Telenowele

Maaarz · Wysłany: 19:28:46 08-10-11 Temat postu:

jaka to ma ogladalnosc u nas ?

widzialam z 2 odc i zgadzam sie z powyzszymi przedmowcami chemii miedzy protami zero zero zero i to klapa bo jak nie ma chemii nie ma nic

Narin · Wysłany: 20:45:31 08-10-11 Temat postu:

Ja nie wiem jak wy,ale ja widzę pomiędzy Sandrą i Davidem chemię.I mnie się to bardzo podoba.

Denisse · Wysłany: 20:55:30 08-10-11 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 21:51:41 08-10-11 Temat postu:

taran1123 · Wysłany: 21:55:01 08-10-11 Temat postu:

A wiecie może jak brzmi tytuł piosenki z czołówki?

Junka · Wysłany: 12:02:53 09-10-11 Temat postu:

Rzeczywiście chemii pomiędzy Lucią a Ivanem nie ma prawie w ogóle. Nie da się u mnie nawet znieść scen między nimi. Ogólnie same postacie nie są interesujące

W porównaniu z chemią jaka jest u Renaty y Jeronima to jakaś klęska. W ogóle LFDD w porównaniu do CME wypada blado

Jimena22 · Wysłany: 12:35:58 09-10-11 Temat postu:

Może Sandra i David się prywatnie nie lubią i dlatego nie umieją zagrać miłości między nimi, często właśnie z tego powodu aktorzy się spinają i im nie wychodzi, bo mówiąc że są kiepskimi aktorami to nie można powiedzieć. Uważam że szczególnie David gra dobrze swoją postać ale z Sandrą nie tworzy dobrego duetu.

Narin · Wysłany: 12:58:59 09-10-11 Temat postu:

Ja tez oglądam oby dwie telki jednocześnie.Na początku bardziej podobała mi się para Renat i Jeronimo niż Lucia i Ivan.Ale z biegiem czasu jakoś bardziej podoba mi się Lucia z Ivanem niż tamci.Są teraz bliżsi memu sercu niż Renata i Jeronimo.Dlatego mówię że ja widzę między nimi chemię i dlatego mi się to podoba.

Piosenka z entady to La Fuerza del Destino, a śpiewa ją Sandra Echeverira i Marc Anthony.

MaI · Wysłany: 14:25:21 09-10-11 Temat postu:

maria desamparada · Wysłany: 17:56:38 09-10-11 Temat postu:

Carlota w koncu wyznała Ivanowi prawdę że Alicia była córką Teodora i należała jej się część spadku. Mimo że ją lubię to nie podobało mi się że mówiłą to tak jakby nigdy nic, nie widziałam w niej żadnej skruchy

A przecież postąpiła bardzo nieuczciwie

Nie dziwię się Ivanowi że się strasznie wkurzył i miał do niej żal. Widziałam ze Lucia też to bardzo przezyła i wie że teraz już nie ma szans by mogła być z Ivanem. Szkoda że przez tą informację Ivan pokłócił się z Anthonym który bronił Carloty i stwierdził ze da jej pożyczkę.
Ivan w nerwach powiedział kilka słów za dużo a kiedy wrócił jego ojciec leżał na podłodze i trafił do szpitala

Lucrecia nieźle się wkurzyła na wiadomość że matka wyznała prawdę. Camilo odwiedził Lucię i coś mi się wydaje że wpadła mu w oko

Jimena22 · Wysłany: 18:51:58 09-10-11 Temat postu: