania są zabójcze

Fantastycznie je zadajesz i układasz

Co do tematu: Na początku podobała mi się ta parka, bo myślałam, że na flirtach się skończy. Jednak oni poszli dalej... dużo dalej

Teraz, już po zakończeniu, mogę stwierdzić, że między nimi takiego pożądania nie było. Przez cały czas mam wrażenie, że Benjamin był zbyt poważny dla Camilii, on chciał kobiety, z którą mógłby spędzić całe życie, a ona potrzebowała faceta. Oczywiście tak było na początku, bo później się w nim zakochała. Jednak ogólnie myślę, że lepszą parą był duet Geraldine i David. Wizualnie do siebie pasowali (Camila mi się za młoda wydawała), była między nimi namiętność i pożądanie (i to jakie

), ale mozna było to zobaczyć dopiero po ich rozstaniu.

Karolinka92 · Wysłany: 10:17:41 03-07-12 Temat postu:

To jest razem z Evą i Julkiem moja ulubiona para i bardzo podobały mi się ich sceny xd

Zawsze lubiłam Camile za to, że jest wesoła, rozrywkowa, nie zrzędzi i nie obraża innych jak siostrzyczka

Nie buduje się szczęścia na nieszczęściu innych generalnie, ale to jest tylko tela, tu można wszystko

Dudziak · Wysłany: 13:43:11 03-07-12 Temat postu:

Ale chyba każdego rozbawiła ta nagła przyjaźń Valerii i Camilii, czy tylko mnie?

Po zmianie Camila stała się zupełnie inna osobą, wtedy też zrozumiała wszystko i, mimo że ciągnęło ją do Benjamina potrafiła się opanować

To mi się w niej podobało.

Paulina89 · Wysłany: 14:27:06 03-07-12 Temat postu:

Cami y Benja

cud parka,ale mimo wszystko nie powinni to robić Tatianie i dzieciom,jeszcze ich córeczka widziała jak ciocia Camila całuję się z tatą.

Ale Benja to zrozumiał,wkurzyło mnie to w nim,że kochał się z Camilą potem miał jej dość i to jak Cami leżała w szpitalu też jakoś mało go obeszło a jak lekkim krokiem godził się z Tati to znów go kusiło to Cami,ale ona mu się nie dała i dobrze

kr86100 · Wysłany: 14:49:11 03-07-12 Temat postu:

Camila i Benjamin strasznie mnie denerwowali razem ale trzeba przyznać ze gdyby nie popełnili tego błędu i nie romansowali ze sobą to pewnie nigdy by sie nie zmienili. Benjamin ciągle po cichu zdradzał by Tatiane a Camila może nigdy by nie dorosła i zawsze by była taka nie dojrzała i pusta. Benjami na własnej skórze doświadczył co to znaczy stracić ukochana osobę i być przez nia zdradzanym, a Camila w końcu zrozumiała że Tatiana zawsze jej wytykała błędy z miłości. Camila zrozumiała że mimo wszystko kocha Tatianę. Myślę że zarówno dla Benjamina jak i dla Camili to była ważna lekcja dzięki której mam nadzieję że sie zmienią na lepsze

A co do zadanych przez Ciebie pytań to Jak już wcześniej napisałam wkurzałam się kiedy ich tylko razem widziałam. Też uważam że mimo wszystko większą miłość i namiętność widziałam w duecie Benjamin i Tatiana. A co do ostatniego pytania to nie można budować swojego szczęścia na nie szczęściu innych zwłaszcza swojej siostry. Sama mam 2 szwagrów i nigdy przez myśl mi nie przyszło ze z którymś mogłoby mnie coś łączyć choć obaj są fajni i przystojni

Dudziak · Wysłany: 12:51:20 05-07-12 Temat postu:

kr86100 zgadzam się z Tobą: gdyby nie ten romans, to oni nigdy by się nie zmienili. Teraz zapewne wiedzą (wszyscy troje), że muszą nieco zmienić swoje zachowanie i podejście

Jedyna scena, jaka mi się podobała między Benjaminem a Camilą to ta, w której Camila wspierała Benję, gdy ten był oskarżony o morderstwa.

Tatiana. · Wysłany: 14:56:07 21-07-12 Temat postu:

Faktycznie Kris zgadzam się w całości .

Nie podobała mi się ta "parka " od samego początku.
Nie cierpię zdrady i mimo,że to tylko serial w pewien sposób zawsze możemy utozsamiac się z postaciami. I tak ze strony Tatiany spotkało ją niewiele .Tylko oberwane uszy

Dudziak · Wysłany: 15:22:53 21-07-12 Temat postu:

To nie było tylko!

Nadal nie moge na tą scenę patrzeć, gdy tylko to widzę mnie też uszy zaczynają boleć

kr86100 · Wysłany: 19:55:03 25-07-12 Temat postu:

Gdybym ja przyłapała swojego męża ze swoją siostrą w łóżku to chyba oboje bym zmasakrowała

nie no nawet ciężko wczuć mi się w tą sytuacje na prawdę nie wiem co bym im obojgu zrobiła...więc to co zrobiła Tatiana uważam że to było mało

Paulina89 · Wysłany: 20:07:18 25-07-12 Temat postu:

Patrząc tak obiektywnie to ja bym chyba im zasadziła takiego kopa żeby na lampie się zawiesili

Ale mimo wszystko ich lubiłam w ATM

Dudziak · Wysłany: 20:07:32 25-07-12 Temat postu:

Ja jestem pewna, ze gdybym była na miejscu Tatiany, to nie zrobiłabym im sceny, nie byłabym w stanie. Zapewne wyrzuciłabym Benjamina z domu, wyrzuciła jego ubrania, z Camilą nawet bym nie rozmawiała, ale na pewno nie zrobiłabym im sceny

Nie potrafię, a nie chcę powiedzieć kilku słów za dużo, których bym później żałowała

Szkoda, ze na końcu Camila nie znalazła sobie żadnego faceta.

kr86100 · Wysłany: 20:12:03 25-07-12 Temat postu:

Ja jestem wybuchowa więc mogłoby sie to źle skończyć nie tylko dla nich ale tez dla mnie

Mimo wszystko tez lubiłam Benjamina i chciałam by pogodził sie z Tatianą ale Camili nie polubiłam do końca

Dudziak · Wysłany: 20:29:36 25-07-12 Temat postu:

Ja ją polubiłam jak się zmieniła

Wcześniej miałam jej serdecznie dośc w telenoweli

Karolinka92 · Wysłany: 11:16:14 26-07-12 Temat postu:

Ja ją lubiłam od początku