Telenowele

Samanta. · Wysłany: 0:21:39 05-01-09 Temat postu:

No..Ines jest slaba.Rogelio ją bije a ta nic.Wogóle to jak narazie niejest zbyt ciekawą postacią

Lilijka · Wysłany: 22:00:27 05-01-09 Temat postu:

Inez to wlasciwie nie jest villana, na poczatku byla, owszem, ale teraz to bardziej ofiara Rogelia

a ubiera się ostatnio jak zakonnica jakas:/
Monica i Saul są bardzo fajni, fakt

Renzo · Wysłany: 22:18:30 05-01-09 Temat postu:

Samanta. · Wysłany: 23:38:28 05-01-09 Temat postu:

Te kłótnie Monici i Saula są świetne

Paro · Wysłany: 13:11:46 06-01-09 Temat postu:

Wczoraj był świetny odcinek. Kłótnie Saula i Moniki są świetne, ta parka bardzo ożywia serial. Bardzo fajnych aktorów dobrali do tych ról. Akcja Eleny była najlepsza. Jak ona usłyszała o Natalii, to oczami ciskała gromy, aż było widać.

Najlepsze było jak pojechała do Natalii i to jak z akcentem powiedziała "suka". Ta aktorka jest stworzona do tej roli

Normalnie Luis mi zaimponował, najpierw ta rozmowa z księdzem, gdzie wyłożył bardzo przekonywujące argumenty, a póżniej to jak uderzył Ines heheh to było świetne. Odcinek był dużo ciekawszy od poprzednich.

Val · Wysłany: 14:45:12 06-01-09 Temat postu:

Luis jest super, a liść, którego zafundował Ines to było mistrzostwo

Niecierpię Ines, to jest taka debilka, że aż mnie skręca, skąd jej się biorą te powalone pomnysły

Monica i Saul są wspaniali, pewnie dlatego, że w nich odnajduję samego siebie - gdyby wszyscy byli tacy radośni, to na świecie byłoby o wiele fajniej

Agata - też niczego sobie kobieta - dama z wysokich sfer, udająca świętą, a ma za uszami to i owo, poza tym gra aktorska jest świetna.

A na koniec skomentuję oczywiście moją najdroższą Elenitę - cóż to za kobieta, ona wymiata na każdym kroku - jej akcja z Natalią była boska, myslałem, że samym wzrokiem ją zabije, ale oczywiście w obronie tej 'suki' udającej męczennicę na każdym kroku stanęli jej obrońcy Adrian, czytaj przydupad Natalii i ciepłe kluchy orai Freddy największy duploiz i największy moralizator, który sam nie jest zbytnio moralny - o jak nieznoszę tej trójki to nie macie pojęcia. Tak szczerze, to Elena nie jest straszna, wcale jej się czasami nie dziwię, na przykład Inez i Agata same zaczęły knuć i kombinować, a Elena nie, to Natalia weszła z butami w jej życie. A akcja Eleny z Raquel też boska, w pewnym momencie miałem wrażenie, że Elena zamorduje swoją matkę, najpierw spokojnie ją prosiła prawie płakała o pieniądze, a potem jak rykła, a później ten atak - cudowana scenka. Oczy Eleny są bezcenne

Przyznam się szczerze, że jakoś specjalnie za Sonyą Smith nigdy nie rpzepadałem, była mi obojętna, ale po tej roli ją uwielbiam. Ona prawie zawsze grała takie ofiary losu, płaczki, kopciuszki i kocmołuchy, a tutaj taka odmiana, nie dość, że ciemny charakter to jeszcze szalony - taki jak najbardziej lubię w serialach

roksi 20 · Wysłany: 15:54:53 06-01-09 Temat postu:

Wczorajszy odcinek był świetny Luis się wykazał policzkując Ines.
Coraz bardziej go lubie, a jeśli chodzi o Ines to powiem, że jak do tej pory niezaiponowała mi ona jako czarny charakter.
Jest raczej jak worek treningowy dla swojego nieodrzałowanego męża.
Monica i Saul oboje są udani we wzajemnym dogryzaniu sobie nawzajem
No i moje ulubienica, którą z odcinka na odcinek coraz bardziej uwielbiam Elena i jej akcja z Natalią była boska chociaż mi osobiście zrobiło sie szkoda Eleny musiała patrzeć jak do domu gdzie mieszkają jej dzieci wprowadza sie inna kobieta.
Wcale sie jej nie dziwie, że wpadła w furie przy Raquel, a ta akcja z atakiem duszności normalnie genialna Elena jest fenomenalna.

P.S Val podoba mi sie zdrownienie Elenita jest świetne.

Paola · Wysłany: 21:13:55 06-01-09 Temat postu:

Ines przed Natalią udaje wielką potęzna i złą, a przy Rogeliu jest bezradna i taka malutka

a Rogelio świetnie się dziś śmiał

jest taki szalony

Elena to prawdziwa aktorka

żeby tak udawać ataki duszności

Brawo!

ciekawe kiedy zacznie się coś dziać ciekawszego ze sprawą Natalii

bo już nudy trochę są,

zagubiony · Wysłany: 22:36:21 06-01-09 Temat postu:

jaaaaa, jak czytam wasze komenty to az mi smutno sie robi, ze ogladac nei moge.... wczoraj, dzis, i jutro przegapie odcinki....heh, ta szkola....

Luis dał liscia Ines?? łoooo, to musiało byc dobre:D

Elena i ataki dusznosci?? super:D

Katalina · Wysłany: 22:48:05 06-01-09 Temat postu:

Z tego robi się coraz nudniejsza obyczajówka.nabierze to tempa,czy tak juz do końca?

roksi 20 · Wysłany: 15:30:25 07-01-09 Temat postu:

Rzeczywiście wątek Natalji jest bardzo powolny, a te jej ciągłe umartwianie sie już mnie zaczyna irytować.
Ja bardzo lubie Lore i uważam, że ona bardzo dobrze gra, ale postać Natalji jet troche przynudzająca.
Dobrze, że w teli są takie postacie jak Elena czy Agata bo gdyby nie one ta tela dużo by straciła.

Diablo · Wysłany: 16:14:55 07-01-09 Temat postu:

Napewno się rozkręci....tak ze streszczen wynika....

bedzie się dużo dziac....

Paro · Wysłany: 18:28:49 07-01-09 Temat postu:

W dzisiejszym odcinku jak zwykle wymiatała Elena, ale też Rogelio mnie ubawił. Ci dwaj aktorzy są stworzeni do tych ról. Rogelio mnie ubawił jak tak się darł, a gromy w oczach Eleny znów były widoczne.

Samanta. · Wysłany: 18:32:34 07-01-09 Temat postu:

Rogelio to kompletny idiota

śmieszna była ta scena w której krzyczal ' Natalia...Natalia ' haha

A Elena zdobyła wkońcu pieniądze

Greg20 · Wysłany: 20:02:39 07-01-09 Temat postu:

Elena i Anzelmo

Są siebie warci