Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sława Obserwator
Dołączył: 26 Paź 2007 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:38:48 14-06-08 Temat postu: |
|
|
Marisol, nie wklejaj obrazków z innych seriali, to denerwujące, a może nie ? Lepiej będzie jak pokażesz nam scenki z przyszłych odcinków. Mam prośbę o podanie stron scen z przyszłych odcinków "Miłość jak czekolada?. dzięki |
|
Powrót do góry |
|
|
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:43:28 14-06-08 Temat postu: |
|
|
Wybacz, ale nie bardzo zrozumiałam Twój post...Możesz jeszcze raz po polsku? |
|
Powrót do góry |
|
|
iskierka Idol
Dołączył: 11 Gru 2007 Posty: 1112 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Salisbury, UK
|
Wysłany: 22:39:42 14-06-08 Temat postu: |
|
|
Ana_Patricia napisał: | Ligia będzie z Bobem- przyjacielem Bruce'a |
oni nawet pasuja do siebie, podoba mi sie ten moment jak Bob widzi Ligie w pabie, czy barze, gdzie tanczyla na scenie |
|
Powrót do góry |
|
|
słoneczko Arcymistrz
Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 31868 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:26:27 15-06-08 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś wie jak nazywa się aktor, który gra Rudiego - przyjaciela Luisa? |
|
Powrót do góry |
|
|
Marisol King kong
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 2597 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Al Andalus ;)
|
Wysłany: 16:33:07 15-06-08 Temat postu: |
|
|
Sława napisał: | Marisol, nie wklejaj obrazków z innych seriali, to denerwujące, a może nie ? Lepiej będzie jak pokażesz nam scenki z przyszłych odcinków. Mam prośbę o podanie stron scen z przyszłych odcinków "Miłość jak czekolada?. dzięki |
To jest mój podpis!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:02:16 15-06-08 Temat postu: |
|
|
Nie denerwuj się, dziewczynka najwyraźniej nie zrozumiała |
|
Powrót do góry |
|
|
iskierka Idol
Dołączył: 11 Gru 2007 Posty: 1112 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Salisbury, UK
|
Wysłany: 0:23:02 16-06-08 Temat postu: |
|
|
Marisol napisał: | Sława napisał: | Marisol, nie wklejaj obrazków z innych seriali, to denerwujące, a może nie ? Lepiej będzie jak pokażesz nam scenki z przyszłych odcinków. Mam prośbę o podanie stron scen z przyszłych odcinków "Miłość jak czekolada?. dzięki |
To jest mój podpis!!! |
lol, spadlam ze smiechu z krzesla
Marisol widocznie niektorzy nie wiedza ze mozna wstawiac do podpisu zdjecia |
|
Powrót do góry |
|
|
Mujer Idol
Dołączył: 20 Lut 2008 Posty: 1825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cuidad de Mexico Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:56:24 16-06-08 Temat postu: |
|
|
mam pytanie . czy to prawda ze Rosita u rodzi dziecko w jakieś stodole i Bruce bedzie przyjmował poród ???? bo nie wiem czy to jest prawda . |
|
Powrót do góry |
|
|
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:58:57 16-06-08 Temat postu: |
|
|
Tak to jest prawda, ale to będzie w ostatnim odcinku |
|
Powrót do góry |
|
|
sylwiaw Dyskutant
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:59:05 16-06-08 Temat postu: |
|
|
tak to prawda i to będzie ostatni odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
Mujer Idol
Dołączył: 20 Lut 2008 Posty: 1825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cuidad de Mexico Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:01:16 16-06-08 Temat postu: |
|
|
acha dziex |
|
Powrót do góry |
|
|
Katia Detonator
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 482 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 19:20:56 16-06-08 Temat postu: |
|
|
Ostatnie 2 odcinki są naprawdę super. Grace przynajmniej na końcu zachowała się wporządku względem Rosity. Uratowała ją przed Angelem. Dowiedziała się że to dziecko którego się spodziewa jest Bruca myślała ze to dziecko Fabiana. To było extra jak wybiegła z tej chaty szła przez las i dotarła do sklepu zadzwoniła do Bruca powiedziła gdzie są i kupiła trutkę. Wróciła i przygotowała mu kolację dodając to do jedzenia a Angel niczego nie świadomy zjadł. Póżniej zaczął mieć boleści zaczął się szarpać z Grace Roisicie udało się uciec choć była burza a Grace szarpała się z Angelem i zabiła go na końcu nożem i sama na końcu wpadła do wody i się utopiła choc wołałą Bruca ale jej nie słyszał.
