Telenowele

edka · Wysłany: 18:12:42 05-05-10 Temat postu:

Tak pojawienie sie Renaty wrozy klopoty

normalnie tak sie wciagnelam w ta telcie, ze z niecierpliwoscia czekam na kolejny odcinek

Jacqueline. · Wysłany: 18:56:30 05-05-10 Temat postu:

Vogue. · Wysłany: 19:33:28 05-05-10 Temat postu:

Rainbowpunch · Wysłany: 20:08:25 05-05-10 Temat postu:

oooj

dziś był cudny odcineczek ! ;* a końcówka . muaaaaah !
Julian i Lucrecia - ich pocałunek

a te słowa Juliana - przepiękne !

mam w związku z tym prośbę

jeśli ktoś dokładnie pamięta to mógłby mi napisać ich dialog

czyli dokładnie co mówili

marcos1979 · Wysłany: 20:16:12 05-05-10 Temat postu:

nie wiem jak mozna lubic renate przeciez przez nia Lukrecja jest teraz podejrzana o zamordowanie dyrektorki szkoly i te jej zeznanie jakoby razem z Lukrecja opuscila szkole
ale Lukrecja wie ze to Renata dopuscila sie smierci i jestem ciekawy jak to sie wyjasni
Rosario to mnie doslownie zadziwia raz wyglada tak jakby miala cieplejsze uczucia do corki a w nastepnym momencie jest chlodna
okropna jest ze nie wierzy w niewinnosc Lukrecji czy zawsze bedzie uwazac ja za podejrzana
Carmelo myslalze jak jego tatus jest wspolnikiem Paulina to bedzie od razu zarzadzal sadem ale chlopaczek sie przeliczyl i dostal nauczke

Anitunia · Wysłany: 20:23:15 05-05-10 Temat postu:

Rainbowpunch · Wysłany: 20:31:08 05-05-10 Temat postu:

dziękuję

wielkie dzięki !

to byłą cudowna scenka

Jacqueline. · Wysłany: 20:49:06 05-05-10 Temat postu:

Diablo · Wysłany: 21:11:18 05-05-10 Temat postu:

Ogolnie odcinek dobry,duzo się działo Wreszcie Renatka knuje

Rosario wkońcu broniła córkę,ale tylko w obawie że plotka może się rozniesć po całym miasteczku

A tak apropo kiedy będzie nowa ENTRADA?

Anitunia · Wysłany: 22:12:48 05-05-10 Temat postu:

oj pozno az sie zastanawialam i dziwilam ze robili nowa entrade to bedzie chyba cos po 80.odcinku. Jak cos niech ktos mnie poprawi, bo ja nie jestem odcinkowiec xD

natalia** · Wysłany: 0:48:56 06-05-10 Temat postu:

i doszło do 1 pocałunki Lucresi i Juliana

Miguel · Wysłany: 8:47:59 06-05-10 Temat postu:

Rosario tak to cały czas dręczy Lucrecię, a w obecności policji broniła córki przed oskarżeniami. Carmelo myśli, że jak jego ojciec jest współwłaścicielem to jemu wszystko można. Dobrze, że Modesto pokazał mu jego miejsce. Rodolfo widać, że strasznie załamany po stracie pracy. Nawet nie może liczyć na wsparcie żony. Dobrze, że ma Juliana. Scenka na koniec fajna. I ten pierwszy pocałunek

Nevisse · Wysłany: 10:12:01 06-05-10 Temat postu:

Rosario wreszcie się na coś przydała

Zaciekle broniła córki

A Renata, ech. No cóż, takim ludziom można tylko współczuć

A Carmelito uważa się za pana wszechświata. Skoro tatuś jest współwłaścicielem to uważa, że ma prawo do wszystkiego

Ale wszystkie scenki zdecydowanie przyćmił pocałunek Lucrecii i Juliana

Bosko ^^

dcola2 · Wysłany: 11:44:19 06-05-10 Temat postu:

ale był fajny odcinek

wreszcie się pocałowali , teraz pewnie będą sobie ten pocałunek ciągle przypominać

Princessita · Wysłany: 12:02:24 06-05-10 Temat postu:

no i w końcu pierwsze beso

szkoda tej Lucrecii, matka jest dla niej koszmarna, ale przynajmniej znalazła dobrego pocieszyciela. Julian w końcu przestaje udawać sam przed sobą, że ona mu się nie podoba, a i on nie jest jej obojętny