Telenowele

natalia** · Wysłany: 19:01:41 07-10-13 Temat postu:

Rozumiem Ja moze nie widzę Antolina przy Carolinie bo od początku nie darzyłam jej sympatii no ale mniejsza o to .
I masz rację babka kochała tylko Lucię a drugą wnuczkę Miała gdzieś pamietam scene jak kazała sie wynosić Maripaz z domu rodzina tak nie postępuje zamiast jej pomóc to tylko krytykowała ani razu nie podała jej ręki itp

Mnie też to dziwi ze jak Ivan wrócił po tylu latach nagle wielce zakochany w Lucii to mało prawdopodobne ehh
wolałam zeby był Sam zamiast z Lucią a jak nie to z Maripaz .

Raquel Becker · Wysłany: 22:27:08 29-12-13 Temat postu:

Uwielbiam MariPaz moja ulubiona bohaterka w LFDD<3

natalia** · Wysłany: 13:24:56 30-12-13 Temat postu:

Ja też Ją uwielbiam jak tylko pojawiła sie w telce jak były odc początkowe już jako dziecko Miała niezły charakterek i wiedziałam ze potem nieźle namiesza
i sie nie pomyliłam fajna była scena jak wróciła z zagranicy i Mina Ivana jak Ją zobaczył
Maripaz też od razu sie spodobał nawet wymyśliła by Ivan uczył Ją jazdy samochodem a doskonale umiała prowadzić auto

Na schadzkach nie próżnowali hehe

Raquel Becker · Wysłany: 20:52:02 30-12-13 Temat postu:

MariPaz to jedna z najciekawszych postaci w telce <3 z nią zawsze było ciekawie:)
Ivan szalał za nią jak był mały

. Ja to kochałam ich schadzki taka była między nimi chemia <3

natalia** · Wysłany: 22:41:10 30-12-13 Temat postu:

No Ivan jak był dorosły to też się kochał w Maripaz potem gdy dowiedziała się ze Jest w ciązy trochę spanikowała i wyszło jak wyszło
cała rodzina wyjechała a biedny Ivan nie wiedział co się dzieje
bardzo szkoda Mi go wtedy było

Lineczka · Wysłany: 18:20:54 20-12-22 Temat postu:

Irytująca, rozpieszczona przez matkę dziewucha z postawą roszczeniową. Nieodpowiedzialna, próżna i interesowna. Nikogo w życiu naprawdę nie kochała, nawet matki, która jej sprzyjała. Nieszczęśliwa egoistka - do samego końca.