 |
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaisa Mistrz

Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:29:26 19-10-16 Temat postu: |
|
|
Świetne memy Lineczka. Z Carmela nadal jednak można sie pośmiać w formie memowej przynajmniej.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11068 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:32:08 19-10-16 Temat postu: |
|
|
Ładnie to tak tyle stron tworzyć? Tyle do odpisywanie będę miała, już się zaczynam bać. xD
Memy boskie. Brakowało ich tutaj!!!!
Carmelita w tych capsach było dużo, ale to nie moja wina, tak wyszło. Możesz podać numer odcineczka, z którego chcesz capsy, bo szybko się tak automatycznie je robi.  
Lineczka napisał: |  |
Sami Indianie i Indianki. 
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 17:35:43 19-10-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:31:48 19-10-16 Temat postu: |
|
|
Dzięki dziewczyny.
martoslawa, jak jakiś odcinek wpadnie mi do głowy i zainspiruje memowo to dam znać.
Wrażenia po odcinkach 83-84:
Lorena przeszła samą siebie prowokując wypadek w domu Lucreci. Z pewnością zabiła dziecko (które było na 99% Miguela), mogła też sobie wyrządzić jakąś krzywdę np. złamać kręgosłup a nawet się zabić (ta druga opcja raczej odpada). Ta dziewczyna powinna wylądować w zakładzie psychiatrycznym, bo z jej zdrowiem psychicznym zdecydowanie nie jest w porządku. Jej obsesja na punkcie Juliana przybrała na sile. Najbardziej w całej tej sytuacji szkoda mi Lucreci. Kolejna tragedia w tak krótkim czasie, pewnie będą ją obwiniać o ten wypadek. Mam nadzieję, że Julian nie zwątpi w ukochaną!
Aż mi się przypomniała akcja Andrei w Zbuntowanym aniele.
Asuncion niezmiennie mnie wkurza. Carmelo pozostaje bezkarny, chodzi po ulicach i terroryzuje ludzi np. Blancę a ona nadal nic z tym nie robi. Witki opadają! Dobrze jej Delfina nagadała a tłumaczenia i żale Asuncion w tamtej scenie były po prostu żałosne. Niech jeszcze zrobi z siebie ofiarę i męczennice.
Ładnie Julian załatwił Carmelo. Szkoda, że nie spuścił mu lania, ale byli w miejscu publicznym, gdzie zebrało się sporo gapiów, więc za dużego pola do popisu nie miał. Oby wykorzystał dowody, które dała mu Renata (plus dla niej) i wsadził tego psychola za kraty! Moje ulubione ujęcie z tej sceny to Carmelo leżący na ulicy z rozbitymi butelkami z alkoholem. Żałosny widok, taki jak i on.
Mam nadzieję, że Lucrecia nie jest w ciąży. Aż się przeraziłam, gdy mówiła, że słabo się czuje i nie ma siły wstać z łóżka. Jeszcze tego by brakowało. Szkoda mi się jej zrobiło, gdy uzmysłowiła sobie, że mogłaby spodziewać się dziecka Carmela. To byłoby już przegięcie. Delfina miała sporo racji w tym co mówił Lu o Julianie i "jego ojcostwie". W pełni się z nią zgadzam.
Zaskoczyła mnie postawa Rosario. Zachowała się jak na prawdziwą matkę przystało broniąc córki przed Carmelem. Świetna scena! Rosario wygrała tę konfrontację. Ma niesamowitą charyzmę, siłę wewnętrzna i taki ktoś jak Carmelo do pięt jej nie sięga.
Podobała mi się też jej rozmowa z Delfiną, a zwłaszcza zmiana nastawienia, gdy "przyjaciółka" wytknęła jej to i owo. Daniela świetnie zagrała tę scenę!
Renata wreszcie się doigrała i Paulino wyrzucił ją z domu. Dobrze jej tak, swoim postępowaniem zasłużyła na to by zostać na lodzie! Uważam, że Lucrecia jest dla niej za dobra. Po tych wszystkim intrygach kuzynki nadal się nad nią lituje. Za to Rosario nie zawiodła i się z Renatą nie cackała. Została na lodzie, bo Carmelo też ją wystawił. Nie wiem czego ona się po nim spodziewała? Tym bardziej po tym jak go wydała Julianowi. Renata jest bezczelna, odwraca kota ogonem i zawsze zgrywa niewiniątko.
Cieszy mnie, że Blanca wróci do pracy u Paulino i sprawiedliwości stanie się zadość. Obawiam się tylko, że udostępni Carmelo dane o które "ją prosił". Obym była w błędzie. Wkurzę się jak Blanca znowu będzie ukrywała swoje problemy przed księdzem Matiasem! Już to przerabialiśmy.
Myślałam, że Justina w końcu pójdzie do pracy, gdy zapowiedziała, że czas wziąć życie w swoje ręce. Tymczasem odwiedziła adwokata i postanowiła się do niego wprowadzić. Co za bezczelność! Dziwię się temu facetowi, że po tym wszystkim jej uległ i przyjął do swojego mieszkania. Ciekawe kiedy fart Justiny się skończy. Oby jej synowie jak najszybciej dowiedzieli się i o tym romansie.
Mam wrażenie, że Manuel nie kocha już Lucreci tylko jeszcze nie potrafi tego przed samym sobą przyznać. Niech w porę to zrobi, bo inaczej straci Tereskę. Pasują do siebie, nawet mi się podobają jako para, mieli fajne sceny w tych odcinkach. Uroczy są.
Josue przeżywa kryzys wiary i coś mi się wydaje, że zrezygnuje z kapłaństwa. To będzie dobra decyzja, bo ten chłopak nie nadaje się na duszpasterza.
Po ostatnich wydarzeniach Josue i Rodolfo zbliżyli się do siebie, zachowują się jak kochający syn i ojciec. Ciekawi mnie tylko skąd mieli pieniądze na badania DNA, które przecież nie są refundowane.
Nie chcę aby ksiądz Matias został przeniesiony do innej parafii. Lubię tę postać, jest wsparciem dla wielu osób w miasteczku, w tym dla Juliana i Lucreci. Oni go potrzebują!
Między Rodolfo i jego nową znajomą jest chemia. Urocza była scena, gdy zaprosiła go na kolację a on się zgodził.
Wyłapałam pewien błąd - rano Lucrecia wychodziła z domu ubrana w brązową bluzkę, miała dopasowane do niej dodatki, natomiast w sadzie miała żółtą bluzkę i kolczyki, a po powrocie znowu pierwszy zestaw. Jakoś do tej pory nie zmieniała strojów po pobycie w sadzie, więc to musi być błąd. A już się ucieszyłam, że Lu znowu ubiera się kolorowo, seksownie, kobieco i że wróciła do życia po ostatnich traumatycznych przeżyciach... Na pewno potrzebuje na to więcej czasu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11068 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:13:14 21-10-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Dzięki dziewczyny.  |
Lineczka, ja to myślę, że powinnaś zgromadzić swoje memy w jednym miejscu, haha! Chciałabym sobie je poczytać czasem bez grzebania w temacie, haha.   Ale to tylko taka propozycja... radzę się porządnie nad tym zastanowić.
Okej, więc najpierw odpiszę na Twojego ostatniego posta, a później przejdę do całej reszty. Bo ja już tak mam, że zaczynam od końca, cóż poradzę.
Lineczka napisał: | Lorena przeszła samą siebie prowokując wypadek w domu Lucreci. Z pewnością zabiła dziecko (które było na 99% Miguela), mogła też sobie wyrządzić jakąś krzywdę np. złamać kręgosłup a nawet się zabić (ta druga opcja raczej odpada). Ta dziewczyna powinna wylądować w zakładzie psychiatrycznym, bo z jej zdrowiem psychicznym zdecydowanie nie jest w porządku. |
A pamiętasz jeszcze jak Renatka rzuciła się na samochód Carmela? Na pewno pamiętasz. Ja po prostu nie mogę z kobietami w tej telce, wcale nie myślą, byle tylko kogoś pogrążyć. o.O Zarówno Renatce, jak i Lorenie mogła się stać porządna krzywda przy tym, ja ich już po prostu nie ogarniam. :'D
Zabiję się/złamię kręgosłup, ale trudno, ważne że jej/jemu dopiekę! xDDD
Lineczka napisał: | Aż mi się przypomniała akcja Andrei w Zbuntowanym aniele.  |
Tu taka "ciekawostka" - nie obejrzałam nigdy Zbuntowanego Anioła. xD Jak byłam mała i leciało w telewizji, to mnie do tej telki wcale nie ciągnęło, a jak po latach się za nią zabrałam, to obejrzałam tylko parę pierwszych odcinków i koniec. xD To chyba telka nie dla mnie.
Lineczka napisał: | Oby wykorzystał dowody, które dała mu Renata (plus dla niej) i wsadził tego psychola za kraty! |
No mówię cały czas, że lubię Renatkę.  
Lineczka napisał: | Moje ulubione ujęcie z tej sceny to Carmelo leżący na ulicy z rozbitymi butelkami z alkoholem. Żałosny widok, taki jak i on.  |
Trzeba uwiecznić. Już mi trochę to obrzydzenie do niego minęło, tak prawdę mówiąc. Oglądałam sobie dzisiaj stare gify z jego minami, Twoje memy i znów się uśmiałam. :'D
Lineczka napisał: | Renata wreszcie się doigrała i Paulino wyrzucił ją z domu. Dobrze jej tak, swoim postępowaniem zasłużyła na to by zostać na lodzie! Uważam, że Lucrecia jest dla niej za dobra. Po tych wszystkim intrygach kuzynki nadal się nad nią lituje. Za to Rosario nie zawiodła i się z Renatą nie cackała. Została na lodzie, bo Carmelo też ją wystawił. Nie wiem czego ona się po nim spodziewała? Tym bardziej po tym jak go wydała Julianowi. Renata jest bezczelna, odwraca kota ogonem i zawsze zgrywa niewiniątko.  |
A tak właściwie, to znajdziesz chwilę, żeby wytłumaczyć mi jak to się stało, że Justina i Renatka się zaprzyjaźniły? Chyba ominęłam ten moment i się zorientowałam dopiero, gdy były "blisko". xD
Lineczka napisał: | Myślałam, że Justina w końcu pójdzie do pracy, gdy zapowiedziała, że czas wziąć życie w swoje ręce. Tymczasem odwiedziła adwokata i postanowiła się do niego wprowadzić. Co za bezczelność! Dziwię się temu facetowi, że po tym wszystkim jej uległ i przyjął do swojego mieszkania. Ciekawe kiedy fart Justiny się skończy. Oby jej synowie jak najszybciej dowiedzieli się i o tym romansie.  |
Ona to jest udana. Wstydu u niej nie wykryjesz. Ten adwokat to ją przyjął chyba tylko dlatego iż myślał, że Justina porzuciła dla niego męża. Się zdziwi, jak się okaże, że to on ją wyrzucił na zbity pysk.
