Telenowele

natalia** · Wysłany: 15:52:48 08-10-19 Temat postu:

Ja lubiłam Ivana bo w sumie fajnie przedstawili Jego historię w telenoweli no i telka bardziej skupia się na Nim niż na protce , Sandra niezbyt dobrze tutaj zagrała bo chwilami jak miała sceny pocałunku z Davidem to Miałam wrażenie że zaraz się rozpłacze .
Nie wiem czemu , ale wolałabym by Ivan na końcu był z Maripaz , a Ona by się zmieniła
za Lucią nie przepadam jak dla Mnie była zbyt mdła !

Antolin nie da Sobie w kasze pluć , że tak to ujmę

justyn.13 · Wysłany: 16:36:37 08-10-19 Temat postu:

justyn.13 · Wysłany: 22:06:51 08-10-19 Temat postu:

Wzruszyłam się jak Carolina odzyskała wzrok, a Antolin został oczyszczony z zarzutów

Boska końcówka odcinka

justyn.13 · Wysłany: 2:09:58 09-10-19 Temat postu:

Carolina i Antolin szczęśliwi, już niedługo ślub

Camilo prezes stowarzyszenia i już woda sodowa uderzyła mu do głowy, uważa się za kogoś lepszego

Lucia już po rozwodzie i pierwsze badanie DNA potwierdziło, że Perlita nie jest córką Ivana

Szkoda Lucii, bo już powoli do niej dociera, co się wydarzyło tego feralnego wieczoru, gdy poszła do klubu

Esther dała na operację Saula, on wcale nie zasłużył na to. Przynajmniej po tym jego wypadku sprowokowanym bądź co nie bądź przez Antolina zostanie mu pamiątka na całe życie w postaci poparzeń

Do czwartku powinnam zakończyć oglądanie tej telki

natalia** · Wysłany: 10:15:24 09-10-19 Temat postu:

justyn.13 · Wysłany: 11:07:45 09-10-19 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 10:56:28 10-10-19 Temat postu:

justyn.13 · Wysłany: 19:37:24 10-10-19 Temat postu:

Dzisiaj późnym wieczorem obejrzę sobie 3 ostatnie odcinki

Od razu po skończeniu postaram się napisać swoje podsumowanie telki i jakie są moje odczucia po finałowym odcinku

justyn.13 · Wysłany: 23:47:10 10-10-19 Temat postu:

I w ponad 2 tygodnie cała telka obejrzana

Zawsze po obejrzeniu jakieś telenoweli czuję w sobie taką dziwną nostalgię

Podsumowanie

1. Po raz pierwszy chyba to prot był wiodącą postacią od protki. To na nim była skupiona cała historia telenoweli

2. Historia miłości Lucii i Ivana według mnie była dobra. Nie mam zastrzeżeń. Większość z Was tutaj twierdzi, że nie było zbyt wielkiej chemii między protami... no ja nie potrafię ocenić czy była chemia czy też jej nie było... może się nie znam

Jedynie co mnie denerwowało, to te całe efekty specjalne podczas ich scen łóżkowych

Oglądałam wiele telenowel, gdzie proci się kochali i to nawet dość namiętnie i było to pokazane w normalny sposób, bez żadnego wydziwiana - tutaj to była kompletna przesada

Ogólnie wątek protów na plus. David i Sandra dali radę

3. Carolina i Antolin - Bez dwóch zdań moja ulubiona para, uwielbiałam ich oglądać razem

Miłość niewidomej dziewczyny i typka z pod ciemnej gwiazdy była mega urzekająca

Carolina na początku owszem tylko potrafiła płakać i płakać, a gdy Ivan postanowił odzyskać Alexa, to stała się bardzo samolubna i egoistyczna, ale tłumaczyłam sobie to tym, że człowiek niewidomy postrzega zupełnie inaczej świat. Antolin to był niezły cwaniaczek, ale od początku go lubiłam, pewnie dlatego, że znałam jego historię wcześniej

