Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:35:50 15-08-10 Temat postu: |
|
|
Renata
Podbiegła do telefonu i drżącymi dłońmi wykręciła nr pogotowia.
-Prędko przyjeżdżajcie !! Dom rodziny Cordoba!-mamy dwie ranne!!-krzyczała do słuchawki
Lorena
Ocknęła się otworzyła oczy. Dotknęła obolałej głowy i powoli usiadła.
-Boże!! Ja chyba nie?! Nie mogłam do niej strzelić?! Jezu! nie....jak to się stało.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:38:11 15-08-10 Temat postu: |
|
|
Lucrecia
Mówiła drżącym głosem, cała zbladła.
Nia..niu...po..wiedz...Ju...Julianowi, że... go.. ko...cham...i Was... też, Cie..bie...mamę, tatę...
Powiedziała, po czym straciła przytomność. |
|
Powrót do góry |
|
|
Keisha Cool
Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z telenoweli. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:49:46 15-08-10 Temat postu: |
|
|
Rosario
Telepiąc się powiedziała
Lucrecia ! Lucrecia ! Nie, córeczko proszę nie zamykaj oczu.
Wstała i spoliczkowała Modesta i Lorenę, po czym zaczęła krzyczeć
Nie !!!!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:52:41 16-08-10 Temat postu: |
|
|
Lorena
Mimo osłabienia nie dała sobą pomiatać Rosario i uderzyła ją z tyłu w głowę
-Jak śmiesz stara łupo! Niczego jej nie zrobiłam! zemdlałam a ten dziad strzelił!! To istny dom wariatów!! Idę z tego przeklętego domu!!
Modesto
oszołomiony stał na środku salonu z rozłożonymi dłońmi. Do oczu napłynęły mu łzy...
-Panienko Lucrecio.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Keisha Cool
Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z telenoweli. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:58:03 16-08-10 Temat postu: |
|
|
Rosario
Wynoś się ale to już krzyknęła do Loreny
Po kilku minutach przyjechało pogotowie, zabrało Lucrecie i Justinę
Paulino szybko idź po samochód, jedziemy za ambulansem. |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:19:24 16-08-10 Temat postu: |
|
|
Paulino
Był totalnie przerażony, ale od razu wsiadł do samochodu i pojechał za karetką
W tym momencie przyjechał także
Julian
który dostrzegł tylko odjeżdzający ambulans
Delfina co tu się stało ? Czemu płaczesz ? Kogo zabrała karetka ? Kto za nią pojechał ? Czy coś się stało Lucrecii ?
Zaczął wyrzucać z siebie pytania totalnie zdezorientowany
Ostatnio zmieniony przez edka dnia 16:20:18 16-08-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
enemiga Cool
Dołączył: 30 Gru 2009 Posty: 577 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:03:32 16-08-10 Temat postu: |
|
|
Delfina
Płakała, nie wiedziała, jak ma powiedzieć Julianowi, co się stało.
-Julian, twoja mama popełniła samobójstwo. A potem na domiar złego Lucrecia została trafiona przypadkiem kulą. Obie pojechały do szpitala.
Zabierz mnie ze sobą swoją furgonetką.
Poprosiła. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:17:59 16-08-10 Temat postu: |
|
|
Lorena
Zza krzaków obserwowała całą sytuację.
Zbierały się w niej mieszane uczucia. Z jedne strony cieszyło ją że nie doprowadziła do kolacji a z drugiej bała się o Lucrecie
-Mimo że nienawidzę tej idiotki nie chcę by coś jej się stało.
Po jej policzku popłynęła pierwsza łza... |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:24:41 16-08-10 Temat postu: |
|
|
Lucrecia
Zabrali ją karetką, pojechała do szpitala nie przytomna. Gdy już byli na miejscu zabrano ją na intensywną terapię. |
|
Powrót do góry |
|
|
Keisha Cool
Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z telenoweli. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:35:45 16-08-10 Temat postu: |
|
|
Rosario
Gdy podjechali pod szpital szybko pobiegła do recepcji a następnie pod salę intensywnej terapii
- Panie doktorze !
Powiedziala, ale ten wszedł na sale i zamknął drzwi. Podeszła i przytuliła męża.
I co teraz będzie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:36:48 16-08-10 Temat postu: |
|
|
Teresa
-Carmelo....Carmelo! Carmelo tu ziemia! rusz się! coś ty z siebie zrobił ?! |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:02:12 18-08-10 Temat postu: |
|
|
Doktor
Po chwili wyszedł na korytarz i skierował się do rodziców Lucrecii.
Sytuacja opanowana, powstrzymaliśmy krwotok, zaraz zostanie przewieziona do sali i będziemy czekać aż odzyska przytomność, by wiedzieć więcej ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Keisha Cool
Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z telenoweli. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:34:53 18-08-10 Temat postu: |
|
|
Rosario
Dzięki Bogu !
Paulino, mógłbyś przynieść mi wody ? poprosiła męża |
|
Powrót do góry |
|
|
enemiga Cool
Dołączył: 30 Gru 2009 Posty: 577 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:43:56 19-08-10 Temat postu: |
|
|
Delfina
Przybyła do szpitala razem z Julianem.Wciąż płakała.
A co z Donią Justiną? Trzeba powiadomić profesora i Josuego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:36:28 19-08-10 Temat postu: |
|
|
Modesto
Nadal nie mógł dojść do siebie po tym co stało się za jego sprawą z panienką Lucrecią
Renata
No....widzisz....niby jesteś zwykłym parobkiem a o mało co nie zabiłeś córki pracodawców haha- zaśmiała się renata |
|
Powrót do góry |
|
|
|