Telenowele

czarnulka · Wysłany: 21:48:09 03-04-07 Temat postu:

to parwda muzyka dziwna jest pewno im chodzilo ze jak lucia zrobila sie powazna i z klasą to muzyke tez dali powazna juz nie taka frywolna ale ta pierwsz byla o wiele ladniejsza a zauwazyl ktos ze na koncu zmienili sie napisy pisze tylko amores i dodatkowo znaczek telemundo

Carmen · Wysłany: 21:59:34 03-04-07 Temat postu:

pisze tylko amores bo mercado poszło z dymem jejeje

czarnulka · Wysłany: 22:04:11 03-04-07 Temat postu:

sister · Wysłany: 22:16:25 03-04-07 Temat postu:

Mi się w Amoresie jeszcze podobało to, ze Luci już się nie dawała Monice i to włąśnie Monica była dołem. Nie pozwoliła się poniżać. Fajna była scena jak Monica ją uderzyła i Luci jej oddała i zaczęła się do niej pluć

czarnulka · Wysłany: 22:49:27 03-04-07 Temat postu:

no ja jeszcze tego nie wiedzialam ale musi to wygladac swietnie

sister · Wysłany: 22:50:55 03-04-07 Temat postu:

czarnulka · Wysłany: 22:58:16 03-04-07 Temat postu:

DZIEKI SISTER ZARAZ LUKNE

Carmen · Wysłany: 23:05:51 03-04-07 Temat postu:

sister · Wysłany: 23:08:21 03-04-07 Temat postu:

Iwi. · Wysłany: 13:05:23 04-04-07 Temat postu:

Fajną ma Pao role w Amoresie,bardzo fajną postać gra.Bardzo lubie tesh LMEE,ale Juliana wogóle charakterku nie ma.Taka głupiutka i naiwna,z resztą w większości telenowelach własnie takie są główne bohaterki.A w Amoresie jakoś tak inaczej

aNek (; · Wysłany: 13:14:43 04-04-07 Temat postu:

a wlasnie kiedy bedzie ta scena kiedy Lucia walnie Monice...? co zamieszczalas sis animacje w galeri ??

Carmen · Wysłany: 13:24:15 04-04-07 Temat postu:

właśnie dlatego nie oglądam LMEE bo mnie drażni dziecinność Juliany i przesadny makijaż Maritzy jejejej (ale rozumiem że taka jest postać bo z reguły osoba która nie wierzy w siebie jest zakompleksiona jak Juliana (z winy jej próżnej i głupiej matki) a co za tym idzie jest nieśmiała i o słabym charakterze (podobnie jak betty la fea)......wiec scenarzyści dobrze opisali tą postać i Pao dobrze ją zagrała......ale mnie nudzą takie role

Podobała mi się tylko Barbaritza

)

w Amores (tej drugiej części) Pao ma o wiele ciekawszą rolę - z charakterem i pewnością siebie

sister · Wysłany: 13:29:40 04-04-07 Temat postu:

Mi LMEEE się bardziej podobało od ADM, tak Juli bardzo spokojna nic pewnosci siebie, ale w Amoresie za dużo było nudzących scen i myśle, że też dlatego ne odniosła żadnego sukcesu

Iwi. · Wysłany: 13:40:18 04-04-07 Temat postu:

WIELKI minus ADM ZA DUŻO ZŁYCH POSTACI...[wiem,że to nie tamat na takie rzyczy ale mam pytanie sister...jak ci się udało wkleić tekst z tym znaczkiem nad n? Bo ja sobie wkleiłam do podpisu hiszpnaski tekst i patrz co mi sie stało.Co mam zrobić,żeby mieć te znaczki hiszpańskie w podpisie?]

adriano17 · Wysłany: 13:48:13 04-04-07 Temat postu:

Ile widzisz tych złych postaci w Amores ?