Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aalejandraa_o Debiutant
Dołączył: 26 Cze 2010 Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:34:23 03-07-10 Temat postu: |
|
|
Josue
Postanowił pospacerować sobie nad rzeczką, żeby przemyśleć, czy ma powołanie do bycia księdzem, czy też jego miłość do Lucrecii jest silniejsza. Spotkał Lucrecię.
Lucrecia, dlaczego płaczesz? Co się stało? Julian Cię skrzywdził? Przysięgam, że pożałuje tego...
Zdenerwował się. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:10:20 03-07-10 Temat postu: |
|
|
Lucrecia
Spojrzała w stronę Josue i uśmiechnęła się do niego , po czym szybko otarła łzy i wstała
Nie , skądże ... Tylko ten wodospad przywołuje trudne wspomnienia , mojego brata i jego śmierć . A z Julianem układa mi się jak narazie bardzo dobrze . A co Ciebie tu przywiodło ?
Uśmiechnęła się jeszcze raz do niego |
|
Powrót do góry |
|
|
Keisha Cool
Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z telenoweli. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:24:48 03-07-10 Temat postu: |
|
|
Rosario
Podchodzi Rosario, która od kilku godzin szuka Lucrecii
Co tu robisz?! Mówiłam, że masz zakaz spotykania się z Jouse i jego bratem, oraz z całą rodziną. W ogóle mnie nie szanujesz, nie rozumiesz, że to przez czorta zginął Twój brat? Wracaj do domu i to szybko, ojciec Cię potrzebuję.
Patrzy wrogo na Lucrecię i Jouse |
|
Powrót do góry |
|
|
enemiga Cool
Dołączył: 30 Gru 2009 Posty: 577 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:15:17 04-07-10 Temat postu: |
|
|
Justina
Na horyzoncie pojawia się także Justina, która zauważa Lucrecię, Rosario i syna, Josue. Zmierzała w kierunku stodoły na "spotkanie" z Gabinem, jednak nie mogła oprzeć się, żeby przygadać Rosario.
-Josue, natychmiast wracaj do domu. Nie będziesz się zadawał z tą rodziną.
-A Ty Rosario, lepiej pilnuj swoją córeczkę, bo cały czas spotyka się z Julianem, tym czartem, którego tak nienawidzisz. Ale pamiętaj, matka tego czarta jest sto razy gorsza i będzie bronić przed wami swoją rodzinę!
Już chciała naskoczyć na Rosario, jednak postanowiła odejść wraz z Josue. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:31:52 04-07-10 Temat postu: |
|
|
Lucrecia
Nie mogła znieść już tej sytuacji i bardzo się zdenerwowała
Mamo ! Nie zabronisz mi się widywać z moim ... kolegą , a tym bardziej z Julianem , którego bardzo kocham . To jest moje życie i nikt nie będzie się w nie wtrącał . I nie mam zamiaru słuchać już waszych kłótń .
Dozobaczenia Josue .
Zwróciła się do Justiny i matki oraz pożegnała się z Josue i odeszła wraz z matką |
|
Powrót do góry |
|
|
Keisha Cool
Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z telenoweli. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:47:12 04-07-10 Temat postu: |
|
|
Rosario
Lucresio nie pozwolę Ci na takie zachowanie, w stosunku do mnie, a już szczególnie przy rodzinie Justiny i Rodolfa. Masz mnie szanować, bo tak czy inaczej jestem Twoją matką. A teraz wracamy do domu, ojciec chce z Toba porozmawiać.
Zapina córce guziki, przy dekolcie bluzki |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:52:43 04-07-10 Temat postu: |
|
|
Lucrecia
Ja też nie chcę byś mnie obrażała i wyśmiewała się z Juliana i Josue .
Powiedziała i odwróciła się ... Po czym poszły do domu
Gdzie jest tata ?
Spojrzała na matkę , gdy już były na miejscu |
|
Powrót do góry |
|
|
Keisha Cool
Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z telenoweli. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:57:52 04-07-10 Temat postu: |
|
|
Rosario
Paulino !! Paulino !
Łzy stanęły jej w oczach
Delfina !! Gdzie jest mój mąż ?! |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:04:02 04-07-10 Temat postu: |
|
|
Lucrecia
Rozglądnęła się po domu , po czym spojrzała na matkę ...
Nigdzie go nie widzę , a jeśli mu się coś stało ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Keisha Cool
Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z telenoweli. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:26:37 04-07-10 Temat postu: |
|
|
Rosario
Nawet tak nie mów !
Z łazienki dochodzą jakieś jęki.
Szybko, jest w łazience !
Paulino, Paulino co Ci się stało, spokojnie, Lucresio zadzwoń po lekarza.
Paulino
Lucresia, Lucresia, Lucresia ...
Stracił przytomnośc
ps. Biorę jeszcze postać Paulina, poniewaz nikt go nie wziął |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:32:10 04-07-10 Temat postu: |
|
|
Lucrecia
Tato . Co się stało ?
Przestraszyła się , z oczów popłynęły jej łzy , szybko pobiegła do salonu , wzięła telefon i wykręciła numer do lekarza
Dzieńdobry , dzwoni Lucrecia Cordoba ... Mój tata zasłabł i zemdlał , proszę niech Pan szybko przyjedzie do hacjendy El Milagro ...
Odłożyła telefon i pobiegła do matki i ojca.
Już zadzwoniłam , zaraz powinien tutaj być !
Powiedziała jednym tchem ... równocześnie płacząc
( ps - jasne , już wpisuję bo już pare osób ma po dwie postacie ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Keisha Cool
Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z telenoweli. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:36:56 05-07-10 Temat postu: |
|
|
Po piętnastu minutach przyjechał lekarz, Delfina zaprowadziła go do sypialni. W tym czasie Lucresia i Rosario przeniosły Paulina na łóżko[i]
Rosario
Wreszcie pan przyjechał, trzeba pomóc mojemu męzowi !
ps. kto będzie lekarzem ? |
|
Powrót do góry |
|
|
enemiga Cool
Dołączył: 30 Gru 2009 Posty: 577 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:50:18 05-07-10 Temat postu: |
|
|
Delfina
Przybiegła ze sklepu obładowana zakupami. Gdy weszła do rezydencji zauważyła lekarza, a na podłodze leżącego niczym martwy Paulina.
Jezu, co się stało? Don Paulino!!!
Wtedy przypomniała sobie wizytę pewnego gościa u Paulina.
Justina tu była! |
|
Powrót do góry |
|
|
aalejandraa_o Debiutant
Dołączył: 26 Cze 2010 Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:58:09 05-07-10 Temat postu: |
|
|
Padre Matias
Postanowił odwiedzić przyjaciela. Zastał go w nie najlepszym stanie. Usłyszał od Delfiny, że wszystko stało się po wizycie Justiny.
To straszne!!!!! Już ona mnie popamięta! Idę do niej!
Obserwował później jak wynoszą Paulina do karetki, którą odjechali do szpitala. Sam natomiast postanowił odwiedzić Justinę. I tak też zrobił.
Justina, po co byłaś u Paulina? |
|
Powrót do góry |
|
|
enemiga Cool
Dołączył: 30 Gru 2009 Posty: 577 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:20:45 05-07-10 Temat postu: |
|
|
Justina
Oburzyła się wizytą księdza w swoim domu.
Jak śmiesz pytać? Jesteś ojczulku ostatnią osobą, której bym powiedziała. Zmarnowałeś swój cenny czas. Wynoś się! |
|
Powrót do góry |
|
|
|