Telenowele

Erunámo · Wysłany: 14:46:49 24-03-08 Temat postu:

Lupe

Chelita! Bierz tą wstrętną morderczynię Veronicę! Zatłucz ją! A potem zaparzę ci herbatę

MariNa14 · Wysłany: 14:46:51 24-03-08 Temat postu:

Veronica

(do Cheli) Spadaj stąd, głupia babo. Każda blondynka jest głupia! Bez wyjątku!

Zaglebista · Wysłany: 14:47:13 24-03-08 Temat postu:

Chuy

<do Very>
zamknij się !! stupido jedna!!
<do Cheli>
Hejka! daj mi na loda

MariNa14 · Wysłany: 14:48:05 24-03-08 Temat postu:

Veronica

Możecie przestać się kłócić? Chce wam coś ważnego wytłumaczyć... Ricardo... On... <płacze>

Carlisle Ott · Wysłany: 14:48:17 24-03-08 Temat postu:

Lucia <w przebraniu Laury> Jak mówisz do Cheli ?? Zaraz cie szacunku naucze <wyciaga znowu paralizator i razi Chuya i Verę>

Renzo · Wysłany: 14:48:49 24-03-08 Temat postu:

Chela

Chuy, kochanie, później

<do Vero, zaczyna szarpać po włosach>: Tyyyy.... <pac pac>

<do Lupe>: Bierz jej torebkę!

Araceli12 · Wysłany: 14:49:11 24-03-08 Temat postu:

<Patty zmartwiona, szeptem do Lucii>skoro chcesz pogodzic mojego papita z mamita to dlaczego go calujesz

Do wszystkich nie moge zrozumiec co tu sie dzieje to nie na moja piekna glowke
Do Lupe: To jak bedzie z ta kolacja

MariNa14 · Wysłany: 14:49:56 24-03-08 Temat postu:

Veronica

Ricardo był w wesołym miasteczku z la lancherrą, a nie ze mną! <wyje> Auuuu! <wyciąga cyce i strzela z mleka> Wojnaaaa!

Erunámo · Wysłany: 14:50:04 24-03-08 Temat postu:

Lupe

<bierze torebkę Veroniciy, przy okazji rozsuwa zamek jej sukienki, ale przez przypadek>

Araceli12 · Wysłany: 14:51:36 24-03-08 Temat postu:

Co tu sie dzieje<krzyczy<

Renzo · Wysłany: 14:51:40 24-03-08 Temat postu:

Chela

<skacze za kanapę>: Gdzie ona ma ten błyszczyk....

MariNa14 · Wysłany: 14:52:02 24-03-08 Temat postu:

idę na obiad, papa :*

Erunámo · Wysłany: 14:52:17 24-03-08 Temat postu:

Lupe

Chela, imbecilo! Bierz Veronicę, a nie jej błyszczyk

Araceli12 · Wysłany: 14:52:37 24-03-08 Temat postu:

Przestancie<Patty nadal krzyczy przerazliwie>

Carlisle Ott · Wysłany: 14:52:55 24-03-08 Temat postu:

<Lucia><w przebraniu Laury, tak, ze Patty tylko słyszy>

Jak zdejmę maskę i będę miala nalozoną maskę Mariny, to on zrozumie, ze tylko ją kocha i się pobiorą.

<do Very> ty lodziarnio <bierze herbatę od Lupe i wylewa na głowę Very>

A masz glupia silikonowa blondyno. <do Lupe>- masz 5 zł za herbatke