Telenowele

Santiago · Wysłany: 21:09:01 05-10-11 Temat postu:

Jednak ona robi to ze względu na matkę...
Nie chce by ta źle się czuła... mimo tego wszystkiego co zrobiła Ivanowi...
Maripaz oznajmiła, że ma to wszystko krótko mówiąc w dup**, a Carlotta powiedziała, że jej nie obchodzi zdanie innych...
Tylko ta Lucrecia...
I jeszcze te oświadczyny...
Nie mógł prędzej

natalia** · Wysłany: 21:41:18 05-10-11 Temat postu:

hehe ale Lucia tez glupia mogla powiedziec os zantazu babci a nie już niechce sie widziec z Ivanem i widac da sobie grac na nosie
a Maripaz nieźle to wymysliła hehe

zagubiony · Wysłany: 10:54:43 06-10-11 Temat postu:

Czy mi sie wydaje, czy Laisha Wilkins ma zeza?

Bardzo podoba mi sie ten serial. Villani sa tacy niejednoznaczni. Najbardziej mi sie podobaja kłótnie Curiellow a Lucrecia to już tymi swoimi tekstami powala i waleniem prosto z mostu. Ciesze sie, ze Carlota ma tez charakter i nie jest ciągle płaczącą babcią.

Brando · Wysłany: 11:15:14 06-10-11 Temat postu:

Fajnie,że Carlota powiedziała prawdę dziewczyną,że matka nie była córką Teodora,chociaż teraz Lucia nie myśli że jest rodziną z Ivanem.

Maripaz szantażuje Lucię po to żeby nie była z Ivanem,Lucia nie powinna jej słuchać bo Carlocie wisi to czy ktoś się dowie

Ona nie jest taka jak Lucrecia że ''o co ludzie powiedzą''

MaI · Wysłany: 12:02:51 06-10-11 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 12:55:45 06-10-11 Temat postu:

taran1123 · Wysłany: 15:01:11 06-10-11 Temat postu:

Maripaz jak zwykle stawia na intrygi i szantaże biednej Lucii, która poświęca się dla dobra rodziny, a ściślej mówiąc babci.
Nie chce widzieć Ivana, przybywającego do niej, zapewne z pierścionkiem zaręczynowym.

Judith już ma dość swojej "przyjaciółeczki". Maripaz ciągle ją wykorzystuje, traktuje bardziej jak służącą niż koleżankę.

Dziewczyna zwierza się matce.

Juan Jamie jest zły na Anthonego. Ten bowiem zatrudnił jego syna, na dekoratora wnętrz. Juan Jamie pewnie wolałby żeby David głodował niż zarabiał u kogoś innego.

Jimena22 · Wysłany: 16:44:40 06-10-11 Temat postu:

No mam nadzieje ze sie rozkręci bardziej tela bo ostatnio troche przynudzają

Santiago · Wysłany: 17:56:11 06-10-11 Temat postu:

Mnie ta telka nigdy się nie nudzi

Może i akcja jest monotonna, jednak aktorzy dają z siebie wszystko...
Ostatnio na innym forum czytałem, że Sandra jest bardzo kiepska w aktorstwie, jednak to jest nieprawda...

Arwenka · Wysłany: 19:43:40 06-10-11 Temat postu:

Ivan i Lucia mają średnią chemię . Ten wątek trochę nudzi ostatnio.

Jimena22 · Wysłany: 20:10:06 06-10-11 Temat postu:

Brando · Wysłany: 20:47:10 06-10-11 Temat postu:

Lucia zerwała z Ivanem...Lucia to taka beksa że nie mogę na nią patrzeć...co to za dziewczyna bez charakteru,takie ''ciepłe kluchy"

Szczerze,to ja nie widzę żadnej chemii między Ivanem i Lucią,jakoś nie rusza mnie ten wątek. Może potem będzie lepiej.

Paola · Wysłany: 21:03:09 06-10-11 Temat postu:

Lucia popełniła błąd rozstając się z Ivanem, zrobiła dokładnie to, na czym zależało Maripaz

Niby mądra dziewczyna, pani psycholog a uległa takiemu szantażowi. Między protami póki co rzeczywiście nie ma dużej chemii, szczególnie ze strony Lucii, która jest taka zamulona, spokojna

Już Ivan jest bardziej wzburzony, przeżywa to wszystko, wygląda na faktycznie zmartwionego.

Coqueta · Wysłany: 21:22:06 06-10-11 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 21:49:50 06-10-11 Temat postu: