Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:29:13 25-08-08 Temat postu: |
|
|
Ej no Tomek sorry ale poniosło mnie kiedy słyszę teksty, że rodzina Amado to jest super, a Grace to czarownica z bajki, zaraz edytuję posta, ale i tak jestem wkurzona i wali mnie sąd, walą mnie Amado, kocham moją Grace i mam wszystko gdzieś |
|
Powrót do góry |
|
|
Pysia Idol
Dołączył: 20 Cze 2008 Posty: 1456 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:30:11 25-08-08 Temat postu: |
|
|
haha dobre Ana, myślę, że co drugi forumowicz tutaj wali rodzinę Amado.
hahah Dulce przpomina mi marną tereserkę zwierząt z cyrku, no nic nie nauczyłą tych swoich podopiecznych.
No to mamy na forum dwie grupy :
1. zwolennicy Grace i Bruce'a
2. zwolennicy Dulce i jej "zwiierząt" haha
Mnie tam przekonał chyba Ricardo , zresztą ten sąd to lipa. |
|
Powrót do góry |
|
|
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:33:04 25-08-08 Temat postu: |
|
|
Ja o chyba nie muszę mówić czyim jestem zwolennikiem, precz z Amado z Diosdadem na czele Wale ich, wale ich i jeszcze raz wale ich Nienawidzę, nie znoszę, nie cierpie, nie wiem jak ktoś może ich lubić( pomijam Azucenę i Rositę) |
|
Powrót do góry |
|
|
Erunámo Generał
Dołączył: 01 Sty 2008 Posty: 9793 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:33:53 25-08-08 Temat postu: |
|
|
Ja tam lubię i tych, i tych.
Po 1. z rodziny Amado Dulce i Hortencia to postacie typowo komediowe, a że pierwsza to jedna z bojowniczek Rydzyka to czasami denerwuje. Do Horti nic nie mam.
Po 2. Azucena jest jedyną normalną w tej rodzinie, no nie wiem, może ją podmienili? Albo ma to po ojcu.
Po 3. Diosdado... szkoda na tego pana słów.
Po 4. Violeta. ^#@%@!
Zaś u Remingtonów kocham wszystkich, łącznie z kucharką |
|
Powrót do góry |
|
|
Jullye Prokonsul
Dołączył: 06 Gru 2007 Posty: 3407 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miami Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:36:16 25-08-08 Temat postu: |
|
|
no Azucena calkiem jest inna.Mysli logicznie |
|
Powrót do góry |
|
|
Erunámo Generał
Dołączył: 01 Sty 2008 Posty: 9793 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:38:08 25-08-08 Temat postu: |
|
|
Dla mnie Hortencia też jest spoko. Niby akcji nie wprowadza, czasem denerwuje, ale po to ona jest Z resztą teraz już tak się nie zachowuje jak kiedyś |
|
Powrót do góry |
|
|
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:44:48 25-08-08 Temat postu: |
|
|
Moi państwo ale na Dioska nic już nie znajdziecie, jego trzeba walić |
|
Powrót do góry |
|
|
Jullye Prokonsul
Dołączył: 06 Gru 2007 Posty: 3407 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miami Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:45:06 25-08-08 Temat postu: |
|
|
no mnie tez Hortensja nie wkurza jest jaka jest przyzwyczailam sie i jej Oh My God |
|
Powrót do góry |
|
|
Pysia Idol
Dołączył: 20 Cze 2008 Posty: 1456 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:45:35 25-08-08 Temat postu: |
|
|
Fakt teraz Hortensja jest trochę lepsza niż kiedys była. Ta Azucena jest naprawdę najlepsza zcałęj rodziny. Jak dla mnie Rosita tez kiedyś byłą nalepszą postacią, bo była niewinna , dobra i mimo, że naiwna to dałą się polubić. Jako Violeta tak mnie nawkurzała, że straciłąm dla niej resztki sympatii. Już wolałąm ja w tym nochalu i zębiskach, byle tylko tak sie zachowywałą jak dawniej. Teraz to nie wiadomo co to jest, co ona chce i kim jest. Myślę, że taka diametralna zmiana jej nie posłużyła. |
|
Powrót do góry |
|
|
Erunámo Generał
Dołączył: 01 Sty 2008 Posty: 9793 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:53:55 25-08-08 Temat postu: |
|
|
