Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arbuz King kong
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 2897 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:28:04 25-06-09 Temat postu: |
|
|
Proszę
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:42:27 25-06-09 Temat postu: |
|
|
wielkie dzieki |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:36:51 25-06-09 Temat postu: |
|
|
Nola napisał: | Lena_17 napisał: | Oglądając 8 odcinek, miałam wrażenie, że oglądam "Romeo i Julię" , a to ze względu na Lucrecię i Juliana, ich cierpienie spowodowane tym, że nie mogą się widywac, jak ich matki darły listy (do tej pory lubiłam Justinę, ale jakoś straciła w moich oczach), no i oczywiście scena, w której Julian wchodzi przez okno do pokoju Lucrecii...naprawdę od razu skojarzyło mi się z dramatem Szekspira |
Nic dziwnego, że akcja skojarzyła Ci się z "Romeem i Julią", bo gdy tylko pojawiały się pierwsze informacje o telenoweli, mówiono, że będzie ona przypominć historię tej literackiej pary I jeśli chodzi o mnie, bardzo mi to odpowiada, bo zawsze lubiłam tą książkę |
Nawet nie wiedzialam ale w takim razie super:d tylko niech zmienia zakonczenie bo nie chce ich smierci hehe a co do Cesara i tego ze to Rosario doprowadzila do jego smierci to po czesci racja...Taki byl wychuchany delikatny co widac nawet jak wrocil z Lucre z zabawy z innymi(chodzi o akcje jak na koncu mowil o Man pies) to nie robil tam nic specjalnego a juz jak wrocil do domu to kaszlal i jakis taki wiotki byl. Bo jak Julian za nim wskoczyl do wody to dal jakos rade a on od razu poplyną....Kurcze szkoda ze musze czekac do piątku ale i tak telcie lubie i nie wiem co musialo by sie stac zebym sie do niej choc odrobinke zniechecila
i tak jeszcze co do scenki wyrzucenia Delfiny z hacjendy to nie zwrocilam na to uwagi wczesniej ale fajne tez bylo jak Rosario jak pancia jakas zaczela szczelac palcami na Delfine a ona tak odtrącila jej ręke widac od razku kto jest Damą bo napewno nie ta szalona Rosa
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 23:38:33 25-06-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
MISIU1987 Detonator
Dołączył: 29 Lut 2008 Posty: 424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 0:59:37 26-06-09 Temat postu: |
|
|
Ja najbardziej w Mi Pecago lubie postać Gabino - niezły z niego hipokryta i cynik:).Fajnie udaje wielkiego przyjaciela przed wszystkimi:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:58:20 26-06-09 Temat postu: |
|
|
he :d najlepiej chyba udaje przed Rodolfo-wiadomo czemu :] czubek:D ale w tej telce(przynajmniej narazie) jakos czarne charakterki mi nie wadza:D
ale rosario rozpacza w ogole mi jej nie zal....heh |
|
Powrót do góry |
|
|
Mujer Idol
Dołączył: 20 Lut 2008 Posty: 1825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cuidad de Mexico Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:44:40 26-06-09 Temat postu: |
|
|
Ja narazie nie oglądam Mi Pecado
Dopiero jak mój brat pojedzie gdzieś na wakacje :p
Ostatnio zmieniony przez Mujer dnia 10:46:27 26-06-09, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Setek Komandos
Dołączył: 08 Lis 2007 Posty: 649 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nola Big Brat
Dołączył: 09 Kwi 2009 Posty: 814 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:10:34 26-06-09 Temat postu: |
|
|
Gra, która prowadzą Justina i Gabino to jeden z najlepszych wątków w tej telenoweli Jakimś cudem w momencie, gdy miała spotkać się z kochankiem doznała przypływu rodzinnych uczuć i tym razem Gabino czekał
Rosario nienawidzę, nie mogę uwierzyć, że ktokolwiek jest w stanie powiedzieć własnej córce, że nie chce jej nigdy więcej widzieć Wyrodna matka. |
|
Powrót do góry |
|
|
Anitunia Prokonsul
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 3840 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 11:25:11 26-06-09 Temat postu: |
|
|
Odcinek ujdzie, ostatnio jestem wybradna. Jaka wredna jest Rosario nigdy w zyciujuz nie chce widziec córki co to za matka. I teraz ona pojedzie do internatu. Rosario mogłaby choc pomysleć troche jak jej córka cierpi a nie wiedzi tylko swoje cierpienie. Poki co watek Gabina najlepszy |
|
Powrót do góry |
|
|
Candy26 Idol
Dołączył: 25 Maj 2009 Posty: 1508 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:04:14 26-06-09 Temat postu: |
|
|
Ja chce juz Maite bo to przeciaganie sie nudne robi. Rosario jest denerwujaca. Biedna Lucrecia teraz do internatu pojedzie:( |
|
Powrót do góry |
|
|
Hombre Mistrz
Dołączył: 25 Gru 2007 Posty: 13867 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 13:24:39 26-06-09 Temat postu: |
|
|
Justina nie jest tak groźną villaną na jaką wygląda, wzruszyła się , gdy Julian wyznał jej, że tak naprawdę jej nienawidzi Uwielbiam jej scenki, ciekawe kiedy Rodolfo zorientuje się, że żona doprawia mu rogi Czy mi się zdawało, czy Justina wystawiła dziś Gabino?
Było pewne, że dziecko Rosario umrze, teraz ona już chyba całkiem oszaleje, nie chce już nawet wyżywać się na Lucrecii tylko w ogóle jej widzieć Trochę jej nie rozumiem, bo chciała mieć dziecko, a o jedyne jakie ma w ogóle nie dba
|
|
Powrót do góry |
|
|
Queen Bee Idol
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 1746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksyk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:04:25 26-06-09 Temat postu: |
|
|
Scenki z Justiną i Gabino najlepsze w całym odcinku i to jak Justina wystawiła go do wiatru cudowne
Postępowanie Rosario okropne rozumiem, że odczuwa ból po stracie dziecka, ale żeby winą obarczac własną córkę, tego nie jestem w stanie zrozumiec...Lucrecia już, jako dziecko nie ma łatwo...
Czekam na Mai i Eugenio |
|
Powrót do góry |
|
|
Anitunia Prokonsul
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 3840 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14:34:07 26-06-09 Temat postu: |
|
|
Hombre napisał: | Justina nie jest tak groźną villaną na jaką wygląda, wzruszyła się , gdy Julian wyznał jej, że tak naprawdę jej nienawidzi Uwielbiam jej scenki, ciekawe kiedy Rodolfo zorientuje się, że żona doprawia mu rogi Czy mi się zdawało, czy Justina wystawiła dziś Gabino?
|
Tak też się zdziwiłam, wystawiła Gabino Ale jak i dobrze, no i się wzruszyła gdy syn jej powiedział ze ją kocha. W sumie ciesze się ze jest taka villianą bo nie wszystko musi być albo czarne lub białe bo jak jest takie kolorowe to nie wiesz czego się spodziewać a jak jest ktoś zły całkiem to wiesz jak postąpi, co innego jak ma tam jeszcze jakieś uczucia |
|
Powrót do góry |
|
|
jusia1986 Prokonsul
Dołączył: 25 Paź 2008 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico:) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:39:52 26-06-09 Temat postu: |
|
|
Opuściłam 7 i 8 odcinek, i obejrzałam 9 dzisiaj
Rosario przechodzi samą siebie, kolejne jej akcje i oskarżenia są gorsze od poprzednich.Niecierpię tej kobiety wrrr ;/ bardzo szkoda mi Lucrecii. Może lepiej będzie dla niej gdy wyjedzie do szkoły z internatem.Z taką matką to lepiej nie przebywać, co by się nie stało na hacjendzie, to i tak będzie wina Lucrecii.
Justina jak narazie nie jest typową viliianą, lubię jej postać i to jak sobie pogrywa z Gabinem.Do tej pory nie miałam wyrobionego zdania o Paulino, ale po tej akcji z wysłaniem Lucrecii do internatu trochę u mnie stracił, ale nie jest najgorszy.
Gapina nie lubię, niezły z niego hipokryta.
Najbadziej w tej telenoweli drażni mnie to że ta akcja bardzo wolno się toczy, dzieciństwo głownych przyszłych bohaterów jest za długo pokazywane.Można byłoby to skrócić do 4 lub 5 odcinków. Choć uwielbiam patrzeć na małych Juliana i Manuela ( ten co gra małego Manuela, gra też w innej telci którą oglądam "Mundo de fieras" i jest równie słodki) aż się smiałam bo mówię do mamy że chciałabym mieć takich uroczyków synów a moja mama na to " To leć do Meksyku "
Telenowelę oglądam bo mi się podoba, ale jak to wszystko będzie tak wolno się rozwijało to chyba przestanę oglądać. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ustronianka Prokonsul
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 3402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 16:41:21 26-06-09 Temat postu: |
|
|
Lol, widzę, że tylko ja tu współczuje Rosario Pewnie to zasługa aktorki, dzięki niej polubiłam tą postać xD. Za to wkurza mnie Gabino, samo imię denerwujące |
|
Powrót do góry |
|
|
|