Telenowele

LovKristi · Wysłany: 12:15:24 27-08-08 Temat postu:

Angel niech się odwali od Rosity i zostanie z moją Grace

Oni tak słodko razem wyglądają, dlaczego Angel jej to robi coś dziś zrobi?

Nie zniose tego, mój biedny skarb, co ją czeka

etendalla · Wysłany: 12:45:08 27-08-08 Temat postu:

LovKristi · Wysłany: 12:48:20 27-08-08 Temat postu:

Mauro już sobie dawno odpuścił

etendalla · Wysłany: 18:42:28 27-08-08 Temat postu:

Co nie znaczy że przestał ją kochać

Dzisiaj był bardzo ciekawy odcinek. Kłótnia Angela z Grace, rozmowa Bruca i Rosity... Bruce ma racje, Rosita bardzo się zmieniła... Kiedyś była słodką, niewinną dziewczyną, a teraz odważną kobietą, która walczy o swoje. A poza tym ciągle płacze...
Angel mnie wkurza. Nie wiem o co mu chodzi.. najpierw latał za Grace, teraz klei się do Rosity...

kręci się po fabryce, aż mam go dosyć

niech wraca do tej wioski, po co on wogóle przyjechał do USA.
Po raz pierwszy zrobiło mi się żal Grace

Najpierw ta cała rozprawa, teraz Angel..

mania · Wysłany: 19:02:31 27-08-08 Temat postu:

A mnie dzisiaj Angel się chyba najbardziej podobał, zwłaszcza jego odzywki do Fabiana...

LovKristi · Wysłany: 19:09:48 27-08-08 Temat postu:

A mnie się nie podobał, nie znoszę go takiego( bo w scenach z Grace go kocham

)

Jak on mógł tak upokorzyć moją kochaną biedną Grace? Myślałam, że się poryczę jak to widziałam, biedna aż się prawie na podłoge osunęła z tej rozpaczy i nie miała siły iść. Ale podobało mi się zachowanie Bruce’a że stanął po stronie matki i troskliwe się nią zajął mimo tego wszystkiego co się ostatnio między nimi wydarzyło. Nareszcie powraca Bruce którego lubię, więcej takich akcji a nie wzdycha do Rosity

Grace nie zasługiwała na to, co ona teraz zrobi, jeszcze na dodatek jest w ciąży, Angel jest okrutny porzucając ją w tym stanie

Co do reszty odcinka to mało ciekawy jak ostatnio zresztą ciągle

Fabian, Angel i Mauro ganiający za Rositą jak stado wiernych piesków- żenada

A Dulce i jej morały

Niech spada, dobrze że Lorek wziął strone Bruce’a

Aż tak się zdenerwowała że jej prawie binokle spadły

LovKristi · Wysłany: 19:10:11 27-08-08 Temat postu:

dubel

Efa · Wysłany: 19:26:18 27-08-08 Temat postu:

Szkoda mi było dzisiaj Grace jak Angel ja tak potraktował

Co do reszty odcinka- Fabiana uganiajacego sie za Rosita zostawie bez komentarza

A i jeszcze starucha Dulce-tej to juz w ogole nie trawie.Wielce obazona,ze Lorek stanął po stronie Bruca a nie Rosity

A bardzo dobrze zrobił

Szkoda mi tez bylo Azuceny martwi sie o Jose,ale jej nie ma kto pocieszyc,Diosdado poszedl cwiczyc a na Rosite to nie ma co liczyc

etendalla · Wysłany: 19:34:59 27-08-08 Temat postu:

I dodam jeszcze, że Angel dzisiaj przesadził. Tak zgrywał bohatera że zamiast pomóc, to jeszcze zaszkodził Rosicie ;/ Co za człowiek...[o ile mozna go tak nazwać

]

LovKristi · Wysłany: 19:35:59 27-08-08 Temat postu:

No pierwsz raz w życiu czuje do Angela niechęć

lee · Wysłany: 19:37:22 27-08-08 Temat postu:

Dulce to naprawdę musi być z innego świata skoro sie dziwi że Lorenzo staje po stronie Bruca a nie rodziny Amado. Zna przecież Bruca od urodzenia a Amado co najwyżej od roku. Ponadto doskonale zna Bruca, wie co mu w duszy gra. po tych przebojach z Rosita i Violeta Bruce dużo rozmawiał z Lorenzo, wiec ten wie jakie naprawdę były jego uczucia.
Jak Lorenzo powiedział Dulce co o tym wszystkim myśli i po czyjej stronie stoi to Dulce focha strzeliła. W tym momencie Lorenzo powinien zabrać jej ten róg i walnąć ją w łeb żeby trochę otrzeźwiała.

Pysia · Wysłany: 19:38:33 27-08-08 Temat postu:

Mi też w dzieijszym odcinku się zachowanie Angela podobało, to zachwainie względem Rosity, bo z Grace to wiadomo, że okropnie postąpił. Żal mi było dzisiaj Angela, wreszcie ujawinł swoje prawdziwe uczucia, jednak jest zdolny do miłości. To, ża Angel i Fabian tak się na siebie boczą o Rositę to jest żenada, przecież ani jeden, ani drugi nie ma u niej szans.
Fabian dzisiaj ładnie wyglądał,ale mnie rozśmieszył jak mówił do telefonu, że nie zrobił zdjęć, bo był zajęty, ekhem a przepraszam czym on był zajęty? Usługiwaniem i łażeniem za Rositą. Dzisiaj mądrze powiedział do Angela, bo tamten to tylko pięści zna, a Fabian dyplomatycznie.
Ja nie wiem po co oni się tak uganiaja za ta Rositą jak ona i tak kocha Bruca, szkoda, że Fabian tego nie może pojąć i nie znajdzie sobie kogoś innego.
Biedna dziś Grace była w tej fabryce, wydawała odgłosy jak małę dziecko, no i już wie, że na Angela nie ma co liczyć. Angel to cham zostawia kobietę w ciąży, to dziecko widać mało go obchodzi, no ale cóż w końcu on kocha tylko Rositę.
Na miejscu Bruca dowaliłabym Fabianowi jabym go zobaczyła przy tej windzie. I jeszcze Bruce powinien dowalić Angelowi za to co zrobił Grace.
Fajnie to wyglądało przy tej windzie Rosita biegnie, a za nią trzy wierne pieski. No i to w jaki sposób Diosdado pocieszał Azucenę to była żenada, powiedział jej jedno zdanie i na trening se poleciał.[/url]

LovKristi · Wysłany: 19:43:14 27-08-08 Temat postu:

Angela dziecko ma obchodzić? Jak on ma gdzieś Grace to tym bardziej dziecko

I wkurzała mnie dziś Rosita, latała jak wariatka, po cholere w ogóle przyszła do tej fabryki, dobrze Bruce jej powiedział, że stara Rosita była od niej dużo piękniejsza. Popieram

Pysia · Wysłany: 19:50:52 27-08-08 Temat postu:

Efa · Wysłany: 19:53:40 27-08-08 Temat postu:

Ja rowniez popieram

Bruce miał racje tak jej mowiac

Szkoda,ze Angela nie obchodzi ani dziecko ani Grace bo tworzyli fajna pare