Telenowele

KaSsia23 · Wysłany: 23:06:21 04-06-08 Temat postu:

No w sumie tak.... ale jak nic nie leci to jest nudno pozostali tylko zbuntowani

BlackFalcon · Wysłany: 1:42:44 08-06-08 Temat postu:

Potrzebuje wiedziec, kto gral malego Chuy'a i jakies jego zdjecie, na ktorej to bylo stronie?

.

EDIT: OK, zdjecie juz mam, Adrian Zeendaja, na pewno?

Rocky · Wysłany: 19:39:31 08-06-08 Temat postu:

Ktory to Odc jak Ricardo poszedl do baru, do niego przyszedl jeden z komisarzy, i sie upil (Ricardo) potem wrocil do domu i czekala na niego Veronica, Ricardo chcial zapomniec o MArinie powiedzial ze ja kocha, i zaczal ja calowac?

Bardzo mi Zalezy!!

Notecreo · Wysłany: 11:43:32 10-06-08 Temat postu:

wg mni Marina byla fajna do czasu zamiany Ricarda
potem sie ajkos zniechecilam do tej teli i ogladalam od czasu do czasu

Zbuntowana · Wysłany: 11:49:28 10-06-08 Temat postu:

Mi na samym poczatku przeszkadzala zmaina potem zmienilam zdanie

NaThalia · Wysłany: 15:17:04 10-06-08 Temat postu:

Araceli12 · Wysłany: 16:05:52 10-06-08 Temat postu:

Ja tez na początku strasznie przeżywałam ta zmianę aktora grającego Ricarda ale potem sie przyzwyczaiłam

kulka · Wysłany: 19:09:15 10-06-08 Temat postu:

W ogóle to dziwne jest, że w telenoweli zmieniaja aktora.

Hombre · Wysłany: 19:49:58 10-06-08 Temat postu:

No jak jeden nie może zagrać, to chyba muszą

Bo cały projekt by upadł...

ginger88 · Wysłany: 21:18:54 10-06-08 Temat postu:

Zgoda...ale no mogli jakoś lepiej wybrać - przecież Cardona w ogóle w niczym nie jest podobny do Ochmanna (nawet fizycznie!)
Ja tam będę zawsze uparcie twierdzić, że Ochmann byłby milion razy lepszy.
Cardona nie przypadł mi do gustu jako Ricardo i od momentu zmiany aktora ten bohater zaczął mnie nudzić...

Carlisle Ott · Wysłany: 13:48:42 11-06-08 Temat postu:

Cardona w ogóle mi się nie podoba... Taki przymulony

ginger88 · Wysłany: 18:27:36 11-06-08 Temat postu:

Carlisle Ott · Wysłany: 18:54:09 11-06-08 Temat postu:

Jak trup hmmm - trup w roli Ricarda wyglądałby lepiej od Cardony

WhiteDevil · Wysłany: 14:00:28 12-06-08 Temat postu:

Ja też długo, długo nie mogłam się pogodzić ze zmianą aktora...
Fakt - nie mieli wyjścia, ale wybór Cardony był wg mnie kompletnie nietrafiony!
Jako Ricardo strasznie przynudzał... Już nawet wolałam oglądać Federica

panna_p · Wysłany: 7:46:30 13-06-08 Temat postu:

na początku oglądałam Marinę, później już tylko sporadycznie. w ogóle taka nudna ta tela się zrobiła. tylko jakieś intrygi tej całej Weroniki. nie podobała mi się.