Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iskierka Idol
Dołączył: 11 Gru 2007 Posty: 1112 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Salisbury, UK
|
Wysłany: 23:51:13 09-05-08 Temat postu: |
|
|
podobalo mi sie jak sie klocili w biurze, jak Rosita zwiala Brucowi z auta i ja on gonil i pozniej jak gadali na plazy |
|
Powrót do góry |
|
|
Saul King kong
Dołączył: 17 Lut 2007 Posty: 2360 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 8:42:06 10-05-08 Temat postu: |
|
|
Odcinek był nudy! Jak zwykłą kozę można opłakiwać przez cały odcinek? Żal... |
|
Powrót do góry |
|
|
Kakashi Mistrz
Dołączył: 06 Maj 2008 Posty: 19464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Aguilehouse Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 8:49:42 10-05-08 Temat postu: |
|
|
Właśnie można i nie dziwie się, że ją opłakiwali! Odcinek był świetny, jak jak każdy do tej pory |
|
Powrót do góry |
|
|
Paola Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 23753 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CHEŁM Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:49:48 10-05-08 Temat postu: |
|
|
zgadzam się, nic dziwnego że opłakiwali kozę przecież zrzyli się z nią i pokochali ją, zwierzę tak samo można kochać jak człowieka i odcienk ten był bardzo fajny |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:39:05 10-05-08 Temat postu: |
|
|
mi bylo zal tej kózki |
|
Powrót do góry |
|
|
Diablo Generał
Dołączył: 17 Cze 2007 Posty: 7551 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 15:27:33 10-05-08 Temat postu: |
|
|
dzaiło się coś w odcinkach???? 14 i 15??? bo niestety nie mogłęm obejrzeć.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Katalina Generał
Dołączył: 18 Lut 2007 Posty: 8182 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Interior
|
Wysłany: 17:02:58 10-05-08 Temat postu: |
|
|
Poncho17 napisał: | dzaiło się coś w odcinkach???? 14 i 15??? bo niestety nie mogłęm obejrzeć.... |
Obejrzałam hurtem wszystkie 15 odcinków i stwierdzam,że po nędznych czterech pierwszych odcinkach zrobiło się jakby trochę lekkostrawnie.
W dalszym ciągu osłabia mnie Samantha.Scenarzyście za stworzenie tak marniutkiej postaci dałabym naganę z wpisaniem do akt.Ża grosz się nie wysilił.To nawet nie są popłuczyny po czarnym charakterze,tto jast jakaś karykarura negatywnej pstaci.Już lepszy jest obleśny Angel.
Ale są dwie rzeczy,które bardzo mi się podobają.Po pierwsze charakterek Rosity,a po drugie głos Bruce'a.
A Grace jest bezkonkurencyjna.Mimo,że to kolejna negatywna rola Lilley,ale nie powiela się.I chwała jej za to. |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:16:37 10-05-08 Temat postu: |
|
|
no, tez przyznam, ze akcja sie rozkrecila i rosita juz nie jest takim cielemele, jak na początku
Samantha rzeczywiscie, na pewno nie zostanie jakas legendarna villaną, brak jej charyzmy, jakas nieprzecietna uroda tez nei grzeszy, zeby przymknac oko na papierowosc postaci
ten motyw z molestujacymi facetami jet tak wrzucony chyba po to, zeby nadac jej psychologicznej glebi |
|
Powrót do góry |
|
|
mania Idol
Dołączył: 11 Lip 2006 Posty: 1987 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:20:17 10-05-08 Temat postu: |
|
|
Katalina napisał: | Obejrzałam hurtem wszystkie 15 odcinków i stwierdzam,że po nędznych czterech pierwszych odcinkach zrobiło się jakby trochę lekkostrawnie.
W dalszym ciągu osłabia mnie Samantha [...] Już lepszy jest obleśny Angel.
Ale są dwie rzeczy,które bardzo mi się podobają.Po pierwsze charakterek Rosity,a po drugie głos Bruce'a.
A Grace jest bezkonkurencyjna.Mimo,że to kolejna negatywna rola Lilley,ale nie powiela się.I chwała jej za to. |
Zastanawiając się, czy oglądać dalej po pierwszych odcinkach, które były w "dżungli", popatrzyłam sobie na fragmenty na youtubie i im dalej tym ciekawiej, w zasadzie na dobre akcja się rozkręca dopiero po ślubie. Ciekawszy jest też Angel. (Za to wątek Diosdado i Julii, po pierwszych zabawnych perypetiach, coraz gorszy). I rzeczywiście chwała scenarzyście za to, że nie stworzył kolejnej płaczki. Co do Kristiny, to najlepsze jeszcze przed nami, bo jej ataki złości, tudzież namiętności śą świetne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hombre Mistrz
Dołączył: 25 Gru 2007 Posty: 13867 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 9:06:07 11-05-08 Temat postu: |
|
|
Akcja się zaczyna i o to chodzi Oby tak dalej... |
|
Powrót do góry |
|
|
Kakashi Mistrz
Dołączył: 06 Maj 2008 Posty: 19464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Aguilehouse Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 10:36:09 11-05-08 Temat postu: |
|
|
A mi się podoba jak gra Samantha.. Nie wiem co ona niby robi źle... |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:18:39 11-05-08 Temat postu: |
|
|
jest po prostu taka do bolu stereotypowa protką, tysiące takich jak ona widywalam w roznych telenowelach i nigdy nie posiwecalam im zbytniej uwagi
nawet ladna jakos bardzo nie jest |
|
Powrót do góry |
|
|
dżonkaV Idol
Dołączył: 21 Lip 2007 Posty: 1540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Moje miasto piękne jest Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:31:00 11-05-08 Temat postu: |
|
|
Samatha, jak Samantha, tak już musi być. A może to nie jest wcale czarny charakter? Scena na plaży była świetna i nawet nos Rosi nie rzucał się tak w oczy. Wyglądała bardzo ładnie, tak naturalnie. Tylko czemu on musiał to popsuć?! Ja rozumiem, nie chce wykorzystać jej uczucia, ale to takie: Nie zakochaj się we mnie, jak nie zna się ogólnego kontekstu wypadło dość... sama nie wiem. Ja bym poczuła się urażona. Ja już widzę tą burzę z piorunami między Angelem i Grace. Rzeczywiście, ta rola świetna, zawsze lubiłam tą aktorkę, potrafi się wcielić w twardą panią bizesu albo tępawą matkę, która dba jedynie o wygląd. We wszystkich wcieleniach świetna. Gratulacje. |
|
Powrót do góry |
|
|
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:15:51 11-05-08 Temat postu: |
|
|
dżonkaV napisał: | Ja już widzę tą burzę z piorunami między Angelem i Grace. Rzeczywiście, ta rola świetna, zawsze lubiłam tą aktorkę, potrafi się wcielić w twardą panią bizesu albo tępawą matkę, która dba jedynie o wygląd. We wszystkich wcieleniach świetna. Gratulacje. |
A ja ją uwielbiam i w każdym odcinku DC pokazuje coś nowego Między Grace i Angelem już coś się zaczyna, widać, że Angel wpadł Grace w oko, jak go mierzyła w ogrodzie, a on ją Szkoda tylko, że na dalsze akcje trzeba jeszcze poczekać No, ale będę cierpliwa, Kris naprawdę zasługuje na medal po tej teli Co do odcinka piątkowego to niczym mnie nie zachwycił oprócz wymienionej sceny, trochę smutny był przez tą kozę, ja nie uważam, że beczenie za kozą jest bezsensowne, trochę umiałam wczuć się w to co czuje rodzina Amado, bo tydzień temu straciłam pieska Fajna scena z Bruce i Rositą, ale do zakochania to Bruce'owi jeszcze daleko, może i coś zaczyna czuć do Rosity, ale z drugiej strony dalej jest dla niego odpychająca
Ostatnio zmieniony przez LovKristi dnia 17:16:29 11-05-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
dżonkaV Idol
Dołączył: 21 Lip 2007 Posty: 1540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Moje miasto piękne jest Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:12:39 12-05-08 Temat postu: |
|
|
Odpychająca to trochę za dużo powiedziane |
|
Powrót do góry |
|
|
|