Telenowele

LovKristi · Wysłany: 23:58:30 20-09-08 Temat postu:

Ja ją oglądam co 2 dzień

Podobnie jak scenkę wyrzucania Grace z rezydencji. Jak ona rozpaczała, to było straszne

Pysia · Wysłany: 0:01:04 21-09-08 Temat postu:

Ana jak możesz ogladać tą scenkę? Ja normalnie za pierwszym razem nie mogłąm na to pztrzeć, chyba jeszcze żadna scena wt eli tak mnie nie poruszyła, nie mam zamiaru wiecej tego ogladać, bardzo brutalne to było!!!

LovKristi · Wysłany: 0:04:13 21-09-08 Temat postu:

No to było brutalne i okrutne, ale podoba mi się gra Kris. Jest bardzo realistyczna

No, ale fakt że scena straszna

Kris · Wysłany: 0:06:47 21-09-08 Temat postu:

Ale Grace wyglądała tak ślicznie

Ta rozpacz jest taka naturalna

Normalnie boska

Ja lubie jeszcze 133 i 138 chyba odc . Uwielbiam też scenkę przy basenia i w salonie jak Bruce przyłapał Grace&Angela

Pysia · Wysłany: 0:06:56 21-09-08 Temat postu:

Ana ty masochisto haha żartuje

Zgadzam się Kris śietnie zagrała te sceny, co tylko potwierdza, że jest bardzo utalentowana.[/url]

LovKristi · Wysłany: 0:09:55 21-09-08 Temat postu:

No teraz to włączam tą scenkę tylko aby zachwycać się jej talentem, bo sama scenka wiadomo straszna

aż łezki do oczu się cisną

a jaką minę miała przerażoną jak Obcy Rosita wyrzucał ją z domu

Pysia · Wysłany: 0:11:32 21-09-08 Temat postu:

Obcy Rosita to juz dawno powinna wsiąśc na statek i wyruszyc na inną galaktykę i zabrać ze sobą rodzinkę.

Kris · Wysłany: 10:42:43 21-09-08 Temat postu:

Tylko nie wiem czy rodzinkę Obcych chcieli by mieć w innej galaktyce

A wracając do tematu Grace to jeszcze będzie fajna scenka z obcym Rositą

Szkoda tylko ,że Lorek ją przerwie

Katia · Wysłany: 10:57:14 21-09-08 Temat postu:

Czytam wasze posty i zachwyty nad Grace a z drugiej strony same oszczerstwa na Rositę to mam wrażenie że wy nie oglądacie teli tylko w uczestniczycie w niej i gdyby Rosita była postacią rzeczywistą a nie fikcyjną to byście ją "zlinczowały" a Grace wystawiły "pomnik chwały". Nasuwa mi się tylko jedno po przeczytaniu tych waszych postów: "to Rosita i jej rodzina jest zła a Grace to samo dobroć" tylko że ja widzę to co jest prawdziwe i nie zaślepia mnie uwielbienie do aktorki (Kristiny Lilley). Można kogoś lubić i podziwiać za talent aktorski bo taki napewno ma Kristina ale napewno przenigdy się nie zgodzę z tym że ona w DC jest "chodzącą dobrocią" a Rosita "złem wcielonym".

Kasia. · Wysłany: 11:07:07 21-09-08 Temat postu:

Mnie się wydaje, że to jest uwielbienie nie dokońca związane z Grace, ale raczej z aktorką która odgrywa tę rolę. Natomiast sama Grace jest typowym czarnym charakterem w telenoweli (w każdej telenoweli jest tak samo) i póki co wszystko idzie według typowej telenoweli, nie ma żadnych nowości.

Kris · Wysłany: 11:08:53 21-09-08 Temat postu:

To co ja pisze to moja odpowiedź na te oszczerstwa w stosunku do Grace. Bo bez niej tel telci nie mogło by być i tyle

A to ,że uwielbiam Kris to moja sprawa. Sorry ale Grace jest o wiele ciekawszą postacią niż Rosita. I nie jest tak do końca czarnym charakterem bo ona jeszcze się nawróci a typowe czarne charaktery umierają jako źli ludzie

Kasia. · Wysłany: 11:17:24 21-09-08 Temat postu:

Tak, tak a Grace umrze jako Anioł wcielony?? Sorry nie chcę wzniecać niepotrzebnych dyskusji.

Kris · Wysłany: 11:19:47 21-09-08 Temat postu:

Twoja ironia mnie bawi

Grace umrze ale przed śmiercią zrobi dobru uczynek i uratuje Rosite. Jak by była taka zła to mogła by ja zabić. W sumie wiele osób by nie płakało z tego powodu

I jak dla mnie umrze jako ANIOŁ

LovKristi · Wysłany: 11:26:27 21-09-08 Temat postu:

Kris · Wysłany: 11:33:10 21-09-08 Temat postu:

Aduś zgadzam się z tobą

No a teraz powróćmy do tematu Grace

W ostatnich ocinka jest po prosu świetna

Jest taka dobra

Promienieje dobrocią i czułością. Widać ,że ona jest gdzieś w głebi serca dobra