Właśnie takie małe, niewinne i zagubione postacie mają najwięcej fanów, takie są fakty. Dlatego Rosita kiedyś była miłą postacią, chociaż na nią patrzeć można było (ciągle mam przed oczami wizję Rosity ganiającej za stadem kaczek z kijem w ręce Wińcie Anę). Violeta jest mdła i ciągle wszyscy za nią latają jak wagony za pociągiem. Ludzie no, ile można? Fabian z wywalonym języczkiem czekający na kosteczkę lub resztki z obiadu przez nią zrobił się mdły Ale za to Angel, Grace i inni zrobili się bardziej mroczni, ale to nic dziwnego (na takim tle?). Z "tych dobrych" tylko Deborah ratuje sytuację. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jullye Prokonsul
Dołączył: 06 Gru 2007 Posty: 3407 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miami Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:55:15 25-08-08 Temat postu: |
|
|
ale pewnie Deborah już niedlugo sie zmieni |
|
Powrót do góry |
|
|
Erunámo Generał
Dołączył: 01 Sty 2008 Posty: 9793 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:57:28 25-08-08 Temat postu: |
|
|
Deborah mimo to, że ma taką siostrę nie jest zła, doświadczyliśmy już tego w odcinkach. Widać się wzruszyła na to, że Samantha mimo tego co zrobiła w przeszłości bardzo ją kochała i zawsze miała ważne miejsce w jej sercu... |
|
Powrót do góry |
|
|
Pysia Idol
Dołączył: 20 Cze 2008 Posty: 1456 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:01:38 25-08-08 Temat postu: |
|
|
Linvëlin napisał: | Dlatego Rosita kiedyś była miłą postacią, chociaż na nią patrzeć można było |
No właśnie ja kiedyś lubiłąm przecież Rositę i na pewno większość osób też, czyli jednak coś w niej było takiego, jakieś pozytywne wibracje.
Linvëlin napisał: | Violeta jest mdła i ciągle wszyscy za nią latają jak wagony za pociągiem. Ludzie no, ile można? |
No to samo mówiłam, to mnie wkurza jak Violeta ma jakis problem to wszyscy za nią latają, aona nawet chyba nie wie, że Jose jest na wojnie i jak ciężko jest z tym Azucenie. A przepraszam bardzo czy Azucena się skarży? Ja jakoś nie zauważyłąm, biedna nawet nie ma na to czasu, bo 24 na dobę wysłuchuje żali Violety.
Linvëlin napisał: | Fabian z wywalonym języczkiem czekający na kosteczkę lub resztki z obiadu przez nią zrobił się mdły |
Ja właśnie myślałąm, że Mauricio będzie grał wDC jakąś fajną rolę, ale to co on sobą reprezentuje w tym serialu to dno. Jego postać leży i kwiczy, jest potzrebny w teli jak piąte koło u wozu.Czy on kiedyś wyznał miłość Rosicie? Bo jeżeli nie to jego zachowanie jest chore. |
|
Powrót do góry |
|
|
Erunámo Generał
Dołączył: 01 Sty 2008 Posty: 9793 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:06:43 25-08-08 Temat postu: |
|
|
Fabian, nie Mauricio Ale się zgadzam. Tylko siedzi i czeka na pochwałę, merda ogonkiem i szczeka na każde zawołanie. Przepraszam bardzo, ale czy on coś ciekawego ostatnio zrobił? Tylko cośtam powiedział, jakaś tam pioseneczka ze słowami "amor" i "passion" poleciała no i od razu niby weselej.
Co do użalania się nad sobą Suse też przyznaję rację. Przykładem jest chociażby przychodząca do Dulce Hortencia, ale jej matka nie, nie zainteresowała się tym gdzie ona była, może nawet nie zauważyła? No, głucha jest, ale może też ślepa? Zasada jest jedna: wszystkie problemy mamy gdzieś, Violeta jest naszą boginią i idziemy ją czcić w imię Juana Amado.
Amen. |
|
Powrót do góry |
|
|
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:08:52 25-08-08 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się
Rosita była kiedyś lepsza, lubiłam ją, teraz nie znosze, na dodatek wszyscy za nią latają, Rositko kochanie nie płacz, a może Ci jeszcze pieluszkę zmienić żal, latają za nią jak za nie wiem kim, wolałam tą dawną roześmianą Rositę, która latała za kaczkami ( i tu Tomek Cie zaskocze, ale ona w trailerze latała za kurą ) ach to była Rosita, a teraz to wielkie dno |
|
Powrót do góry |
|
|
|