Telenowele

kulka · Wysłany: 22:04:54 08-01-08 Temat postu:

Na razie jest w nia strasznie zapatrzony, a zawsze myślal racjonalnie

Isabelka · Wysłany: 0:14:51 09-01-08 Temat postu:

Rosalba stała sie prawdziwym diabłem wcielonym, widzieliście jak potraktowała Pamele? Gdy widze spojrzenie Rosalby to przechodzą mnie dreszcze...pamiętaci jaka była na początku taka dobra i niewinna a teraz!
Żal mi było Mariny gdy płakała pod portretem Patty i tak stała z Federikiem.

marlienkaa · Wysłany: 9:27:24 09-01-08 Temat postu:

Nom, mi też było żal Mariny. A Rosalba to wariat wcielony i tyle. Na nią to już szkoda słów.

Muerta · Wysłany: 12:51:04 09-01-08 Temat postu:

To zdjęcia Patty na ścianie jest bardzo ładne

edytQa · Wysłany: 13:26:23 09-01-08 Temat postu:

Rosalba to straszna hipokrytka

tak mi szkoda Guillerma, że wierzy we wszystkie jej chore gierki

KaSsia23 · Wysłany: 16:31:15 09-01-08 Temat postu:

nie lubie rosalby

Damian123 · Wysłany: 17:22:45 09-01-08 Temat postu:

Tak Rosalba jest głupia z początku wydawała się taką dobrą matką a Gilermo ciągle za nią lata i jej wierzy chociaż w dzisiejszym odcinku Gilermo dał Rosalbie 2 tygodnie na wyjaśnienie że Patty żyje.

Muerta · Wysłany: 17:23:18 09-01-08 Temat postu:

Nareszcie Chuy poznał prawdę . Tylko jego reakcja nie była zbyt pozytywna ...

Isabela · Wysłany: 17:24:25 09-01-08 Temat postu:

Dzisiejszy odicnek był piękny. Wypadek Chuya i to, że wszyscy tak go płakali było takie wzruszające. Ale ciekawe co się stało z Juliem i Tuercasem? A najlepsza to była chyba Balbina, bo nie rozumiem, że jest służącą, a płakała Chuya jak by to był jej syn. Rosalba jak zwykle musiała zniechęcać Paty do rodziców. Zauważyłam, że Alberta nienawidzi wszystkich swoich synowych. Zaczynając od Mariny, jak z początku jej nie lubiła, potem była Sara, a teraz Veronika. Veronica za to nienawidzi Alberty i chce ją wsadzić do czubków.

BlackFalcon · Wysłany: 17:24:34 09-01-08 Temat postu:

Ale byl dzisiaj odcinek! Co prawda przez pol odcinka wszyscy jeczeli "Gdzie jest Chuy", ale koncowka warta wszystkiego. Czulam, ze to nie Chuy zginal (swoja droga, jak oni go zidentyfikowali, skoro nie mial papierow?), ale nie wpadlam na to, ze Marina sie przy nim wygada, ze jest jego matka! Ciekawe, czy Lupe umrze, bo wtedy Chuy juz by musial zostac z Marina, chociaz na pewno teraz jeszcze ja odrzuci.

Veronica · Wysłany: 17:40:55 09-01-08 Temat postu:

Ale ta Marina glupia

dala gówniarzowi samochod teraz ma problemy.

Ja widzialam juz ten odcinek wczesniej wiec sie tak nie ekscytowalam jak wy. Alberta byla dzisiaj swietna jak wparowala do Veroniki i zrobila afere

marlienkaa · Wysłany: 17:42:22 09-01-08 Temat postu:

Tak, z tego wszystkiego najlepsza była Balbina. Końcówka świetna. A Vero to tylko wszystkim albo śmiercią albo psychiatrykiem grozi. Wydaje mi sie, że jedyną osobą, która nie przejęła się wypadkiem Chuya był Ricardo.

Anua · Wysłany: 17:45:15 09-01-08 Temat postu:

a ja nie lubię Balbiny, ta cała jej gra aktorska

Veronica · Wysłany: 17:49:25 09-01-08 Temat postu:

ona jest straszna, taka sztuczna - szczegolnie dzisiejsza scena ryku i histerii mnie w tym utwierdzila...

BlackFalcon · Wysłany: 17:52:05 09-01-08 Temat postu: