Telenowele

Isabela · Wysłany: 11:53:36 28-01-08 Temat postu:

A więc jest to jakieś niedociągnięcie w scenariuszu pewnie. No, bo przecież każy, by jechał do Stanów po ciało Paty, a oni zachowują się jak by o niej zapomnieli.

moniq · Wysłany: 11:56:34 28-01-08 Temat postu:

Coś sporo tych niedociągnięć w scenariuszu...

madzia55 · Wysłany: 11:59:48 28-01-08 Temat postu:

myslę że teraz już będzie lepiej

moniq · Wysłany: 12:12:21 28-01-08 Temat postu:

Isabelka · Wysłany: 13:23:24 28-01-08 Temat postu:

Telenowele klasyczne są jak bajki, więc nie ma się co dziwic.Ważne jest to aby się fajnie oglądało, a Marina ma w sobie coś takiego że nie można oderwac wzroku od telewizora...

mia123 · Wysłany: 15:00:41 28-01-08 Temat postu:

Nzcy tak szczerze powiedziawszy...To Maria<jak telenowela> ma sporo nie dociagniec <ale to moje zdanie>

Gusia12 · Wysłany: 16:26:51 28-01-08 Temat postu:

Narazie Marina jest nudna

Ricardo jest troszeke nierozgarnięty troszke to mało powiedziane

moniq · Wysłany: 16:29:21 28-01-08 Temat postu:

Isabela · Wysłany: 17:21:23 28-01-08 Temat postu:

Dzisiejszy pdcinek początkowo był nudny, ale potem się rozkręcił. Wciąż policja bada sprawę zabójstwa Laury, a nauczyciele chcą usunąć Chuya ze szkoły. Najlepsze było jak Bruno z kolegami napadł na Chuya i tak go pobił, że ten leżał na ziemi. Marina, aby bronić Chuya powiedziała, że to ona zabiła Laurę i zgłosiła się na policję. Bardzo denerwuje mnie Balbina, bo chociaż jest służąca, to zawsze, jak coś złego przytrafia się rodzinie Alarcon, to ona to bardzo przeżywa. Ricardo przypomniał sobie, co Laura powiedziała mu pzed śmiercią o Veronice i pyta się jej, czy to ona zabiła siostrę. A nie jestem pewna, której z uczennic ojcem jest ten nauczyciel, co chce wyrzucić Chuya ze szkoły. Bo dzisiaj, jak Silvia chciała iść do Chuya, to on powiedział, że będzie uczyć się w domu i wyglądało to tak, jakby był jej ojcem. A kiedyś na lekcji to do Mairy mówił, ze jest jej ojcem.

Veronica · Wysłany: 17:23:18 28-01-08 Temat postu:

Ricardo dzisiaj doznał olśnienia

myslalam ze nigdy nie padnie to pytanie ktore zadal na koncu

brawo! to jest istny geniusz

A Marina dala popis - teraz to juz naprawde jej nie lubie, udzielila jej sie rola cierpiętnicy i matki polki...

Konrad · Wysłany: 17:37:14 28-01-08 Temat postu:

Gusia12 · Wysłany: 17:43:10 28-01-08 Temat postu:

Marina tylko broniła Chuya przecież to jej syn musiała coś zrobi !!!! Ricardo żeczywiście dostał olśnienia

hahahaha !!!

Kyrtap1993 · Wysłany: 17:43:51 28-01-08 Temat postu:

Końcówka b. fajna

Ale mnie Bruno wkurzył

Udaje bohatera, a jakby mu nikt nie złapał Chuya, to by to on tam leżał, razem z Fernandem...

KaSsia23 · Wysłany: 17:47:07 28-01-08 Temat postu:

nom ricardo dostalo olśnienia i całkowicie sie z tobą zgadzam przyjaciłółko gusia12

Isabelka · Wysłany: 18:07:54 28-01-08 Temat postu:

Końcówka świetna, Patty ślicznie wyglądała gdy się usmiechała, widac że sie poznała na Rosalbie.