Lineczka napisał: | Mam wrażenie, że Manuel nie kocha już Lucreci tylko jeszcze nie potrafi tego przed samym sobą przyznać. Niech w porę to zrobi, bo inaczej straci Tereskę. Pasują do siebie, nawet mi się podobają jako para, mieli fajne sceny w tych odcinkach. Uroczy są. |
Nawet mają własną piosenkę, haha. Nie wiem, czy już do tego doszłaś, ale mam nadzieję, że to nie spoiler wielki, haha. 
Lineczka napisał: | Między Rodolfo i jego nową znajomą jest chemia. Urocza była scena, gdy zaprosiła go na kolację a on się zgodził.  |
Bardzo fajnie się ich ogląda.   Zachowują się jak nastolatkowie.   Haha. Miło, że Rodolfo zaczął układać sobie życie bez Justiny.
Lineczka napisał: | Wyłapałam pewien błąd - rano Lucrecia wychodziła z domu ubrana w brązową bluzkę, miała dopasowane do niej dodatki, natomiast w sadzie miała żółtą bluzkę i kolczyki, a po powrocie znowu pierwszy zestaw. Jakoś do tej pory nie zmieniała strojów po pobycie w sadzie, więc to musi być błąd. A już się ucieszyłam, że Lu znowu ubiera się kolorowo, seksownie, kobieco i że wróciła do życia po ostatnich traumatycznych przeżyciach... Na pewno potrzebuje na to więcej czasu. |
Oooo. Ja oczywiście tego nie zauważyłam. Ale ty to masz bystre oko i pamięć dobrą!   Za to zauważyłam błąd w Icerde! Ale to już napiszę o tym odpowiadając na Twój opis drugiego odcinka, bo chyba będzie takowy, prawda? 
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 2:21:45 21-10-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:38:47 21-10-16 Temat postu: |
|
|
martoslawa napisał: |
Lineczka, ja to myślę, że powinnaś zgromadzić swoje memy w jednym miejscu, haha! Chciałabym sobie je poczytać czasem bez grzebania w temacie, haha.   Ale to tylko taka propozycja... radzę się porządnie nad tym zastanowić. |
Miło mi to słyszeć. Przyznam, że raczej o blogu nie myślałam, nie czułam takiej potrzeby, ale kto wie, może kiedyś mi się odmieni?
Ostatnie zdanie zabrzmiało jak groźba.
martoslawa napisał: | A pamiętasz jeszcze jak Renatka rzuciła się na samochód Carmela? Na pewno pamiętasz. Ja po prostu nie mogę z kobietami w tej telce, wcale nie myślą, byle tylko kogoś pogrążyć. o.O Zarówno Renatce, jak i Lorenie mogła się stać porządna krzywda przy tym, ja ich już po prostu nie ogarniam. :'D
Zabiję się/złamię kręgosłup, ale trudno, ważne że jej/jemu dopiekę! xDDD |
Tak, pamiętam akcję z Renulką i mam takie samo jak Ty nastawienie do incydentów z obiema paniami w roli głównej. Zero pomyślunku, desperacja najwyższego stopnia + chęć zemsty. Zarówno Lorena jak i Renata wyszły z wypadków cało, ale przecież mogły nie mieć tyle szczęście i np. skończyć na wózku inwalidzkim albo stracić życie. Ich głupota i brak odpowiedzialności przerażają!
martoslawa napisał: | Tu taka "ciekawostka" - nie obejrzałam nigdy Zbuntowanego Anioła. xD Jak byłam mała i leciało w telewizji, to mnie do tej telki wcale nie ciągnęło, a jak po latach się za nią zabrałam, to obejrzałam tylko parę pierwszych odcinków i koniec. xD To chyba telka nie dla mnie.  |
Zbuntowanego anioła oglądałam w dzieciństwie i byłam nim zachwycona. Uwielbiałam Milagros i Iva, śpiewałam piosenkę przewodnią po swojemu: "Radio golo, poliver daj". Całą telkę obejrzałam jeszcze raz jakieś 3 lata temu i wkręciłam w nią mamę. Pamiętam, że w tym 2013 roku po pierwszym odcinku ZA doszłam do wniosku, że to już nie dla mnie, ale jednak obejrzałam kolejne i się wkręciłam. Aż mi się dzieciństwo przypomniało!
martoslawa napisał: | Trzeba uwiecznić. Już mi trochę to obrzydzenie do niego minęło, tak prawdę mówiąc. Oglądałam sobie dzisiaj stare gify z jego minami, Twoje memy i znów się uśmiałam. :'D |
Oj trzeba, takiej akcji nie można nie uwiecznić.
Moje obrzydzenie do Camelo też zmalało na sile, ale nadal go nie cierpię i żarty z jego cudowności nie mają już tej siły oddziaływania co kiedyś. Czekam tylko, aż ten drań odpowie za wszystkie swoje czyny i mam nadzieję, że kara będzie dla niego surowa.
martoslawa napisał: | A tak właściwie, to znajdziesz chwilę, żeby wytłumaczyć mi jak to się stało, że Justina i Renatka się zaprzyjaźniły? Chyba ominęłam ten moment i się zorientowałam dopiero, gdy były "blisko". xD |
Renata odwiedziła kiedyś Josue w jego domu (to chyba było po jego wypadku), spotkały się tam z Justiną, od razu złapały wspólny język i polubiły. Są do siebie pod wieloma względami podobne, więc ich przyjaźń była nieunikniona. Rozkwitła wtedy, gdy Renata po trzyletnim przeskoku czasowym spontanicznie zwierzyła się Justinie ze swojego romansu z Carmelo. Otrzymała od niej wsparcie, kilka rad, pomoc. Justina z pewnością widzi w Renacie siebie sprzed lat.
martoslawa napisał: | Ona to jest udana. Wstydu u niej nie wykryjesz. Ten adwokat to ją przyjął chyba tylko dlatego iż myślał, że Justina porzuciła dla niego męża. Się zdziwi, jak się okaże, że to on ją wyrzucił na zbity pysk.  |
Adwokat jest zaślepiony. Łyka wszystkie kity jakie wciska mu Justina, głową to on nie myśli. Ewidentnie jest pod jej ogromnym wpływem. Ciekawi mnie czy dowie się o romansie Justiny z Paulino i o tym w jakich okolicznościach rozstała się z Rodolfo. Oby poznał prawdę i postąpił z nią w sposób na jaki zasługuje. Justina nie uczy się na błędach, jest hipokrytką i egoistką!
martoslawa napisał: | Nawet mają własną piosenkę, haha. Nie wiem, czy już do tego doszłaś, ale mam nadzieję, że to nie spoiler wielki, haha.   |
Wczoraj oglądałam ten odcinek. Robi się poważnie, ale Manuel i Teresa nawet mi się podobają jako para, tylko szkoda trochę Blancity.
martoslawa napisał: | Oooo. Ja oczywiście tego nie zauważyłam. Ale ty to masz bystre oko i pamięć dobrą!   Za to zauważyłam błąd w Icerde! Ale to już napiszę o tym odpowiadając na Twój opis drugiego odcinka, bo chyba będzie takowy, prawda?  |
Jakie komplementy. Dzięki. Lubię zwracać uwagę na detale.
Oczywiście, że będzie opis drugiego odcina Icerde, może nawet dzisiaj. Ciekawi mnie jaki błąd wyłapałaś.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11068 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:45:08 21-10-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka, tęskniłam!   Uważam, że dzień bez czytania Twoich wypowiedzi jest dniem straconym. A to wszystk moja wina, bo zwlekałam z odpowiedzią.
Dzisiaj będą nowe dzieła. xD Niech ja je tylko zrobię! Mam tak dużo pomysłów, że muszę je w końcu zrealizować, no po prostu muszę, bo mi głowa wybuchnie!
Lineczka napisał: | Miło mi to słyszeć. Przyznam, że raczej o blogu nie myślałam, nie czułam takiej potrzeby, ale kto wie, może kiedyś mi się odmieni?
Ostatnie zdanie zabrzmiało jak groźba.  |
To miało brzmieć jak groźba! Nie no, fajnie by było, ale do niczego Cię zmuszać nie będę. Ale mogłabyś to połączyć ze wstawianiem opinii o ostatnich odcinkach, czy jakiś twój rating telenowel/seriali z opisem, to byłoby fajne.   Ale tak sobie tylko głośno myślę.  
Lineczka napisał: | Tak, pamiętam akcję z Renulką i mam takie samo jak Ty nastawienie do incydentów z obiema paniami w roli głównej. Zero pomyślunku, desperacja najwyższego stopnia + chęć zemsty. Zarówno Lorena jak i Renata wyszły z wypadków cało, ale przecież mogły nie mieć tyle szczęście i np. skończyć na wózku inwalidzkim albo stracić życie. Ich głupota i brak odpowiedzialności przerażają! |
Swoją drogą... Renatka nie odpowiedziała jeszcze za zabicie tej dyrektorki z szkoły. Myślę, że kara ją jeszcze za to dogoni, ale zobaczymyyy. Tak w ogóle to chciałabym się z Tobą umówić na wspólne oglądanie Gran Finalu Mojego Grzechu!   Na razie zastopowałam z odcinkami, choć według mnie te 20 ostatnich odcinków telki jest najlepszych, ciągle coś się dzieje, jakbym inną telkę oglądała, bo wcześniej wątki raczej długo się wlokły.
Lineczka napisał: | Zbuntowanego anioła oglądałam w dzieciństwie i byłam nim zachwycona. Uwielbiałam Milagros i Iva, śpiewałam piosenkę przewodnią po swojemu: "Radio golo, poliver daj". Całą telkę obejrzałam jeszcze raz jakieś 3 lata temu i wkręciłam w nią mamę. Pamiętam, że w tym 2013 roku po pierwszym odcinku ZA doszłam do wniosku, że to już nie dla mnie, ale jednak obejrzałam kolejne i się wkręciłam. Aż mi się dzieciństwo przypomniało! |
No ja obejrzałam ze 40 odcinków i w sumie nie powiem, że była to zła telka. Ale jakoś tak mi z nią nie po drodze mimo, że Natalię Oreiro lubię. Taaaaak, to śpiewanie w dzieciństwie piosenek po angielsku i hiszpańsku niczym ta kobieta z idola.
https://www.youtube.com/watch?v=FQt-h753jHI
Lineczka napisał: | Oj trzeba, takiej akcji nie można nie uwiecznić.
Moje obrzydzenie do Camelo też zmalało na sile, ale nadal go nie cierpię i żarty z jego cudowności nie mają już tej siły oddziaływania co kiedyś. Czekam tylko, aż ten drań odpowie za wszystkie swoje czyny i mam nadzieję, że kara będzie dla niego surowa.  |
Nie ma co się nim zachwycać, ale pośmiać nadal się można. Ale w sumie - czy te zachwyty nie były śmianiem się?   Przecież żadna z nas nie mówiła tego na poważnie, hahahha.   Ale nie no - dwie rzeczy były prawdą:
1. Carmelitowi lepiej w wąsach.  
2. Przyzwyczaiłam się do jego twarzy i nie wydaje mi się już aż tak brzydka, jak na początku. xD
Lineczka napisał: | Renata odwiedziła kiedyś Josue w jego domu (to chyba było po jego wypadku), spotkały się tam z Justiną, od razu złapały wspólny język i polubiły. Są do siebie pod wieloma względami podobne, więc ich przyjaźń była nieunikniona. Rozkwitła wtedy, gdy Renata po trzyletnim przeskoku czasowym spontanicznie zwierzyła się Justinie ze swojego romansu z Carmelo. Otrzymała od niej wsparcie, kilka rad, pomoc. Justina z pewnością widzi w Renacie siebie sprzed lat. |
To ja właśnie załapałam tą ich przyjaźń dopiero gdy Renatka się zwierzała z romansu! Wcześniej ominęłam tą nić porozumienia u Justiny w domu, haha. Dziękuję za wyjaśnienie. Rzeczywiście Justina zapewne widzi siebie sprzed lat. Ale ja Renatkę naprawdę lubię!
Lineczka napisał: | Adwokat jest zaślepiony. Łyka wszystkie kity jakie wciska mu Justina, głową to on nie myśli. Ewidentnie jest pod jej ogromnym wpływem. Ciekawi mnie czy dowie się o romansie Justiny z Paulino i o tym w jakich okolicznościach rozstała się z Rodolfo. Oby poznał prawdę i postąpił z nią w sposób na jaki zasługuje. Justina nie uczy się na błędach, jest hipokrytką i egoistką! |
Pewnie będzie się też wtrącać do Rodolfo i jego nowej kobiety, znając jej bezwstydną postawę...
Lineczka napisał: | Wczoraj oglądałam ten odcinek. Robi się poważnie, ale Manuel i Teresa nawet mi się podobają jako para, tylko szkoda trochę Blancity. |
Tak, lubię tę parę, a Blancita mi się z kimś innym "marzy". Ciekawią mnie zakończenia wszystkich wątków, haha. Kto z nim będzie, jaką karę poniosą villiani i takie tam. Mam nadzieję na dużo niespodzianek! POZYTYWNYCH NIESPODZIANEK.
Lineczka napisał: | Jakie komplementy. Dzięki. Lubię zwracać uwagę na detale.
Oczywiście, że będzie opis drugiego odcina Icerde, może nawet dzisiaj. Ciekawi mnie jaki błąd wyłapałaś.  |
To Ty nie zauważyłaś? To może to w 3 odcinku dopiero było? Muszę to sprawdzić.  
Wczoraj sobie trochę pogrzebałam w instagramach Maite i Eugenio i znalazłam takie oto zdjęcia.
EDITTT2.
NIE WIERZĘ! SZUKAŁAM SOBIE W INTERNECIE ZDJĘĆ JOSUE I NATRAFIŁAM NA SPOILER KIM TO ON ZOSTANIE!!!! NIEEEEEEEEEEEE! Aż musiałam capslockiem to z siebie wyrzucić! No to już nie będzie niespodzianki. 
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 16:53:54 21-10-16, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:01:13 21-10-16 Temat postu: |
|
|
martoslawa napisał: | Lineczka, tęskniłam!   Uważam, że dzień bez czytania Twoich wypowiedzi jest dniem straconym. A to wszystk moja wina, bo zwlekałam z odpowiedzią. |
Jak miło. Właśnie wczoraj wieczorem weszłam do tematu i aż mnie zmroziło na chwilę, że tu taka cisza! Nie mogłam uwierzyć! Cieszę się, że przestałaś zwlekać z odpowiedzią, bo też lubię czytać Twoje posty, zwłaszcza w temacie MP i oczywiście Icerde.
martoslawa napisał: | Dzisiaj będą nowe dzieła. xD Niech ja je tylko zrobię! Mam tak dużo pomysłów, że muszę je w końcu zrealizować, no po prostu muszę, bo mi głowa wybuchnie! |
Czekamy z niecierpliwością.
martoslawa napisał: | To miało brzmieć jak groźba! Nie no, fajnie by było, ale do niczego Cię zmuszać nie będę. Ale mogłabyś to połączyć ze wstawianiem opinii o ostatnich odcinkach, czy jakiś twój rating telenowel/seriali z opisem, to byłoby fajne.   Ale tak sobie tylko głośno myślę.    |
Nie za bardzo się znam na zakładaniu i funkcjonowaniu bloga, nigdy jakoś mnie to nie kręciło, więc się tym nie interesowałam. Aczkolwiek teraz Twój post dał mi do myślenia, może kiedyś coś się urodzi.
martoslawa napisał: | Swoją drogą... Renatka nie odpowiedziała jeszcze za zabicie tej dyrektorki z szkoły. Myślę, że kara ją jeszcze za to dogoni, ale zobaczymyyy. Tak w ogóle to chciałabym się z Tobą umówić na wspólne oglądanie Gran Finalu Mojego Grzechu!   Na razie zastopowałam z odcinkami, choć według mnie te 20 ostatnich odcinków telki jest najlepszych, ciągle coś się dzieje, jakbym inną telkę oglądała, bo wcześniej wątki raczej długo się wlokły.  |
Mam nadzieję, że Renata nie pozostanie bezkarna i odpowie za śmierć dyrektorki oraz składanie fałszywych zeznań i utrudnianie śledztwa.
Super pomysł ze wspólnym oglądaniem finału MP! Piszę się na to! Tylko zostało mi jeszcze 17 odcinków do finału i nie wiem, kiedy je obejrzę. Myślę, że w przyszłym tygodniu powinnam skończyć tę telkę. Kiedy by Ci pasowało zabrać się za finał?
Mnie tam się odcinki MP nie wlokły. Były słabsze momenty na etapie, gdy Lucrecia wyszła za Carmelo a Julian układał sobie życie z Loreną, ale tak poza tym nawet nie przynudzali.
martoslawa napisał: | No ja obejrzałam ze 40 odcinków i w sumie nie powiem, że była to zła telka. Ale jakoś tak mi z nią nie po drodze mimo, że Natalię Oreiro lubię. Taaaaak, to śpiewanie w dzieciństwie piosenek po angielsku i hiszpańsku niczym ta kobieta z idola.
https://www.youtube.com/watch?v=FQt-h753jHI |
Gusta są różne, czasami coś nam nie podchodzi w danej telce czy serialu i wychodzimy z założenia, że szkoda czasu by to oglądać. W ZA było sporo męczących wątków, ale ja mam do tej produkcji ogromny sentyment.
Dzięki za link, który przyprawił mnie o wybuch śmiechu. Cóż za wykonanie i znajomość tekstu. Refren rozwala.
Aż mi się coś przypomniało.
https://www.youtube.com/watch?v=uApWoQNnOAI
martoslawa napisał: | Nie ma co się nim zachwycać, ale pośmiać nadal się można. Ale w sumie - czy te zachwyty nie były śmianiem się?   Przecież żadna z nas nie mówiła tego na poważnie, hahahha.   Ale nie no - dwie rzeczy były prawdą:
1. Carmelitowi lepiej w wąsach.  
2. Przyzwyczaiłam się do jego twarzy i nie wydaje mi się już aż tak brzydka, jak na początku. xD |
Dokładnie. Nie można mylić żartów z realnym zachwytem. Carmelo budził naszą wenę do działania i poprawiał humor swoją nieporadnością, ale nic poza tym.
martoslawa napisał: | To ja właśnie załapałam tą ich przyjaźń dopiero gdy Renatka się zwierzała z romansu! Wcześniej ominęłam tą nić porozumienia u Justiny w domu, haha. Dziękuję za wyjaśnienie. Rzeczywiście Justina zapewne widzi siebie sprzed lat. Ale ja Renatkę naprawdę lubię!  |
Nie ma za co, polecam się na przyszłość.
Renata i Justina mogłyby być córką i matką, sa jak dwie krople wody.
martoslawa napisał: | Pewnie będzie się też wtrącać do Rodolfo i jego nowej kobiety, znając jej bezwstydną postawę... |
To jest niestety nieuniknione. Oby tylko Rodolfo się jej nie dał i nie pozwolił by ta harpia rozwaliła jego związek z Irene. Justina zachowuje się jak pies ogrodnika.
martoslawa napisał: | Tak, lubię tę parę, a Blancita mi się z kimś innym "marzy". Ciekawią mnie zakończenia wszystkich wątków, haha. Kto z nim będzie, jaką karę poniosą villiani i takie tam. Mam nadzieję na dużo niespodzianek! POZYTYWNYCH NIESPODZIANEK. |
Ciekawe z kim. Na myśl przychodzi mi ten pracownik w którym zakochała się Tonia - Anselmo, ale oni oboje są dla siebie zaklepani. Nie wiem z kim mogłaby być Blancita. Chyba nie z Josue? Natknęłam się na niewielki spoiler w poszukiwaniu imienia ukochanego Toni.
martoslawa napisał: | To Ty nie zauważyłaś? To może to w 3 odcinku dopiero było? Muszę to sprawdzić.    |
Nie wiem czy chodzi nam o to samo. Wstawiłam opis drugiego odcinka z wyłapaniem pewnego błędu. Świeżo po transmisji od razu mi się to w oczy rzuciło a dzisiaj jeszcze sobie przypomniałam ten odcinek, więc jestem "na świeżo".
Wczoraj sobie trochę pogrzebałam w instagramach Maite i Eugenio i znalazłam takie oto zdjęcia.
martoslawa napisał: |  |
Piękne zdjęcia, ładnie razem wyglądają. W MP stworzyli chemiczny duet nie to co Maite z Danielem w LG.
martoslawa napisał: | NIE WIERZĘ! SZUKAŁAM SOBIE W INTERNECIE ZDJĘĆ JOSUE I NATRAFIŁAM NA SPOILER KIM TO ON ZOSTANIE!!!! NIEEEEEEEEEEEE! Aż musiałam capslockiem to z siebie wyrzucić! No to już nie będzie niespodzianki.  |
Znam ten ból! Szukałam zdjęć do memów i natknęłam się na spoiler, że Lucrecia zostanie żoną Carmela.
Od dawna ciekawi mnie jak skończy Josue, Twoja reakcja dodatkowo mnie zaintrygowała.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11068 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:49:24 21-10-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | W przeciwieństwie do martoslawy ja zacznę od początku.  |
Chciałam zaskoczyć i odpowiedzieć tym razem od środka, ale jak zobaczyłam ile tam postów ominęłam po drodze to zrezygnowałam z tego pomysłu, bo na 100% wszystko by mi się pomieszało. xD
Lineczka napisał: | martoslawa napisał: |
Lineczka napisał: | Kaisa napisał: |
Staram się jak mogę za Wami nadążać  |
Dobrze Ci idzie.  |
Prawda? Lepiej Kasi to idzie ode mnie nawet bym powiedziała. :'D |
Już sobie tak nie umniejszaj. Obu wam dobrze idzie.  |
No dobra, dobra, wszystkie dajemy radę. 
Lineczka napisał: | Mnie bardziej Josue ziębi niż grzeje, o wiele częściej wkurza.
Moje typy co do jego przyszłości - cieć, stajenny, parobek. Myślę, że któraś z nas trafi.
Blanca to była inna bajka, rozwaliła system, wyjątek nad wyjątki. Już się tak zaskoczyć nie damy! Twój tekst o białych kablach w jej włosach mistrzowski. Wybuchnęłam śmiechem.
Co do znaków szczególnych Josue to na pewno dość specyficzne brwi. Depilator? Męska wersja kosmetyczki (kosmetyk? )?  |
Aż tak słabo cenisz Josue? Ja jednak mam nadzieję na wielką niespodziankę, tak samo jak było z Blancą. Jak dobrze obstawiłyśmy, to będę szczerze zawiedziona. (Napisałam to zanim natknęłam się na spoiler. )
Ale co do tej Blanci i informatyki - to ona bardziej jakąś księgową jest, niż informatykiem.
Zainspirowały mnie te brwi jako znak szczególny Josue i jako, że już od dłuższego czasu zamierzałam stworzyć konkurs na najlepsze wąsy w Mi Pecado, to własnie on pójdzie na pierwszy ogień.
Także przedstawiam Wam, drogie Panie, pierwszego kandydata w konkursie "Najlepszy wąs".
1. Josue.
Lineczka napisał: | Zgadzam się, Rosario to najlepszy czarny charakter w tej telce. Justina nie mam jej klasy, to samo Lorena, Carmelo jest żałosny, Gabino ciut wyższa półka od syna, ale za mało by pokonać Królową.
Tia, Karmelito skazany był na tę pozycję od zawsze i na zawsze, ale w pierwszym etapie telki można się było z niego pośmiać a w drugim miało się ochotę go udusić!  |
A ja w sumie nie mam nic do Gabino. o.O Aż tak bardzo to on się chyba nie naszkudził? Chyba, że o czymś zapomniałam... Zabił żonę, romansował z żoną przyjaciela, chciał wziąć Lucrecie za żonę, prawie zabił Juliana, ale więcej jego zbrodni nie pamiętam. xD Niby wymienione tu zbrodnie brzmią groźnie, ale jakoś nie mam do niego urazu wielkiego. Sympatią też go nie darzę. Jakiś taki obojętny mi jest - był i się zmył.
Lineczka napisał: | Cóż za skromność, niczym u Carmela. A tak serio to jakie chyba! Postęp jest widoczny, zabawa kolorami na duży plus, świetne ujęcia. Praktyka czyni mistrza. Chcemy więcej.  |
Dziękuję, dziękujęęęę!
Lineczka napisał: | martoslawa napisał: |
Lineczka to chyba krótszych postów pisać nie umie. Jak widzę coś krótszego od niej to zastawiam się, czy ktoś się pod nią nie podszywa.  |
Mistrz! Jak Ty coś palniesz to ja później ze śmiechu nie mogę się pozbierać.  |
Moje wątpliwości są słuszne tak, czy siak!
Lineczka napisał: | Na Asuncion znalazłyby się odpowiednie paragrafy. Utrudnianie śledztwa, krycie groźnego przestępcy - to tylko wierzchołek góry lodowej. Rzucam hasło - Asuncion do więziencion!  |
Asuncion do więziencion! Nasze nowe motto, hahahaha.
Lineczka napisał: | Nie stresuj się. Na pewno dasz rade, widać że lubisz to co robisz i robisz to co lubisz. Tematyka fajna, talent artystyczny masz, więc sukces murowany, zwłaszcza z takim wsparciem na forum.  |
Dziękuję, dziękujęęęęę!
Lineczka napisał: | martoslawa napisał: |
Dobra, przechodzę do najstraszniejszego potwora.  |
Jak mogłaś? Za karę Carmelo Ci się przyśni i będziesz mu układała grzywkę!  |
Ale że co? Że niby nieprawdę napisałam?
A właśnie, zapomniałam, miałam jeszcze jedno zdjęcie Josue wstawić.
Żeby nie było - to nie moje dzieło, znalazłam to dzisiaj w google. Josue i Carmelo kiedyś najlepsi koledzy - chyba lubili się bawić razem lalkami, czy też w dom, czy nie wiem w co jeszcze.
Lineczka napisał: | Wiedziałam, że Ty akurat wytrwasz, siostro.  |
Jeden z największych sukcesów w moim życiu.
Lineczka napisał: | martoslawa napisał: |
Ta kobieta jest niemożliwa i mam jej powoli dość... W końcu ten jej Carmelito sam ją załatwi i nawet nie będzie mi jej żal... |
To byłby ciekawy obrót wydarzeń. Mnie też nie byłoby jej żal! Obstawiam jednak, że Asuncion dostanie szczęśliwe zakończenie i nie poniesie żadnej kary za swoje postępowanie.  |
Mam nadzieję, że się mylisz i trochę pocierpi, ech... Musi jeszcze wyjawić zbrodnie Gabina... Tamten już jednak nie zapłaci za swój czyn... chociaż i tak nie miała na Gabina żadnych dowodów, z Carmelem jest inna sytuacja...
Lineczka napisał: | Jak to nie zauważyłaś grzyweczki Carmelita? Miał taką krótką w stylu "ni to pies ni to wydra". Aktor ma dłuższe włosy i może dlatego wydaje Ci się ulizany.  |
Przyjrzałam się dzisiaj i rzeczywiście, hahahahahahhahaha. Była grzywa ni to pies ni to wydra, hahahahahha. Kocham Twoje komentarze. Teraz Carmelito bardziej żeluje te włosy z tego co zauważyłam, po prostu zaczesuje to wszystko do tyłu chyba. o.O
Lineczka napisał: | martoslawa napisał: |
Nie jestem do końca pewna o jakim przegięciu Loreny piszesz, więc się wstrzymam z komentarzem do Twoje sprawozdania.  |
Zrzucenie się ze schodów w domu Lucreci.  |
Widzę, że jesteś na 92 odcinku, także już po całej sprawie, haha. Ale się ucieszyłam, gdy proci po wyjściu Lucreci z więzienia postanowili razem wyjechać.  To było boskie. Po tym odcinku nadzieja mi wróciła.  
Lineczka napisał: | Juliana przeszła wewnętrzna przemianę jeszcze przed przeskokiem czasowym, ale nie trwała ona zbyt długo. Mnie to w sumie cieszy, bo chcę aby ta postać poniosła karę za wszystkie swoje grzechy. Poza tym nie lubię zmian w charakterach i postępowaniu postaci o 180 stopni. Jakby mieli z Justiny zrobić stateczną żonę i matkę to zaprzeczyliby jej postaci. |
Takiej wspaniałej postaci nie można zaprzepaścić, hahahha.   Co my byśmy poczęły bez Justiny? Kto by nam psuł nerwy? xD No niby są inni kandydaci do tego, ale Justina jest najbardziej bezwstydna. xD
Lineczka napisał: | U mnie to wygląda tak, że jak coś zaczynam to zazwyczaj kończę chyba, że np. rezygnuje po kilku odcinkach jak w przypadku SM. EM kiedyś nadrobię, tym bardziej, że nawet mi się podobała ta telka. |
Ja też się za Teresę jeszcze wezmę. A co do EM, to też miałam się kiedyś za nią wziąć, ale mi nie wyszło. Może kiedyś.
Lineczka napisał: | martoslawa napisał: | No tak, haha. Co ja bym bez Ciebie zrobiła? Nic bym z tej telki nie zrozumiała, no naprawdę. Ale dobrze, że tak szybko wrócił.    |
Co byś zrobiła? Miała zakłamany obraz MP-wskiej rzeczywistości. Polecam się na przyszłość! |
Ajjj, muszę powtórzyć to co zawsze - dobrze, że z Tobą oglądam tą telkę.
Lineczka napisał: | Dziękuję za miłe słowa. Oczywiście MP też doczeka się takiego podsumowania i jak najbardziej wyrażam zgodę na to byś posłużyła się schematem.  |
Yay, super.   Już się nie mogę doczekać tego w sumie, ale trochę się obawiam, że o wszystkim do tego czasu zapomnę.
Lineczka napisał: | Ty chyba nie widziałaś niemożliwie długich podsumowań np. finał MIVAC w moim wykonaniu.  |
No właśnie nie widziałam i nie jestem pewna, czy dałabym radę się tam do nich dokopać. :< Dlatego trzeba Ci bloga. xD Bym sobie wyszukała bez problemu tak to Twe opisy.  
Lineczka napisał: | martoslawa napisał: | syla6667 napisał: | martoslawa esto es enserio?! Tym postem to przebiłaś nawet Lineczkę |
Lepiej jej nie prowokuj. |
Nie oddam tak łatwo fotela autorki najdłuższego posta! Za chwilę linijka pójdzie w ruch i zmierzę długości naszych wypowiedzi. Ewentualnie policzę liczbę słów a także znaków interpunkcyjnych. nie wywołujcie wilka z lasu!  |
Tak naprawdę, to gdyby nie te wszystkie cytaty, moje wypowiedzi byłyby o wiele krótsze, ale wiadomo, że trzeba je wstawiać, żeby się połapać o co chodzi. Także nie martw się, nie jestem zagrożeniem, tak czy siak jesteś królową długich postów na tym forum.  
Lineczka napisał: | syla6667 napisał: |
martoslawa napisał: | Chłopak świetny, ale do ideału potrzeba mi pokazania klaty, TROLOLOLOL.    | nie pamiętam aż tak dobrze, ale chyba nie będzie Ci dane zobaczyć jej (klaty Manuela)  |
Będziecie musiały z Kaisą obejść się smakiem. A ja na klatę Juliana pewnie jeszcze będę mogła popatrzeć. |
Proponuję stworzyć dla Ciebie specjalną wersję kolejnych odcinków, żeby było sprawiedliwie. Oto próbka:
Lineczka napisał: | martoslawa napisał: |
Jestem na 101 odcinku, więc niedługo się dowiem. Już coś wspominał o czymś, ale nie wiem, czy to na serio. xDD Te końcowe odcinki naprawdę wciągają, trochę się wynudziłam na tej sprawie z Loreną, ale teraz jest o wiele lepiej.  |
Już na 101? Nieźle zaszalałaś. Niedawno był 88 a tu juz 101. Szok i niedowierzanie.  |
Szok i niedowierzanie to jeden z moich ulubionych tekstów w Twoim wykonaniu. Jakoś tak mi się szybko oglądało te odcinki, haha. Ale teraz znowu mam przerwę.
Lineczka napisał: | martoslawa napisał: |
Kaisa napisał: | Mogliby ich zamknąć w jednej celi  |
Za dobrze by Carmelinowi było, by jej używał jako poduszki.    |
Asuncion na pewno zgodziłaby się na pełnienie takiej roli, ale muszę was rozczarować w Meksyku chyba nie ma cel mieszanych.  |
Czyli dobrze! Nie rozczarowało mnie to, a wręcz ucieszyło, bo by Carmelo miał z nią za dobrze.  
Pierwszy długi post z głowy.   Za momento biorę się za kolejne.
EDIT.
Okej, przechodzę do posta Kaisy. Swoją drogą widzę, że też są coraz dluższe.
Kaisa napisał: | martoslawa napisał: | Jestem na 101 odcinku, więc niedługo się dowiem. Już coś wspominał o czymś, ale nie wiem, czy to na serio. xDD Te końcowe odcinki naprawdę wciągają, trochę się wynudziłam na tej sprawie z Loreną, ale teraz jest o wiele lepiej.  |
Nie kojarzę czy wspominał o tym co bedzie robił wcześniej więc nie powiem czy to to. Zresztą w sumie i tak bym nie powiedziała.  |
No już niestety zobaczyłam spoilera, jak szukałam zdjęć Josue, żeby mógł wziąć udział w konkursie na najlepszego wąsa. Już myślałam, że jednak nic mnie nie zaskoczy, a tu jednak.
