Telenowele

Isabelka · Wysłany: 18:43:59 16-01-08 Temat postu:

Wreszcie powróciła dawna Marina "Sterniczka", ta scena gdy sie biły jest po prostu cudowna...a mina Alberty jak sie o tym dowiedziała! Clorinda jak zawsze była The Best...najlepsze było to jak tak leżała na ziemi, albo jak powiedziała że zamieszka obok domu Shakiry i Jenifer Lopez...odcinek rewelacyjny.

madzia55 · Wysłany: 19:24:47 16-01-08 Temat postu:

a ja tak. Marina dowiedziała się od Federica że Chuy jest ich synem,bo adopcja udała się,Chuy cały czas myśli o Paty,Sylvia się stara o niego,rozmowa Chuya z profesorem Alarconem nie odbyła się bo Chuy go nie uważa za ojca,Lupe przemawia Chuyowi do rozumu aby pokochal ojca,dochodzi do spotkania Alberty z Federicem,nadal go nienawidzi,myśli że jest sprzymierzeńcem Veroniki,Laura informuje Marinę o wszystkich intrygach Veronici,Marina jest zbulwersowana i urządza jej awanturę bo czym biją się, Ricardo dowiaduje się o adoptowaniu Chuya przez Federica,jest załamany i prosi o pomoc Veronicę,ta oczywiście nie odmawia i chce zniszczyć Marinę,Paty tęskni za rodzinką,a Laura zostaje wyrzucona z zakonu,Guillermo usiłuje wrócić do Acapulco,ale niestety Rosalba nioe chce na to pozwolić i zaqtrzymuje go w ostatniej chwili ,na koniec całuje go ,Guillermo pewnie zostanie

nadia · Wysłany: 20:26:49 16-01-08 Temat postu:

Tak bójka Vero i Mariny była najlepsza

.Brakuje mi tej Mariny "sterniczki" bo taka jest fajniejsza

Erunámo · Wysłany: 20:46:42 16-01-08 Temat postu:

Zaczyna robić się ciekawie xD. Szkoda, że Vero jakoś poważniej nie oberwała. A Rosalbę jak zwykle kocham >3.

kulka · Wysłany: 20:47:08 16-01-08 Temat postu:

Mogła jej bardziej przylać. Myślałam, że jej chociaż zostawi pamiątkę na twarzy

Erunámo · Wysłany: 20:51:50 16-01-08 Temat postu:

No właśnie, Veronica dostała butelką w twarz i nic jej nie było. Telenowele są takie nierealistyczne xD. Np. gdyby taki Guillermo był madrzejszy to by sam wysłał list do Acapulco.

Zaglebista · Wysłany: 21:25:22 16-01-08 Temat postu:

Dzisiejsza scena bijatyki Very i Mariny była świetna ^^

Veronica · Wysłany: 23:58:11 16-01-08 Temat postu:

kulka · Wysłany: 8:22:29 17-01-08 Temat postu:

Mnie się wydawało, że w ramię

Mateusz · Wysłany: 8:55:09 17-01-08 Temat postu:

W każdym bądź razie dostałą tą butelką dość mocno, powinna mieć jakiś ślad

nici · Wysłany: 10:03:34 17-01-08 Temat postu:

Cóz Veronica ma zawsze szczescie i nie ma sladu

Urocza · Wysłany: 10:11:32 17-01-08 Temat postu:

Okazało się ze Veronika nie jest taka silna jak sie wydawało.A to dlatego,że wcześniej mieliśmy okazję zobaczyć ją gdy znęca się nad słabszymi np. na Luci,która boi się uderzyć siostrę...Marina nieźle zlała Vero,należało się jej.Niech zobaczy,że marina potrafi walczyć o swoje.
Wracając do Lucii wyglądała wczoraj jak potulna łajza,gdy Vero ją okładała na podłodze.Czemu Lucia sie nie broni tylko zasłania rękami?Nie rozumiem jej...
Guiermo faktycznie mógł wysłać faks z wiadomością,że Paty żyje i że są tu i tu.Po co tak kręcić,że musi wyjaśnić co się stało z Paty..nie mógł odrazu napisać co mu leży na sercu? To takie nie realne...

Muerta · Wysłany: 10:29:32 17-01-08 Temat postu:

I pewnie Guiermo nie wyjedzie , bo ulegnie Rosalbie

Veronica · Wysłany: 12:10:36 17-01-08 Temat postu: