Telenowele

Arbuz · Wysłany: 21:23:39 23-06-08 Temat postu:

Zdecydowanie zgadzam się z Wami jeśli chodzi o fenomen Grace i Angela. Dawno nie widziałem tak "płomiennego" duetu w telenoweli...
Mina Luisa była dzisiaj boska

Co do Hortensji to pierwsza z rzędu postać którą powinni uśmiercić w DC... Z jednej strony cieszę się że nie mam czasu oglądać telenoweli na żywo w TV. Przynajmniej mogę przewinąc sceny z tą idiotką

Olga · Wysłany: 21:28:42 23-06-08 Temat postu:

Dziś był fajny odcinek..Tylka scena z Hortensją była głupia. Denerwuje mnie ta jej.. chamska postawa.. Jest strasznie powierzchowna ..-> nie masz kasy..OUT!

Wkurzająca baba!

madlen312 · Wysłany: 21:35:14 23-06-08 Temat postu:

ja do mani osobiste pytanko mam

co masz w podpisie jaką telke

bo Ochmana kocham ale nie kojarze go z tego podpisu a ta czarnowłosa aktorka to gdzieś grała Cristine co niewidoma była ale nie wiem dokładnie gdzie bo dawno ją oglądałam

plisss odpisz

A Hortensja ma zrytu łeb powinien jej ktoś oklepać mache to może by zmądżała

mania · Wysłany: 22:13:46 23-06-08 Temat postu:

Victorię mam

(czarnowłosa aktorka to Victoria Ruffo. Mau jako Jeronimo Ernesto Acosta jest świetny)

Paola · Wysłany: 23:55:49 23-06-08 Temat postu:

Hortensia dzisiaj się strasznie zachowała nie wiem jak ona mogła tak potraktowac Jose, i w ogóle jak ona traktuje swoja córkę

ewelcia · Wysłany: 9:24:12 24-06-08 Temat postu:

Myślałam,że z krzesła spadnę jak Hortensja zaczęła gonić Asusene.

LovKristi · Wysłany: 9:53:30 24-06-08 Temat postu:

Gosieńka · Wysłany: 11:44:46 24-06-08 Temat postu:

Mam pytanie: czy Grace i Angel kochali się już w którymś odcinku? We wczorajszym usłyszałam, ze Angel powiedział do Grace że myśli o niej cały czas odkąd 1 raz się kochali (coś w tym stylu) i poczułam się zdezorientowana bo nie widziałam tej scenki

LovKristi · Wysłany: 11:46:09 24-06-08 Temat postu:

Wszyscy mieli ten sam problem wczoraj. Nie oni się nie kochali, to musiała być pomyłka w scenariuszu, ta scenka jeszcze przed nimi

Oni by się kochali, ale przerwała im Rosita a więc do niczego nie doszło

Katalina · Wysłany: 17:36:37 24-06-08 Temat postu:

Jak na razie,"nowa"Rosita jest bezpłciowa,bez wyrazu,.....beznadziejna.

Hombre · Wysłany: 18:07:00 24-06-08 Temat postu:

W dzisiejszym odcinku nareszcie Rosita pokazała się rodzinie

Najpiękniejszym momentem było jak wymawiała słowa i Dulce się wróciła - wtedy dali tę piękną muzyczkę

LovKristi · Wysłany: 18:10:52 24-06-08 Temat postu:

No też mi się podobała ta scenaka. Wogóle całe to spotkanie Rosity z rodziną było wzruszające. Nie dziwię się, że jej na początku nie poznali i uznali, że Maurico robi sobie z nich żarty

Ale tylko Rosita zna ten język, a więc musieli uwierzyć, że to ona

Ja już nie mogę, dlaczego oni muszą mnie trzymać tak w napięciu? Znowu Grace i Angel byli blisko, ale Grace mu uciekła

Ja się tak nie bawię

LovKristi · Wysłany: 18:11:07 24-06-08 Temat postu:

No też mi się podobała ta scenka. Wogóle całe to spotkanie Rosity z rodziną było wzruszające. Nie dziwię się, że jej na początku nie poznali i uznali, że Maurico robi sobie z nich żarty

Ale tylko Rosita zna ten język, a więc musieli uwierzyć, że to ona

Ja już nie mogę, dlaczego oni muszą mnie trzymać tak w napięciu? Znowu Grace i Angel byli blisko, ale Grace mu uciekła

Ja się tak nie bawię

Hombre · Wysłany: 18:19:31 24-06-08 Temat postu:

Grace była zazdrosna o Rositę

LovKristi · Wysłany: 18:20:45 24-06-08 Temat postu:

Wiem i to Rosita wszystko zepsuła, bo gdyby nie gadał Angel wcześniej o niej to może już byłaby jego. Głupia Rosita