Kaisa napisał: | martoslawa napisał: | Kaisa napisał: | Mogliby ich zamknąć w jednej celi  |
Za dobrze by Carmelinowi było, by jej używał jako poduszki.    |
Moja wyobraźnia z Twoimi tekstami mnie kiedys dobiją. |
Wyobraźnię trzeba ćwiczyć. Powinnaś być wdzięczna za trening. Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni!
Kaisa napisał: | Ja bym mogła rzucić wszystko inne, ale na PK na pewno by się czas znalazł.  |
Haha, i takie recenzje bardzo zachęcają. Trzeba się w końcu ogarnąć i zacząć oglądać.
Kaisa napisał: | martoslawa Piękna praca z protami  |
Dziękuję, kochana.
Kaisa napisał: | Lineczka napisał: | Zostawić was samych na dzień i człowiek musi tyle nadrabiać. Dobra, przyznam się - cieszy mnie to wielce.  |
Nawet jakbyś tego nie przyznała to od razu to widac. |
My jako siostry wszystko rozumiemy bez słów.
Kaisa napisał: | Naprawdę mam świetny ubaw z teorii dotyczących Josue. |
Nie wątpię, że miałaś ubaw przedni.  
Kaisa napisał: | Lineczka napisał: | martoslawa napisał: |
Dobra, przechodzę do najstraszniejszego potwora.  |
Jak mogłaś? Za karę Carmelo Ci się przyśni i będziesz mu układała grzywkę!  |
Musze pamiętać by nie wkurzać Lineczki, żeby i na mnie taka "klątwa" nie spadła  |
A patrz, a jak odpisywałam na ten komentarz Lineczce, to nawet nie wspomniałam nic o tym śnie, hahahaha. Chyba mi to podświadomie jakoś pasowało, że mój umysł nie zareagował.
Kaisa napisał: | Teraz mnie ciekawi jak spodoba ci sie zakonczenie jej wątku  |
Jeszcze wszystkiego nie obejrzałam, może coś tam jeszcze się jej przydarzy. xD Ale na razie jestem na tak, jeśli chodzi o zakończenie dla niej. xD
Kaisa napisał: | Lineczka napisał: | Będziecie musiały z Kaisą obejść się smakiem. A ja na klatę Juliana pewnie jeszcze będę mogła popatrzeć. |
Jakoś przeżyję, w końcu nie samą klatą żyje człowiek. |
Jak nie, weź tu nie wkręcaj kitów. Od razu Cię przejrzałam!
Kaisa napisał: | Szkoda, że Carmela tak obrzydzili, bo ubaw był z niego niemożliwy wcześniej, a teraz się nawet śmiać nie chce.  |
Co do Carmelita, to mi trochę humor wrócił, jeśli o niego chodziiii.   
Teraz pora znowu na Lineczkę.
Lineczka napisał: |
Piękna praca. Wygląda jak artystyczne zdjęcie.  |
Dziękuję bardzo, kochana.
Lineczka napisał: | Coś mi się wydaje, że zrobią z niej ofiarę, która nie do końca zdawała sobie sprawę z tego co czyni. Obawiam się, że kara jej nie spotka i wszystko ujdzie płazem.  |
Lucrecia wyszła z więzienia w 89 odcinku, więc Ci chyba nie zaspoileruję, jak napiszę, że dziwię się, że policja ją puściła i nie poniosła żadnych konsekwencji za swoje fałszywe zeznania. o.O Upiekło się jej, ech... Ale w każdym razie myślę, że jej koniec będzie okrutny. Coś mi się wydaje, że w Mi Pecado będą takie klasyczne drastyczne końce villianów. xD
Lineczka napisał: | Kaisa napisał: |
Sporo męskich postaci w tej telce zrobili wnerwiający, damskie lepiej wypadają na ich tle. |
Miałam pisać, że według mnie wychodzi tutaj po równo wkurzających postaci z podziałem na płeć, ale jednak tych kobiecych jest więcej.
Wkurzające postaci męskie: Carmelo, Gabino, Josue, Fidel
Wkurzające postaci damskie: Justina, Asuncion, Renata, Rita plotkara, Lorena i jej ciotka. |
A mnie z męskich wkurzył w sumie bardzo tylko Carmelo... Inni są mi tacy obojętni, ani nie darzę ich sympatią, ani nie nienawidzę.
A co do wkurzających postaci damskich, to dla mnie rządzi tu Asuncion. I po niej jeszcze długo długo długo nikogo nie ma, aż w końcu pojawia się Justina. Lorena i Renata mnie wkurzają czasem, ale też bawią. Bardziej jednak lubię tę drugą.  Rita plotkara też jest denerwująca, to fakt.
Więc u mnie też wkurzające kobiety prowadzą.
Lineczka napisał: |
 |
ASUNCION DO WIĘZIENCION!!!!1111!!!
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 22:43:51 21-10-16, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11068 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:43:01 21-10-16 Temat postu: |
|
|
Chyba za długi post napisałam, bo nie dają mi go opublikować. O.O Także wklejam to już jako kolejny post.
I został mi ostatni post bez odpowiedzi.
Lineczka napisał: | Jak miło. Właśnie wczoraj wieczorem weszłam do tematu i aż mnie zmroziło na chwilę, że tu taka cisza! Nie mogłam uwierzyć! Cieszę się, że przestałaś zwlekać z odpowiedzią, bo też lubię czytać Twoje posty, zwłaszcza w temacie MP i oczywiście Icerde. ;)Jak miło. Właśnie wczoraj wieczorem weszłam do tematu i aż mnie zmroziło na chwilę, że tu taka cisza! Nie mogłam uwierzyć! Cieszę się, że przestałaś zwlekać z odpowiedzią, bo też lubię czytać Twoje posty, zwłaszcza w temacie MP i oczywiście Icerde.  |
Niedługo musimy bardziej przejąć do Icerde. Bo widzę, że jakieś tam za krótkie te komentarze są. Swoją drogą, gdyby Admin częściej wchodził na forum i zobaczył nasze posty tutaj, to by nam chyba nakazał jakiś limit słów. To nie jest normalne, co się tutaj dzieje! xD Z postępem telki nie tylko Carmelo zamienia się w potwora, ale i nasze posty - ten to ma na nas wpływ. Ja to nie wiem jak to wszystko się tworzy, bo przecież wiele tematów sprawnie kończymy, a tu za chwilę pojawiają się kolejne i kolejne, że człowiek czasem nie nadąża nawet. Ale fajnie się tu pisze, przejęłyśmy ten temat.
Lineczka napisał: | Nie za bardzo się znam na zakładaniu i funkcjonowaniu bloga, nigdy jakoś mnie to nie kręciło, więc się tym nie interesowałam. Aczkolwiek teraz Twój post dał mi do myślenia, może kiedyś coś się urodzi.  |
Świetnie, ale już zakończę ten temat, żeby za bardzo nie naciskać.  
Lineczka napisał: | Mam nadzieję, że Renata nie pozostanie bezkarna i odpowie za śmierć dyrektorki oraz składanie fałszywych zeznań i utrudnianie śledztwa.  |
No z tymi fałszywymi zeznaniami to może być ciężko - spójrz na Lorene. Czy w każdej telenoweli policja musi być aż tak nieudolna? Ech.
Lineczka napisał: | Super pomysł ze wspólnym oglądaniem finału MP! Piszę się na to! Tylko zostało mi jeszcze 17 odcinków do finału i nie wiem, kiedy je obejrzę. Myślę, że w przyszłym tygodniu powinnam skończyć tę telkę. Kiedy by Ci pasowało zabrać się za finał?  |
To się umówimy dokładnie jak będziesz bliżej końca. Spokojnie sobie oglądaj, nigdzie się nam nie spieszy. A ciężko będzie rozstać się z tym tematem.
Lineczka napisał: | Mnie tam się odcinki MP nie wlokły. Były słabsze momenty na etapie, gdy Lucrecia wyszła za Carmelo a Julian układał sobie życie z Loreną, ale tak poza tym nawet nie przynudzali.  |
Nie mówię, że jakoś bardzo mnie wynudziły, ale wątki się powoli rozwijały moim zdaniem. Nie było dużo akcji, to raczej taka spokojna telka była z pewnymi mocnymi elementami. Tak, czy siak mi się podobała. A szczególnie jej temat na forum mi się podoba.
A mnie właśnie wciągnęło bardzo właśnie wtedy, gdy Julian wyjechał. To ich pożegnanie i potem próba samobójcza Lucreci, wtedy chciało mi się więcej oglądać, haha.
Lineczka napisał: | Gusta są różne, czasami coś nam nie podchodzi w danej telce czy serialu i wychodzimy z założenia, że szkoda czasu by to oglądać. W ZA było sporo męczących wątków, ale ja mam do tej produkcji ogromny sentyment. |
Ja ten sentyment rozumiem - mam tak samo z Fiorellą. Nadal jest to moja ulubiona telenowela i w sumie nie wiem czemu, mogę ją oglądać bez końca, a Fiorella i Andres zawsze poprawiają mi humor. Jednak nie oceniłabym tej telki 10/10, raczej 9/10. Ale inne telki mają u mnie gorsze ratingi, hahaha. W każdej mi coś nie pasuje w sumie, za bardzo się czepiam. xD
Lineczka napisał: | Nie ma za co, polecam się na przyszłość.
Renata i Justina mogłyby być córką i matką, sa jak dwie krople wody.  |
Może wyjdzie na koniec, że Justina spała z tym członkiem rodziny Paulino (zapomniałam kim oni dla siebie byli?) i Renata to jej córka, którą mu oddała na wychowanie, hahahaha.
Lineczka napisał: | Ciekawe z kim. Na myśl przychodzi mi ten pracownik w którym zakochała się Tonia - Anselmo, ale oni oboje są dla siebie zaklepani. Nie wiem z kim mogłaby być Blancita. Chyba nie z Josue? Natknęłam się na niewielki spoiler w poszukiwaniu imienia ukochanego Toni.  |
Mówiłam już, że Blancita ma pociąg do księży, także ja tam bym ją z Josue widziała. Ale zobaczymy co wymyślą, jeszcze nie jest to jasne po tych odcinkach, które obejrzałam.
HAHAHAHHAHAHAHHA. Nie mogę z tego, dzięki za linka. Fantastyczne, hahahahahha.
Lineczka napisał: | martoslawa napisał: | To Ty nie zauważyłaś? To może to w 3 odcinku dopiero było? Muszę to sprawdzić.    |
Nie wiem czy chodzi nam o to samo. Wstawiłam opis drugiego odcinka z wyłapaniem pewnego błędu. Świeżo po transmisji od razu mi się to w oczy rzuciło a dzisiaj jeszcze sobie przypomniałam ten odcinek, więc jestem "na świeżo".  |
To to o czym mówię było chyba jednak w 3 odcinku.   Ja po 4 odcinku jestem bardzobardzobardzo na tak i chcę już kolejny!
