Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:55:29 05-07-10 Temat postu: |
|
|
Rodolfo
Weszedł do domu , gdzie zauważył Justinę , kłócącą się z Matiasem .
Coś się stało Matias ? Czemu się kłócicie ?
w tym samym czasie ...
Lucrecia
Zaś ona pojechała razem z ojcem i matką do szpitala . Czekały na korytarzu na jakieś wieści , gdyż Paulino znajdował się na stole operacyjnym ... Lucrecia chodziła po korytarzu , była cała podenerwowana.
Ostatnio zmieniony przez Rainbowpunch dnia 10:55:50 05-07-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
enemiga Cool
Dołączył: 30 Gru 2009 Posty: 577 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:22:43 05-07-10 Temat postu: |
|
|
Justina
Zrobiło się jej bardzo niezręcznie na widok męża.
Ojciec Matias przyszedł pobłogosławić nasz dom. A przy okazji chciał zobaczyć się z Tobą, Rodolfo, ale właśnie tłumaczyłam Twojemu przyjacielowi, że nie ma Cię w domu. Ale skoro już jesteś, to zostawiam was samych. |
|
Powrót do góry |
|
|
Keisha Cool
Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z telenoweli. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:42:22 05-07-10 Temat postu: |
|
|
Rosario
Usiadła na szpitalnej ławce, cała trzęsąc się z newrów i ze łzami w oczach powiedziała do Lucrecii
Jeżeli Twój ojciec umrze, nie będę żyła w samotności, zabiję się i w końcu będę z synem.
Popatrzyła wrogo na córkę |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:04:21 05-07-10 Temat postu: |
|
|
Rodolfo
No dobrze , jeśli tak chcesz , Justino , to możesz zostawić nas samych . Ale nie mamy przed sobą tajemnic , więc możesz zostać ...
Skierował się do Matiasa
Usiądź ...
________________________________
Lucrecia
Podeszła do matki , usiadła obok niej i wubuchnęła płaczem
Mamo nie mów tak , tata nie umrze , a ty nie możesz mnie zostawić ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Keisha Cool
Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z telenoweli. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:14:11 05-07-10 Temat postu: |
|
|
Rosario
Powiedz mi gdzie jest Bóg ?! Przez całe życie spotykają mnie nieszczęścia, nawet nie wiesz ile przeszłam. Chciałbym aby operacja już się skończyła.
A z Tobą porozmawiam w domu, bo mam Ci coś do powiedzenia.
Idę do łazienki, zaraz wrócę, czekaj tu na mnie i nigdzie się nie ruszaj.
Mimo wszystko nie chcę być teraz sama.
Wstała i wyszła do łazienki |
|
Powrót do góry |
|
|
aalejandraa_o Debiutant
Dołączył: 26 Cze 2010 Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:07:39 05-07-10 Temat postu: |
|
|
Padre Matias
Nie umiał już wytrzymać intryg Justiny i powiedział wprost.
Paulino jest w szpitalu. Źle z nim. A wszystko za sprawą Justiny, która była wcześniej u niego. |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:55:46 05-07-10 Temat postu: |
|
|
Julian
Pojawia się słysząc słowa Matiasa
Co zrobiła moja matka ? Dlaczego ojciec Lucrecii jest w szpitalu ? |
|
Powrót do góry |
|
|
aalejandraa_o Debiutant
Dołączył: 26 Cze 2010 Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:01:05 05-07-10 Temat postu: |
|
|
Josue
Po usłyszeniu rozmowy Justiny, Rodolfa, Juliana i ojca Matiasa.
Co się stało ojcu Lucrecii? Czemu tu jeszcze stoicie? Lucrecia musi niesamowicie cierpieć, a wy tu o głupotach rozmawiacie! Ruszcie się do szpitala! |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:07:57 05-07-10 Temat postu: |
|
|
Lucrecia
Mamo , nie powinnaś tracić wiary w Boga ... a tata na pewno z tego wyjdzie .
Zobaczysz , że jeszcze będzie tak jak dawniej .
Kiwnęła głową.
Dobrze ... zostanę tutaj dla taty szczególnie i dla Ciebie też .
___________________________________
Rodolfo
Jak to ? Co Justino zrobiłaś ?
Spojrzał na żonę z wyrzutami ...
Nie wiem czy to dobry pomysł , Josue . Bo co będzie jeśli traficie na Rosario ? Na pewno Was wyprosi ... |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:44:00 05-07-10 Temat postu: |
|
|
Julian
Ja idę do Lucrecii i nie interesuje mnie co zrobi Rosario. Lucrecia cierpi, a ja musze być przy niej i ją wspierać. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:56:45 05-07-10 Temat postu: |
|
|
Rodolfo
Dobrze syny , jeśli chcesz to proszę ... ale uważaj , ta kobieta jest zdolna do wszystkiego i nie tylko Ciebie może skrzywdzić , Lucrecia też może dostać za swoje . |
|
Powrót do góry |
|
|
Keisha Cool
Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z telenoweli. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:01:14 05-07-10 Temat postu: |
|
|
Rosario
Wróciła z łazienki
Już przywieźli ojca z sali operacyjnej ? Coś się wydarzyło podczas mojej nieobecności ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:07:20 05-07-10 Temat postu: |
|
|
Lucrecia
Nie , jeszcze nie ... Czekam z niecierpliwością , ale jak narazie nie mam żadnych wieści .
Przeżegnała się.
Oby tylko wszystko było dobrze ... |
|
Powrót do góry |
|
|
enemiga Cool
Dołączył: 30 Gru 2009 Posty: 577 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:24:41 05-07-10 Temat postu: |
|
|
Justina
Bardzo zdenerwowała się zaistniałą sytuacją.
Nie zamierzam się wam tłumaczyć. Jeszcze potem będzie na mnie i będziecie mnie oskarżać o Bóg wie co.
Skierowała wzrok na Juliana.
Nie chcę, żebyś widywał się z Lucrecią, ale idź do niej, choćby tylko po to, żeby zrobić na złość tej żmii, Rosario.
Ostatnio zmieniony przez enemiga dnia 21:25:19 05-07-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:35:48 05-07-10 Temat postu: |
|
|
Rodolfo
Justina , proszę , opanuj się . Nie wybuchaj złością tak odrazu , ja liczyłem tylko , że wyjaśnisz nam co to miało znaczyć ... I nie czepiaj się Juliana .. |
|
Powrót do góry |
|
|
|