Telenowele

LovKristi · Wysłany: 20:53:26 30-07-08 Temat postu:

Grace

Mam nadzieje, opiekuj się naszą córeczką, ona Cie teraz bardzo potrzebuje kiedy nie ma matki..

Grace zaczyna płakać

Hombre · Wysłany: 20:58:05 30-07-08 Temat postu:

Angel

Tylko nie płacz... Proszę... Nie zniosę widoku twoich łez...

Carlisle Ott · Wysłany: 10:19:02 31-07-08 Temat postu:

Hortensja Odwiedza Grace

Pani Remington, naprawdę bardzo pani współczuję i jeśli pani czegoś potrzebuje ofiaruję swoją pomoc.

LovKristi · Wysłany: 14:41:39 31-07-08 Temat postu:

Carlisle Ott · Wysłany: 17:23:57 31-07-08 Temat postu:

Hortensja Wścieka się

Hej

Ja nie jestem powietrzem

Nie można mnie nie zauważać

LovKristi · Wysłany: 17:47:20 31-07-08 Temat postu:

* nie jest tak, że Cię nie zauważam, ale przerwałaś dialog

Carlisle Ott · Wysłany: 17:54:13 31-07-08 Temat postu:

*Wiem, ale Hortensja przecież taka jest przerywa, przeszkadza i histeryzuje

LovKristi · Wysłany: 18:29:04 31-07-08 Temat postu:

* rozumiem, ale ja chce dokończyć tę scenę jak wróci Angel, więc sory

Erunámo · Wysłany: 18:44:44 31-07-08 Temat postu:

Samantha

przypięli ją pasami do łóżka i podają jej siłą środek uspokajający
Nie! Jestem SPOKOJNA kimkolwiek jestem!

Carlisle Ott · Wysłany: 18:49:13 31-07-08 Temat postu:

Hortensja mówi sama do siebie, wychodzi z więzienia.

Jak zwykle udawała, że mnie nie widzi... Pójdę do szpitala i odwiedzę jej córkę...

Jakiś czas później, w szpitalu, sama do siebie

Kto się tak drze

To nie szpital, tylko psychiatryk... Zaraz, zaraz ten głos wydaje mi się skądś znajomy, ale nie wiem skąd...

Hombre · Wysłany: 18:58:41 31-07-08 Temat postu:

Angel

nadal jest na widzeniu z Grace

Wiesz, że musisz stąd wyjść... Zrobię wszystko, aby tak się stało... Ale nie mamy pieniędzy... Załatwiłbym adwokata...

LovKristi · Wysłany: 19:09:03 31-07-08 Temat postu:

Grace

Już mam adwokata, dziś ma mnie odwiedzić, ale ja nie widzę nadziei. Żebyś wiedział, oskarżają mnie o tyle strasznych rzeczy, a ja nic nie zrobiłam. Nie wiem co robić, czuję że nie mam już sił do walki..

Hombre · Wysłany: 19:11:42 31-07-08 Temat postu:

Angel

Masz siły... Już tyle przeszliśmy... Nie możemy się teraz poddać. Pomyśl o naszej córeczce. Przecież dla niej musisz żyć i wyjść stąd. Ona jest najważniejsza.

LovKristi · Wysłany: 19:24:29 31-07-08 Temat postu:

Grace

Tak strasznie za nią tęsknie. Ucałuj ją ode mnie i powiedz że zawsze z nią jestem i się nią opiekuję. Nie wiem kiedy znów zobaczę moją małą..

Hombre · Wysłany: 19:48:39 31-07-08 Temat postu:

Angel

Oczywiście, że ją uściskam... Już niedługo wychodzi ze szpitala, lekarz powiedział, że jest bardzo silną dziewczynką... Ma to po mamie...
Nie martw się, zobaczysz ją za niedługo...