Lineczka napisał: | Piękne zdjęcia, ładnie razem wyglądają. W MP stworzyli chemiczny duet nie to co Maite z Danielem w LG.  |
Tak, wyglądają ładnie razem i chyba bardzo się lubią.   Nie oglądałam LG, więc się nie wypowiem, MP to moja pierwsza telka z Maite.
Lineczka napisał: | Od dawna ciekawi mnie jak skończy Josue, Twoja reakcja dodatkowo mnie zaintrygowała.  |
No zobaczymy, może to co zobaczyłam to jakiś fotomontaż. 
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 22:49:18 21-10-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
syla6667 Arcymistrz

Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:55:01 21-10-16 Temat postu: |
|
|
Nie wiedziałam, że na forum może być limit jednego posta ale może to i lepiej
martoslawa napisał: |
Wczoraj sobie trochę pogrzebałam w instagramach Maite i Eugenio i znalazłam takie oto zdjęcia.
| Mnie każde ich zdjęcie cieszy i podoba mi się to, że dalej utrzymują przyjacielskie kontakty Chyba z Eugenio to May ma najlepszy kontakt spośród wszystkich jej telkowych partnerów
martoslawa napisał: | Także przedstawiam Wam, drogie Panie, pierwszego kandydata w konkursie "Najlepszy wąs".
1. Josue.
| wąsy z brwi?! Stwarzasz konkurencję Carmelo.... ale on i tak póki co jest mistrzem tego wąsa a i już wolę Josue w postaci kobiety...
martoslawa napisał: | Proponuję stworzyć dla Ciebie specjalną wersję kolejnych odcinków, żeby było sprawiedliwie. Oto próbka:
| Dobrze, że ta cenzura to byłaby tylko dla Lineczki  |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11068 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:07:40 21-10-16 Temat postu: |
|
|
syla6667 napisał: | Nie wiedziałam, że na forum może być limit jednego posta ale może to i lepiej  |
No właśnie ja nie wiem o co im chodzi, bo pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło. Ale to nie był komunikat z forum chyba, pojawił mi się taki czarny komunikat na białym tle, ale nie pamiętam dokładnie jego treści. xD W każdym razie po wielu próbach dodania kolejnej części do pierwszego posta, postanowiłam ją dodać jednak oddzielnie i poszło be problemu. Więc domniemywam, że o długość chodziło. Ech.
syla6667 napisał: | Mnie każde ich zdjęcie cieszy i podoba mi się to, że dalej utrzymują przyjacielskie kontakty Chyba z Eugenio to May ma najlepszy kontakt spośród wszystkich jej telkowych partnerów |
Cudni są. To że utrzymują nadal przyjacielskie kontakty bardzo cieszy.
syla6667 napisał: | wąsy z brwi?! Stwarzasz konkurencję Carmelo.... ale on i tak póki co jest mistrzem tego wąsa a i już wolę Josue w postaci kobiety... |
Takie dorodne brwi wyhodował, że aż szkoda by było nie użyć ich jaką wąsów. Poczekaj jeszcze na resztę kandydatów, może będą bardziej w Twoim typie.  
syla6667 napisał: | Dobrze, że ta cenzura to byłaby tylko dla Lineczki  |
Zgadzam się.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:17:48 22-10-16 Temat postu: |
|
|
martoslawa, znowu zaszalałaś z postami. Stworzyłaś gigantycznego potwora, chyba największego jak dotąd skoro aż forum zastrajkowało i nie dało Ci go wysłać w całości jako jednego posta.
martoslawa napisał: |
Ale co do tej Blanci i informatyki - to ona bardziej jakąś księgową jest, niż informatykiem. |
Dziewczyna ma wiele talentów. Według mnie Blancita jest sekretarką/asystentką Paulino.
martoslawa napisał: |
Zainspirowały mnie te brwi jako znak szczególny Josue i jako, że już od dłuższego czasu zamierzałam stworzyć konkurs na najlepsze wąsy w Mi Pecado, to własnie on pójdzie na pierwszy ogień.
Także przedstawiam Wam, drogie Panie, pierwszego kandydata w konkursie "Najlepszy wąs".
1. Josue.
 |
Rozbroiłaś system z brwi tworząc wąsy. Może i dla Carmela jest więc szansa? Pomysł z konkursem świetny, czekam na kolejnych kandydatów. Ciężko będzie im przebić brwiowąsacza Josue.
martoslawa napisał: |
A ja w sumie nie mam nic do Gabino. o.O Aż tak bardzo to on się chyba nie naszkudził? Chyba, że o czymś zapomniałam... Zabił żonę, romansował z żoną przyjaciela, chciał wziąć Lucrecie za żonę, prawie zabił Juliana, ale więcej jego zbrodni nie pamiętam. xD Niby wymienione tu zbrodnie brzmią groźnie, ale jakoś nie mam do niego urazu wielkiego. Sympatią też go nie darzę. Jakiś taki obojętny mi jest - był i się zmył.  |
Nie lubiłam Gabino, napawał mnie obrzydzeniem, gdy podrywał Lucrecie, mierzył ją pełnym pożądania wzrokiem i całował na siłę. Pamiętam, że po tych odcinkach pisałam, iż już wolę dla niej Carmelo, bo przynajmniej młodszy i niedorajda z którego można się pośmiać. Któż przypuszczał, że zamieni się w takiego potwora? Wracając do Gabino to według mnie to drań, który wiele zła w życiu wyrządził. Z premedytacją zabił żonę, przed śmiercią nie pozwolił jej się spotkać z dziećmi, zdradzał ją i przyjaciela sypiając z Justiną, był oszustem, chciał wyrolować Paulino, zlecił zabójstwo Juliana, okropnie traktował Carmelo i Teresę, zwłaszcza córkę, o jego podchodach do Lu pisałam. Tak więc sporo grzechów miał na sumieniu, ale posiadał też jakieś pozytywne strony np. odczuwał wyrzuty sumienia po tym co zrobił przyjacielowi, dobrze zarządzał majątkiem, miał jakieś zasady i raczej żadnej kobiety nie zgwałcił, potrafił się zachować i stwarzać pozory. "Nowy" Carmelo jest większym potworem od ojca.
martoslawa napisał: |
A właśnie, zapomniałam, miałam jeszcze jedno zdjęcie Josue wstawić.
Żeby nie było - to nie moje dzieło, znalazłam to dzisiaj w google. Josue i Carmelo kiedyś najlepsi koledzy - chyba lubili się bawić razem lalkami, czy też w dom, czy nie wiem w co jeszcze.  |
Widzę, że Josue stał się Twoją nową muzą. Idealnie pasowałby do Carmeliny egzotycznego kwiatu.
martoslawa napisał: |
Mam nadzieję, że się mylisz i trochę pocierpi, ech... Musi jeszcze wyjawić zbrodnie Gabina... Tamten już jednak nie zapłaci za swój czyn... chociaż i tak nie miała na Gabina żadnych dowodów, z Carmelem jest inna sytuacja... |
Nie spodziewam się po Asuncion by zebrała się na odwagę i poszła na policję z dowodami na Carmelo. Musiałby chyba zabić Teresę, bo nawet to, że pobił siostrę nie skłoniło naszej bohaterki do stanowczej interwencji. Załamuje mnie ta kobieta!
martoslawa napisał: |
Przyjrzałam się dzisiaj i rzeczywiście, hahahahahahhahaha. Była grzywa ni to pies ni to wydra, hahahahahha. Kocham Twoje komentarze. Teraz Carmelito bardziej żeluje te włosy z tego co zauważyłam, po prostu zaczesuje to wszystko do tyłu chyba. o.O |
Najpierw miał fryzurę w stylu ni pies ni wydra, z tą sławną grzyweczką. Później (w okolicach 80 odcinka) miał gęstsze włosy i nie były one ulizane (aktor wyglądał w tamtym okresie najlepiej) a teraz Carmelo nadużywa żeliwa i czesze włosy do tyłu. Fryz na Alvaro - wiejskiego mafiozo albo alfonsa.
martoslawa napisał: |
Widzę, że jesteś na 92 odcinku, także już po całej sprawie, haha. Ale się ucieszyłam, gdy proci po wyjściu Lucreci z więzienia postanowili razem wyjechać.  To było boskie. Po tym odcinku nadzieja mi wróciła.    |
Tak, to były świetne odcinki z pięknymi scenami protów. 89-90
martoslawa napisał: |
Takiej wspaniałej postaci nie można zaprzepaścić, hahahha.   Co my byśmy poczęły bez Justiny? Kto by nam psuł nerwy? xD No niby są inni kandydaci do tego, ale Justina jest najbardziej bezwstydna. xD |
Justina często wkurza, ale postać ciekawa i aktorka świetnie ją gra.
martoslawa napisał: |
Ajjj, muszę powtórzyć to co zawsze - dobrze, że z Tobą oglądam tą telkę.  |
Nawzajem siostro!
martoslawa napisał: |
Lineczka napisał: | syla6667 napisał: |
martoslawa napisał: | Chłopak świetny, ale do ideału potrzeba mi pokazania klaty, TROLOLOLOL.    | nie pamiętam aż tak dobrze, ale chyba nie będzie Ci dane zobaczyć jej (klaty Manuela)  |
Będziecie musiały z Kaisą obejść się smakiem. A ja na klatę Juliana pewnie jeszcze będę mogła popatrzeć. |
Proponuję stworzyć dla Ciebie specjalną wersję kolejnych odcinków, żeby było sprawiedliwie. Oto próbka:
 |
Nie zgadzam się, protestuję!
martoslawa napisał: |
Szok i niedowierzanie to jeden z moich ulubionych tekstów w Twoim wykonaniu. Jakoś tak mi się szybko oglądało te odcinki, haha. Ale teraz znowu mam przerwę.
Szok i niedowierzanie to jeden z moich ulubionych tekstów w Twoim wykonaniu. Jakoś tak mi się szybko oglądało te odcinki, haha. Ale teraz znowu mam przerwę.  |
Czyli jesteś na/po 101?
martoslawa napisał: |
Okej, przechodzę do posta Kaisy. Swoją drogą widzę, że też są coraz dluższe.  |
Prawidłowo.
martoslawa napisał: |
Lucrecia wyszła z więzienia w 89 odcinku, więc Ci chyba nie zaspoileruję, jak napiszę, że dziwię się, że policja ją puściła i nie poniosła żadnych konsekwencji za swoje fałszywe zeznania. o.O Upiekło się jej, ech... Ale w każdym razie myślę, że jej koniec będzie okrutny. Coś mi się wydaje, że w Mi Pecado będą takie klasyczne drastyczne końce villianów. xD |
Nie podobało mi się to, że Lorena nie poniosła żadnych konsekwencji po tym jak nakłamała policji i złożyła fałszywe zeznania. Lucrecia powinna ją pozwać, ale ma za dobre serce a poza tym pewnie chciała mieć spokój.
Co do villanów to mi się wydaje, że niektórzy skończą tragicznie i zostaną uśmierceni, ktoś pewnie trafi do więzienia, niektórym może się upiec np. Josue (z niego w sumie taki villan jak z koziej d*** trąba ) a taka Asuncion to jeszcze zostanie potraktowana jak ofiara.
martoslawa napisał: |
A mnie z męskich wkurzył w sumie bardzo tylko Carmelo... Inni są mi tacy obojętni, ani nie darzę ich sympatią, ani nie nienawidzę.
A co do wkurzających postaci damskich, to dla mnie rządzi tu Asuncion. I po niej jeszcze długo długo długo nikogo nie ma, aż w końcu pojawia się Justina. Lorena i Renata mnie wkurzają czasem, ale też bawią. Bardziej jednak lubię tę drugą.  Rita plotkara też jest denerwująca, to fakt.
Więc u mnie też wkurzające kobiety prowadzą.  |
Mnie z męskich postaci najbardziej wkurza Carmelo, wcześniej Gabino. Z damskich numerem jeden jest Asuncion, dwa to Lorena, trzy Justina a cztery Renata. Tak więc wychodzi na to, że i u mnie wkurzające kobiety prowadzą w rankingu.
Na drugi post odpowiem w normalniejszych godzinach porannych/południowych.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11068 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 3:28:27 22-10-16 Temat postu: |
|
|
Renderuje mi się właśnie jeden z moich projektów, więc w międzyczasie może uda mi się trochę skomentować.
Lineczka napisał: | martoslawa, znowu zaszalałaś z postami. Stworzyłaś gigantycznego potwora, chyba największego jak dotąd skoro aż forum zastrajkowało i nie dało Ci go wysłać w całości jako jednego posta. |
To chyba jednak nie o długość chodziło, bo jak teraz pisałam posta w temacie Syli, to znowu mi ten komunikat wyskoczył, a post był krótki. o.O To chyba coś nie tak z moim internetem. Także spokojnie, ludzie, możemy pisać posty potwory, nikt nam nie zabroni.  
Lineczka napisał: | Dziewczyna ma wiele talentów. Według mnie Blancita jest sekretarką/asystentką Paulino.  |
Wiele talentów mówisz? To ja mam nadzieję, że jeszcze nas czymś zdziwi. Mogłaby nagle wpaść na jakiś kolejny szalony pomysł.
Lineczka napisał: | Rozbroiłaś system z brwi tworząc wąsy. Może i dla Carmela jest więc szansa? Pomysł z konkursem świetny, czekam na kolejnych kandydatów. Ciężko będzie im przebić brwiowąsacza Josue.  |
Nie wiem, czy uda się komuś przebić Josue i jego wąsy, ale na inne osoby też mam pomysły. Ale jeszcze nie na wszystkich. Czekam więc na inspiracje, tak jak było w przypadku Josue.
Ale spójrz na te brwi, aż się prosiło, żeby zrobić z nich wąsy! Nie mogłam się powstrzymać. Ale dzięki temu Josue ma jakieś szanse na zwycięstwo... choć Syli się nie spodobał za bardzo w tym wydaniu. Może zmieni zdanie, jak zobaczy innych, jeszcze gorszych.
Lineczka napisał: | Nie lubiłam Gabino, napawał mnie obrzydzeniem, gdy podrywał Lucrecie, mierzył ją pełnym pożądania wzrokiem i całował na siłę. Pamiętam, że po tych odcinkach pisałam, iż już wolę dla niej Carmelo, bo przynajmniej młodszy i niedorajda z którego można się pośmiać. Któż przypuszczał, że zamieni się w takiego potwora? Wracając do Gabino to według mnie to drań, który wiele zła w życiu wyrządził. Z premedytacją zabił żonę, przed śmiercią nie pozwolił jej się spotkać z dziećmi, zdradzał ją i przyjaciela sypiając z Justiną, był oszustem, chciał wyrolować Paulino, zlecił zabójstwo Juliana, okropnie traktował Carmelo i Teresę, zwłaszcza córkę, o jego podchodach do Lu pisałam. Tak więc sporo grzechów miał na sumieniu, ale posiadał też jakieś pozytywne strony np. odczuwał wyrzuty sumienia po tym co zrobił przyjacielowi, dobrze zarządzał majątkiem, miał jakieś zasady i raczej żadnej kobiety nie zgwałcił, potrafił się zachować i stwarzać pozory. "Nowy" Carmelo jest większym potworem od ojca.  |
No fakt. Zbrodniarz też z niego był. Ale mimo wszystko nie wspominam go z nienawiścią. Masz rację, że chociaż miał nosa do interesów - szkoda, że Carmelo tego po nim nie odziedziczył. Ten to potrafi wszystko zrujnować. Jak nie skończy w więzieniu, to pewnie jako jakiś biedak na ulicy.
Lineczka napisał: |
Widzę, że Josue stał się Twoją nową muzą. Idealnie pasowałby do Carmeliny egzotycznego kwiatu.  |
Ale że on sam się tak ubrał? Tego się nie spodziewałam. xD
Okej, wyrenderowało mi się, więc na resztę odpiszę jutro mam nadzieję.
EDIT:
Trochę mi nie wyszło to dzieło, ale wstawiam i tak, bo rano zapewne i tak nie będzie mi się chciało poprawiać.
P.S. Powiem Wam, że przejść na dół tej strony to nie lada wyzwanie. 
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 5:12:20 22-10-16, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaisa Mistrz

Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:47:39 22-10-16 Temat postu: |
|
|
Cudownie wprost ile przekopywania mnie czeka.
martoslawa Bardzo mnie cieszy, że znalazłaś trochę czasu dla swoich dzieł! Wąsy tu i tam kapitalne, uśmiałam sie i z Josue i z Carmela
martoslawa napisał: | Lineczka napisał: | Lorena przeszła samą siebie prowokując wypadek w domu Lucreci. Z pewnością zabiła dziecko (które było na 99% Miguela), mogła też sobie wyrządzić jakąś krzywdę np. złamać kręgosłup a nawet się zabić (ta druga opcja raczej odpada). Ta dziewczyna powinna wylądować w zakładzie psychiatrycznym, bo z jej zdrowiem psychicznym zdecydowanie nie jest w porządku. |
A pamiętasz jeszcze jak Renatka rzuciła się na samochód Carmela? Na pewno pamiętasz. Ja po prostu nie mogę z kobietami w tej telce, wcale nie myślą, byle tylko kogoś pogrążyć. o.O Zarówno Renatce, jak i Lorenie mogła się stać porządna krzywda przy tym, ja ich już po prostu nie ogarniam. :'D
Zabiję się/złamię kręgosłup, ale trudno, ważne że jej/jemu dopiekę! xDDD |
Cóż to znaczy śmierć czy poważne okaleczenie w imie zemsty
martoslawa napisał: | Lineczka napisał: | Moje ulubione ujęcie z tej sceny to Carmelo leżący na ulicy z rozbitymi butelkami z alkoholem. Żałosny widok, taki jak i on.  |
Trzeba uwiecznić. Już mi trochę to obrzydzenie do niego minęło, tak prawdę mówiąc. Oglądałam sobie dzisiaj stare gify z jego minami, Twoje memy i znów się uśmiałam. :'D |
Carmelito znów zaczyna na Ciebie działać swym urokiem widzę
martoslawa napisał: | Lineczka napisał: | Między Rodolfo i jego nową znajomą jest chemia. Urocza była scena, gdy zaprosiła go na kolację a on się zgodził.  |
Bardzo fajnie się ich ogląda.   Zachowują się jak nastolatkowie.   Haha. Miło, że Rodolfo zaczął układać sobie życie bez Justiny.  |
W końcu! Należy mu się trochę szczęścia od zycia i tak już zbyt duzo czasu zmarnował dla tej harpii!
Lineczka napisał: | martoslawa napisał: | Dzisiaj będą nowe dzieła. xD Niech ja je tylko zrobię! Mam tak dużo pomysłów, że muszę je w końcu zrealizować, no po prostu muszę, bo mi głowa wybuchnie! |
Czekamy z niecierpliwością.  |
Cudownie, że tyle pomysłów masz. Zgadzam się z Lineczka, czekamy na kolejne.
Lineczka napisał: | martoslawa napisał: | NIE WIERZĘ! SZUKAŁAM SOBIE W INTERNECIE ZDJĘĆ JOSUE I NATRAFIŁAM NA SPOILER KIM TO ON ZOSTANIE!!!! NIEEEEEEEEEEEE! Aż musiałam capslockiem to z siebie wyrzucić! No to już nie będzie niespodzianki.  |
Znam ten ból! Szukałam zdjęć do memów i natknęłam się na spoiler, że Lucrecia zostanie żoną Carmela.
Od dawna ciekawi mnie jak skończy Josue, Twoja reakcja dodatkowo mnie zaintrygowała.  |
Może jeszcze bedziesz miaął niespodziankę martoslawa, bo kim zostanie to nie jedyna niespodziana.
Lineczka napisał: | A mnie z męskich wkurzył w sumie bardzo tylko Carmelo... Inni są mi tacy obojętni, ani nie darzę ich sympatią, ani nie nienawidzę.
A co do wkurzających postaci damskich, to dla mnie rządzi tu Asuncion. I po niej jeszcze długo długo długo nikogo nie ma, aż w końcu pojawia się Justina. Lorena i Renata mnie wkurzają czasem, ale też bawią. Bardziej jednak lubię tę drugą.  Rita plotkara też jest denerwująca, to fakt.
Więc u mnie też wkurzające kobiety prowadzą.  |
Asuncion to jest powyżej wszelkich norm. Ja bym jej zorganizowała odpowiednią zapłatę jakbym tylko mogła!
martoslawa napisał: | Kaisa napisał: | Lineczka napisał: | Zostawić was samych na dzień i człowiek musi tyle nadrabiać. Dobra, przyznam się - cieszy mnie to wielce.  |
Nawet jakbyś tego nie przyznała to od razu to widac. |
My jako siostry wszystko rozumiemy bez słów.  |
No ba.
martoslawa napisał: | Kaisa napisał: | Ja bym mogła rzucić wszystko inne, ale na PK na pewno by się czas znalazł.  |
Haha, i takie recenzje bardzo zachęcają. Trzeba się w końcu ogarnąć i zacząć oglądać.  |
I takie stwierdzenie wielce mnie cieszy! Jak dołączysz do Nas w temacie PK na stałe to chyba ten temat w końcu wybuchnie z taką dawką pozytywnego szaleństwa, które i tak jest już teraz ponad normy.
martoslawa napisał: | Kaisa napisał: | martoslawa napisał: | Kaisa napisał: | Mogliby ich zamknąć w jednej celi  |
Za dobrze by Carmelinowi było, by jej używał jako poduszki.    |
Moja wyobraźnia z Twoimi tekstami mnie kiedys dobiją. |
Wyobraźnię trzeba ćwiczyć. Powinnaś być wdzięczna za trening. Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni!  |
No tylko, że moja jest już strasznie rozpuszczona i w ogóle mnie nie słucha, a do tego jeszcze takie ćwiczenia jej fundujesz!
Właśnie zaczynam się poważnie obawiać to, że w końcu zabije!
martoslawa napisał: | No już niestety zobaczyłam spoilera, jak szukałam zdjęć Josue, żeby mógł wziąć udział w konkursie na najlepszego wąsa. Już myślałam, że jednak nic mnie nie zaskoczy, a tu jednak.  |
A widziałaś z kim??
martoslawa napisał: | Lineczka napisał: | syla6667 napisał: |
martoslawa napisał: | Chłopak świetny, ale do ideału potrzeba mi pokazania klaty, TROLOLOLOL.    | nie pamiętam aż tak dobrze, ale chyba nie będzie Ci dane zobaczyć jej (klaty Manuela)  |
Będziecie musiały z Kaisą obejść się smakiem. A ja na klatę Juliana pewnie jeszcze będę mogła popatrzeć. |
Proponuję stworzyć dla Ciebie specjalną wersję kolejnych odcinków, żeby było sprawiedliwie. Oto próbka:
|
Bardzo dobry pomysł!!
Lineczka napisał: | martoslawa napisał: |
Okej, przechodzę do posta Kaisy. Swoją drogą widzę, że też są coraz dluższe.  |
Prawidłowo.  |
Z Wami inaczej się nie da!
Lineczka napisał: | Nie podobało mi się to, że Lorena nie poniosła żadnych konsekwencji po tym jak nakłamała policji i złożyła fałszywe zeznania. Lucrecia powinna ją pozwać, ale ma za dobre serce a poza tym pewnie chciała mieć spokój.
Co do villanów to mi się wydaje, że niektórzy skończą tragicznie i zostaną uśmierceni, ktoś pewnie trafi do więzienia, niektórym może się upiec np. Josue (z niego w sumie taki villan jak z koziej d*** trąba ) a taka Asuncion to jeszcze zostanie potraktowana jak ofiara. |
Telka sie jeszcze nie skończyła, więc jest nadzieja dla niektórych na zły koniec.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11068 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:51:58 22-10-16 Temat postu: |
|
|
Kaisa napisał: |
Cudownie wprost ile przekopywania mnie czeka.  |
Kaisa, wreszcie wróciłaś! Gdzieś Ty była, jak Cię nie było? No trochę współczuję tego nadrabiania, ale jak zawsze dałaś sobie świetnie radę.
Kaisa napisał: | martoslawa Bardzo mnie cieszy, że znalazłaś trochę czasu dla swoich dzieł! Wąsy tu i tam kapitalne, uśmiałam sie i z Josue i z Carmela  |
Tak, jak wczoraj w nocy robiłam tego Carmela, to mi nagle photoshop oznajmił, że nie mogę dać więcej klatek niż 500 do gifa. O.O I musiałam tam sceny skracać, jeszcze mi go zapisał jakoś dziwnie i ten koper zrobił się czarny, ale już mi się nie chciało siedzieć nad tym, bo była 5 rano. xDD
Niech już będzie tak jak jest, najważniejsze że wiecie o co chodzi.
Kaisa napisał: | Cóż to znaczy śmierć czy poważne okaleczenie w imie zemsty  |
Jeszcze się na tym pewnie przeliczą.
Kaisa napisał: | martoslawa napisał: | Lineczka napisał: | Moje ulubione ujęcie z tej sceny to Carmelo leżący na ulicy z rozbitymi butelkami z alkoholem. Żałosny widok, taki jak i on.  |
Trzeba uwiecznić. Już mi trochę to obrzydzenie do niego minęło, tak prawdę mówiąc. Oglądałam sobie dzisiaj stare gify z jego minami, Twoje memy i znów się uśmiałam. :'D |
Carmelito znów zaczyna na Ciebie działać swym urokiem widzę |
Nie potwierdzam, nie zaprzeczam.
Kaisa napisał: | martoslawa napisał: | Lineczka napisał: | Między Rodolfo i jego nową znajomą jest chemia. Urocza była scena, gdy zaprosiła go na kolację a on się zgodził.  |
Bardzo fajnie się ich ogląda.   Zachowują się jak nastolatkowie.   Haha. Miło, że Rodolfo zaczął układać sobie życie bez Justiny.  |
W końcu! Należy mu się trochę szczęścia od zycia i tak już zbyt duzo czasu zmarnował dla tej harpii! |
Cieszę się bardzo, że się z tej miłości do harpii wyleczył. Od razu lepiej wygląda. Jakieś ma takie radosny oczy i uśmiecha się częściej no i... UWAGASPOILER zgolił wąsy. To się Lineczka ucieszy, jak go znów bez nich zobaczy.
Kaisa napisał: | Może jeszcze bedziesz miaął niespodziankę martoslawa, bo kim zostanie to nie jedyna niespodziana. |
Ooo, a cóż tam się wydarzy? Ciekawa jestem.
Kaisa napisał: | Asuncion to jest powyżej wszelkich norm. Ja bym jej zorganizowała odpowiednią zapłatę jakbym tylko mogła! |
Powinnyśmy same ją wrzucić za kraty. Ja się tym zajmę na ochotnika! Tak w ogóle to chciałam zauważyć, że wszystkie postacie z tej telki były choć raz w areszcie - a to za kratami, a to w odwiedzinach. No może jedynie Blancity tam jeszcze nie było? Ale ona zawsze jest opóźniona. Także telka bardzo kryminalna. xD Proci to już tam mają stałą miejscówę.  
Kaisa napisał: | martoslawa napisał: | Kaisa napisał: | Ja bym mogła rzucić wszystko inne, ale na PK na pewno by się czas znalazł.  |
Haha, i takie recenzje bardzo zachęcają. Trzeba się w końcu ogarnąć i zacząć oglądać.  |
I takie stwierdzenie wielce mnie cieszy! Jak dołączysz do Nas w temacie PK na stałe to chyba ten temat w końcu wybuchnie z taką dawką pozytywnego szaleństwa, które i tak jest już teraz ponad normy. |
Jak ostatnio wstawiłaś tego capsa z oczami, to poważnie mnie zauroczył. To prawda, że już jest tam szalenie, zaglądam tam czasem i widzę. W poniedziałek jest ostatni odcinek TVA, więc trzeba będzie coś zamiast tej telki zacząć oglądać. A potem jeszcze Mi pecado mi się kończy... A na Icerde trzeba czekać... A na Las Amazonas coś nie mam czasu ostatnio, a przydałoby się w końcu skończyć, tym bardziej, że bardzo mi się ta telka podoba.
Kaisa napisał: | No tylko, że moja jest już strasznie rozpuszczona i w ogóle mnie nie słucha, a do tego jeszcze takie ćwiczenia jej fundujesz!
Właśnie zaczynam się poważnie obawiać to, że w końcu zabije! |
Nie martw się, jak coś, Carmelo zrobi Ci reanimację! Więc wiesz - lepiej nie umieraj.
Kaisa napisał: | martoslawa napisał: | No już niestety zobaczyłam spoilera, jak szukałam zdjęć Josue, żeby mógł wziąć udział w konkursie na najlepszego wąsa. Już myślałam, że jednak nic mnie nie zaskoczy, a tu jednak.  |
A widziałaś z kim?? |
Nic nie widziałam. :O Ale podejrzewam, że skończy tak jak przypuszczałam z Blancitą. Ale może jednak mnie zaskoczą. o.O
Kaisa napisał: | martoslawa napisał: | Proponuję stworzyć dla Ciebie specjalną wersję kolejnych odcinków, żeby było sprawiedliwie. Oto próbka:
|
Bardzo dobry pomysł!! |
Ja to myślałam, że jako dobra siostra przyjmie tę propozycję bez żadnego gadania - ale nie. Musiała zaprotestować.
***
Gdzie to ja skończyłam odpowiadać na Twojego posta? Ciężka sprawa.
Lineczka napisał: | martoslawa napisał: |
Mam nadzieję, że się mylisz i trochę pocierpi, ech... Musi jeszcze wyjawić zbrodnie Gabina... Tamten już jednak nie zapłaci za swój czyn... chociaż i tak nie miała na Gabina żadnych dowodów, z Carmelem jest inna sytuacja... |
Nie spodziewam się po Asuncion by zebrała się na odwagę i poszła na policję z dowodami na Carmelo. Musiałby chyba zabić Teresę, bo nawet to, że pobił siostrę nie skłoniło naszej bohaterki do stanowczej interwencji. Załamuje mnie ta kobieta! |
Prawda? Jak uderzył Tereskę to pomyślałam sobie - O! Może w końcu to ruszy Asuncion. Ale nic... Nawet po gębie tym razem nie dostał. WEŹCIE TĘ KOBIETĘ, BO NIE WYTRZYMIĘĘĘĘĘĘ. Co ona ma w tej głowie?
Lineczka napisał: | Najpierw miał fryzurę w stylu ni pies ni wydra, z tą sławną grzyweczką. Później (w okolicach 80 odcinka) miał gęstsze włosy i nie były one ulizane (aktor wyglądał w tamtym okresie najlepiej) a teraz Carmelo nadużywa żeliwa i czesze włosy do tyłu. Fryz na Alvaro - wiejskiego mafiozo albo alfonsa.  |
Mi się ten fryz właśnie bardziej z alfonsem kojarzy, ale mafioz jak najbardziej też wchodzi w grę. Ciekawe co go skłoniło do zmiany fryzury.
Lineczka napisał: | Justina często wkurza, ale postać ciekawa i aktorka świetnie ją gra.  |
Czy ja wiem, czy taka ciekawa jest ta postać... Taka z lekka przewidywalna, wiadomo już czego się po niej spodziewać - najgorszego. Chyba, że mówisz o ciekawości w takim sensie, że nie jest nudna? To wtedy się zgadzam.
Lineczka napisał: | martoslawa napisał: |
Proponuję stworzyć dla Ciebie specjalną wersję kolejnych odcinków, żeby było sprawiedliwie. Oto próbka:
 |
Nie zgadzam się, protestuję!  |
Dobrą siostrą bądź! Łączmy się w bólu.
Lineczka napisał: |
Czyli jesteś na/po 101?  |
Chyba skończyłam na 105, o ile dobrze pamiętam.
Lineczka napisał: | Nie podobało mi się to, że Lorena nie poniosła żadnych konsekwencji po tym jak nakłamała policji i złożyła fałszywe zeznania. Lucrecia powinna ją pozwać, ale ma za dobre serce a poza tym pewnie chciała mieć spokój. |
Tak, niby Lucrecia jest uparta i się nie daje - pasowałoby więc do niej złożenie pozwu. Ale chyba już nie chciała się z babskiem użerać.
Lineczka napisał: | Co do villanów to mi się wydaje, że niektórzy skończą tragicznie i zostaną uśmierceni, ktoś pewnie trafi do więzienia, niektórym może się upiec np. Josue (z niego w sumie taki villan jak z koziej d*** trąba ) a taka Asuncion to jeszcze zostanie potraktowana jak ofiara. |
ASUNCION DO WIĘZIENCION! Ja nie przeżyję, jak jej nie ukarzą!!
Lineczka napisał: | Mnie z męskich postaci najbardziej wkurza Carmelo, wcześniej Gabino. Z damskich numerem jeden jest Asuncion, dwa to Lorena, trzy Justina a cztery Renata. Tak więc wychodzi na to, że i u mnie wkurzające kobiety prowadzą w rankingu.  |
Czyli podobny rating wkurzania.
Lineczka napisał: | Na drugi post odpowiem w normalniejszych godzinach porannych/południowych.  |
Już dobrze, dobrze, jakoś wytrzymam czekając na kolejną dawkę Twoich postów. 
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 13:07:58 22-10-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|