Poród Rosity też był niezły. Zeszła do jakiejś piwnicy i Bruce ją znalazł odebrał poród i zaraz potem zjawił się Diosdado bo razem szukali Rosity.
Nie rozumiem tylko zachowania Lorenza kiedy zacznie się proces stanie po stronie Bruca (to akurat rozumiem wkońcu to jego syn) ale nie rozumiem czemu podpali kwiaty. Przecież w ten sposób fabryka będzie miec kłopoty wiem że chciał aby Bruce i Rosita razem ją prowadzili ale to podpalenie jest dziwne.
Sam proces będzie bardzo nerwowy choć daleko do niego. Bruce bedzie w szoku gdy zobaczy po zdjęciu przez Rositę chusty Violetę. Zda sobie sprawę że Rosita i Violeta to ta sam osoba i dlaczego się tak go bała podczas tych ich spotkań. Będzie chciał jej wszystko wyjaśnić ale ona nie będzie chciała bo powie że ją oszukał i zalezało mu na przepisie a nie na niej. Później Bruce ją znienawidzi (wydaje mi się że głównie dlatego jak dowie się że Angel wiedział że ona to Rosita i wykrzyczy to przy Grace Brucie i pracownikach fabryki. Pomyśli zapewne że Rosita uknuła plan zemsty na Grace i na nim z Angelem. Będzie bardzo wściekły, oburzony a Rosita zda sobie sprawę że popełniła błąd i poprosi Mauricia żeby nie wsadzał ich do więzienia. Bruce bedzie krzyczał że jej nienawidzi że nie chce jej więcej widzieć i woli pójść do więzienia.
Od procesu bedą się tylko kłócić i ranić nawzajem gdy się będą spotykac w fabryce. W 115/116 odcinku Bruce zerwie kwaity i pojdzie z nimi do Rosity do domu. Ona akurat będzie po kąpieli. Będą się kłocic a nastepnie wylądują w łozku. Bruce bedzie bardzo nieprzyjemny wrecz mozna powieziec brutalny i ona wtedy zacznie wymawiac te formulki bozka ek chuca i Bruce zmieni swoje nastawienie ale na koncu znowu bedzie nieprzyjemny opryskliwy. Moim zdaniem on czuje do niej i miłość i nienawiść ale na końcu wygra to silniejsze uczucie czyli miłość.
Rosita jak dowie się ze jest w ciązy nie powie mu bo i tak by jej nie uwierzył. Uważa że jej kochankiem jest Fabian. Sam ożeni się z Debi siostrą bliźniczką Samanty. Rosita gdy się o tym dowie zemdleje. Później bedzie kilka razy mdlała w jego obecności. On będzie uważał że udaje i robi to celowo żeby zwrócić uwagę ze to jej gierki.
Ostatnio zmieniony przez Katia dnia 19:40:16 16-06-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:23:35 16-06-08 Temat postu: |
|
|
Masz rację, też mi się podobał finał i to jak zachowała się Grace co dowodzi, że taka zła wcale nie była |
|
Powrót do góry |
|
|
Katia Detonator
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 482 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 19:46:42 16-06-08 Temat postu: |
|
|
Ona była zaślepiona wizją pieniędzy i władzy to sie dla niej liczyło to było najważniejsze i zniszczyłaby każdego kto by stanął jej na drodze ale kochała syna i on był dla niej naważniejszy dlatego gdy dowiedział się że to dziecko Bruce postanowiła że uratuje Rositę i dziecko bo to również dziecko jej syna. Tak samo jak nie potrafiła zabić Lorenza, przecież jej nie widział stał tyłem a ona strzeliła w wazon i gdy się obrócił mierzyła do niego z broni ale nie dała rady strzelić. Wiedziała że Lorenzo był jedyną osobą która ją kochała naprawdę i jest ojcem jej syna pomagał jej gdy straciła pamięć był przy niej w złych chwilach. Widać że jednak miała jakieś uczucia
Ostatnio zmieniony przez Katia dnia 19:47:22 16-06-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:52:27 16-06-08 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam sceny Grace i Lorenzo. To było takie piękne. Też uważam, że Lorenzo jest prawdziwą miłością Grace, a ona stłamsiła tę miłość w sobie bo nie chciała popełnić tego samego błędu co jej matka. A tak naprawdę go kochała, bo gdyby tak nie było to nie mieli by razem dziecka |
|
Powrót do góry |
|
|
|