Telenowele

Cortiza. · Wysłany: 12:53:26 04-06-10 Temat postu:

Spaliłam Kurczaka

malinka87 · Wysłany: 20:46:30 20-10-10 Temat postu:

ziemniaki:P

Kamil_Televisa · Wysłany: 22:57:03 20-10-10 Temat postu:

Ja już wiele potraw przypaliłem bo zostawię coś na gazie i ide np na komputer czy tv i zapominam ze coś gotuje

maite195 · Wysłany: 21:50:30 13-12-10 Temat postu:

Zdecydowanie czajnik- ale to pewnie większość przerobiła. Już nie pamiętam ile razy to było. Mleko aż wykipiało. Jaja w garku. Zawsze przez komputer lub przez kumpli.

Shelly · Wysłany: 17:36:57 06-05-12 Temat postu:

Ja wodę przypaliłam .

Nie no, żartuję oczywiście.
Zdarzyło mi się z ziemniakami, z czajnikiem. i nic więcej sobie nie przypominam.

Junka · Wysłany: 20:58:46 05-07-12 Temat postu:

Wiele razy ciasto przypaliłam i się dziwię, jak mogło smakować

Ziemniaki, jak je smażyłam. Budyń, jak robię, to zawsze przypalę garnek, nie ma innej opcji. Garnek, jak gotowałam jajka. Itd. itp. ... ale czajnika nie, na szczęście

I jak się liczy ... patelnię, jak zdjęłam kiełbasę i zapomniałam wyłączyć, a tu bach, spaliłam patelnie, no i zasmoliłam całą kuchnie, a gdyby nie mamuś, to bym całą spaliła.
A wszystko przez komp oraz tv

panna_p · Wysłany: 23:49:13 11-07-12 Temat postu:

Jak gotuję budyń, to też zawsze mi się garnek przypala, ale tylko troszkę.

kiedyś smażyłam warzywa z ryżem na patelni i też mi się trochę patelnia przypaliła. A tak to raczej rzadko mi się zdarza coś przypalić.