Telenowele

Issabelita · Wysłany: 16:26:44 25-09-07 Temat postu:

dziwne bylo strasznie to zachowanie Mariny, wiem ze Ricardo ja skrzywdzil (co prawda neichcacy bo jest manipulowany mamusia) ale przeciez nie powinna tak sie obchodzic z wlasnym dzieckiem, jakas naciagana ta akcja skoro tak mowila ze tak bardzo kocha Ricarda to powinna sie cieszyc ze ma jego dziecko, nawet jezeli nie ma jego... dziwne to bylo jakies

BlackFalcon · Wysłany: 16:27:30 25-09-07 Temat postu:

Moje wrazenia - boje sie, ze Marina oszaleje i cos sie stanie z jej dzieckiem...Ricarda lubie, ale faktycznie, niech ruszy tylek i sam do niej zadzwoni! Nie rozumiem, dlaczego Elias sie martwil, ze nie powiedzial, ze Ricardo jest w Madrycie, przeciez Guillermo wie, czyli wszystko jest OK? Poza tym czemu Rosalba rodzila razem z Marina, czyzby jakas zamiana dzieci?

~Marichuy~ · Wysłany: 16:29:28 25-09-07 Temat postu:

azachowanie Mariny było dziwne ale wkońcu kobieta była w szoku - brak męża, goniący ją Julio i widać że przeżywa depresję, za to Albertaa coraz bardziej mnie wkurza, i dziwię sie że Ricardo ani razu nie próbował się skontaktować chociażbyz bratem przez te 9 mieięcy

Trisse · Wysłany: 16:31:10 25-09-07 Temat postu:

Zamiana ? Wątpie... przecież przy porodzie lekarze powiedzieli , że to chłopczyk , a Rosalba czy jakos tak ( nie wiem jak sie to dokładnie pisze) urodziła dziewczynkę. Więc nie ma żadnego prawdopodobieństwa co do zamiany dzieciaków...

~Marichuy~ · Wysłany: 16:33:04 25-09-07 Temat postu:

to chyba czysty przypadek że w tym samym szpitalu ale coś tam dalej ma znaczenie

Paolcia:) · Wysłany: 16:35:10 25-09-07 Temat postu:

Ale i tak te dwie rzeczy są ze sobą połączone... :]
A ricardo serio, mógłby sam spróbować skontaktować się, no przynajmniej z bratem, a ten jeszcze ma pretensje, że Marina nie próbowała się z nim skontaktować...

BlackFalcon · Wysłany: 16:36:05 25-09-07 Temat postu:

Issabelita · Wysłany: 16:36:35 25-09-07 Temat postu:

heh naciagane jakies to , faktycznie dziwne jest to ze Ricardo sie nie kontaktuje z bratem ,przeciez obrazil sie na Marine a nie na brata.... a pio za tym czemu brat nie kontaktuje sie z Ricardem??? dziwactwo i naciaganie, z kazdym odcinkiem coraz bardziej mnie to rozsmiesza

~Marichuy~ · Wysłany: 16:41:13 25-09-07 Temat postu:

no Elias próbował ale zawsze gadał z matką zaś Ricardo jest głupi - takie dziecko trzymające się mamusinej spódnicy (narazie to tak wygląda)

Paolcia:) · Wysłany: 16:42:56 25-09-07 Temat postu:

Elias nie skontaktował się z Ricardem, bo matka nie chce mu dać go do telefonu. A komórka... nie wiem, jeśli niczego nie opuściłam, to chyba Ricardo zmienił numer albo coś...

BlackFalcon · Wysłany: 16:46:51 25-09-07 Temat postu:

Paolcia:) · Wysłany: 16:53:31 25-09-07 Temat postu:

Hehe xD No tak też może być

ash-92 · Wysłany: 17:05:29 25-09-07 Temat postu:

Dziwne to wszystko xD No Elias może nie mógł się z bratem skontaktować, ale Ricardo żeby do własnego brata nie odezwał się to już jest hamstwo... W ogóle to ta ich matka taka szurnięta jest że ho ho. No a Marina to przy porodzie zachowała się troszkę jak wariatka jakaś! Może Ricardo sprawił jej ogromny ból, ale żeby swojego dziecka nawet nie wziąść, "odstawić" w pewnym sensie to naprawdę niesprawiedliwe. Ja to bym się cieszyła, że mam chociaż taką cząstkę jego... No ale cuż napewno coś się podzieje jeszcze i jakoś się to naprawi

Paolcia:) · Wysłany: 17:13:42 25-09-07 Temat postu:

Oj podzieje się, podzieje

No tak do końca to nie wiem co, ale wiem, że sie będzie działo...

A ta Gertrudis, czy jak jej tam, też nie jest święta... ;/

Muerta · Wysłany: 17:14:15 25-09-07 Temat postu:

Zgadzam sie,odcinki są ostatnio super i dużo się dzieje.