Caro i Antolin zmienili się pod swoim wpływem

Ich miłość była o wiele bardziej poruszająca od głównej pary

4 Camilo początkowo był w porządku, chociaż było widać, że przejawia przez niego zazdrość jeśli chodzi o Ivana. Ale ogólnie trzymali się razem. Po ponownym wyjeździe Ivana do Stanów, Camilo poślubił Lucję, ale to był duży błąd... bo to małżeństwo sprawiło, że stał się zaborczy, kochał Lucię obsesyjną miłością i chciał zrobić wszystko, żeby tylko przy nim została, nie zważając, że wyrządza krzywdę wielu ludziom. Tak naprawdę to małżeństwo tylko go wyniszczało od środka. Bo gdy dostał rozwód, to powoli zaczął wychodzić na prostą i stopniowo małymi kroczkami odbudowywał tą swoją przyjaźń z Ivanem

5. Najbardziej postrzelona postać to Maripaz

Mimo wszystko ją lubiłam

Pod koniec pokazała ludzkie uczucia np. po śmierci ojca, czy gdy dowiedziała się o chorobie matki. Jej śmierć była bardzo smutna, także pogrzeb poruszył

Juan Jaime był jaki był, ale na końcu też spokorniał

Szkoda, że na koniec został zupełnie sam, ale przecież sam sobie na to zapracował

6. Tutaj ferdinando valencia w roli Saula został chyba zbyt bardzo oszpecony, bo przecież to bardzo przystojny aktor w rzeczywistości

Saul dostał na koniec to na co zasłużył. Antolin nieźle go urządził

Nie mogąc się pogodzić ze swoim kalectwem i tym, że trafił do więzienia, postanowił popełnić samobójstwo.

7. Podobała mi się też postać Alexa. Chłopiec potrafił grać naprawdę wspaniale. Budził wiele pozytywnych emocji

8. Uwielbiałam w tej teli też Carlotę, Lucrecię, Anthonego i Panią Arcelie

9. Szkoda, że nie zostały rozbudowane wątki Davida z Berenice i Judith z Carlosem. To były fajne pary, ale mało ich było widać

10. Nielubiane postaci, to zdecydowanie Saul i Gordo

11. Zaskoczył mnie trochę ślub protów w finale, nie pokazali przysięgi małżeńskiej jak to zazwyczaj bywa w telkach

I tu stwierdzam , że najlepszy ślub mieli Carolina i Antolin, bo tam było wszystko jak dla mnie

12. Nie wiem czy zwróciliście uwagę na to, ale ta Indianka, która pojawiła się w finałowych odcinkach, co uratowała życie Ivana i Camila, grała też w burzy! Tam też była Indianką, a także chrzestną prota ( William Levy )

Ogólnie telka dla mnie 9/10

natalia** · Wysłany: 17:16:29 12-10-19 Temat postu:

Świetne podsumowanie telenoweli i faktycznie to pierwsza telka gdzie wątek bardziej
skupia się na procie a nie na protce

Sylwia94 · Wysłany: 12:01:35 27-10-19 Temat postu:

Polecacie tą telkę?

Raquel Becker · Wysłany: 13:34:48 27-10-19 Temat postu:

Ja bardzo ją lubiłam

fajna produkcja przyjemna

chociaż minusem są proci bo nie maja w ogóle chemii i Sandra wypada bardzo mdło tutaj , ale są inne ciekawe pary jak Berenice i David

justyn.13 · Wysłany: 15:09:07 27-10-19 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 15:42:59 30-10-19 Temat postu:

Ja również polecam tą produkcję bo nie ma aż tak wiele odc do tego historia jest fajnie pokazana i tutaj bardziej skupiają się na procie a nie na protce .
Do tego David dał radę jako prot jedynie mogę się przyczepić do gry Sandry bo niestety zbyt dobrze tutaj nie zagrała !

Do tego postacie drugoplanowe dają radę i bohaterowie maja nieraz ciekawe dialogi
że można się pośmiać

justyn.13 · Wysłany: 15:51:34 30-10-19 Temat postu: