Telenowele

Paola · Wysłany: 21:01:05 26-10-10 Temat postu:

Dobrze, że Calvador wyjechał, a Carmita nie zgodziła się wyjść za niego za mąż;/ Niech on jedzie i nie wraca, porażka z niego jest i tyle

Zostanie ojcem, a w ogóle go to nie obchodzi;/
VM spotkał Coral, dobrze postąpił, że udał, że jej nie zna, choć ona chyba go rozpoznała

Ale i tak pewnie teraz znów mu zawróci w głowie.
W ogóle to niezła akcja z nią jest w wiosce, wszyscy gadają, że to zła kobieta, zniszcz wioskę i jej mieszkańców

Na pewno zawróci w głowie wszystkim mężczyznom

Don Bracho i ten drugi to patrzyli się na nią jak na jakieś bóstwo

A ona się tak przechadzała,w ogóle ciekawe skąd wzięła ten strój bikini

Estrella została właścicielką Punta de Piedras, ciekawe jak na to zareaguje, powinna chcieć tej posiadłości, choćby dlatego, by dopiec Orianie

Estrella to się zadłużyła u Hernana, że chyba do końca życia mu tego nie spłaci

Jeszcze miała ?niemiłe? spotkanie z Orianitą

Ciekawe, czy im też brakuje tych ich kłótni, bo ja bym chętnie obejrzała ich w akcji

madoka · Wysłany: 21:21:32 26-10-10 Temat postu:

Osobiście już dawno nie widziałam tak mega sztucznych piersi jakie ma Coral-bożesz Ty mój, to jest niemal nienaturalne...W sumie jak ona sama-czarownica w postaci syreny...Aaaa!!! Namiesza w wiosce na pewno-bo faceci jak zwykle nie kierują się rozumem, tylko rozporkiem i sikają za nią, jakby jakąś boginią była.
Spotkanie VM z Coral było co najmniej dziwne-ona naprawdę udaje amnezję, czy naprawdę nic nie pamięta?

Salvador opuścił wioskę i wyjechał-trzeba przyznać, że strasznie szybko podjął decyzję i się zebrał do wyjazdu,ciekawe na jak długo. Jemu powinno być jednak lepiej samemu, mimo że w jakiś sposób faktycznie kochał Carmitę. Ona chwilę popłakała, a potem standardowo zajęła się ploteczkami.

Guillermo w końcu dowiedział się o przekrętach dotyczących jego spadku-całe szczęście, że trafił w końcu na rzetelnego i uczciwego adwokata. Estrelli brakuje już malutkiego kroczku by stać się właścicielką Punta de Piedras

Denisse · Wysłany: 22:50:49 26-10-10 Temat postu:

popieram

Ninel zdrowo przesadziła z silikonem
te piersi wyglądają tak jak by miały za chwile wystrzelić a te jej miny jak szła z bracho i tiburonem xD co oni w niej widzą?

Paro · Wysłany: 16:11:04 27-10-10 Temat postu:

Hmm Estrella chyba lepiej wygląda w kręconych włosach, ale w tych też ładnie

Ale za dużej zmiany to ona w sumie nie przeszła, bo i nie musiała, bo nie wyglądała przecież źle wcześniej

Coral to już przesadza nawet na biednego Antonia się rzuca do uwodzenia, ech.Dobrze, że on się w porę opanował i chciał ją wywalić z domu na zbity pysk. W ogóle co to jest, że ona bez przerwy w tym morzu ląduje i potem ktoś ją na brzegu znajduje, ma dziewczyna coś talent do tego no.

Aurora · Wysłany: 17:35:04 27-10-10 Temat postu:

Jest Pani prawowitą właścicielką Punta de Piedras

No i teraz Estrella może pokazać swoim wrogom gdzie ich miejsce.

Leonie i Oriano strzeżcie się!!! Mam nadzieje, że wróci teraz jako Pani na włościach i ich wyrzuci z posiadłości.

Paro · Wysłany: 18:39:50 27-10-10 Temat postu:

buahaha jakie Bracho odgłosy wydawał ja Coral na plaży zobaczył, zabawny był

Dull · Wysłany: 20:07:04 27-10-10 Temat postu:

Ale Coral sieje zamęt

Jak przyszła do domu VM, to on miał na początku taką minę, jakby miał ochotę ja .. (wiadomo o co biega

)
Estrella i Hernan pasują do siebie

Oriana i Santos to moja ulubiona para

Miguel · Wysłany: 20:53:38 27-10-10 Temat postu:

Ta Coral to chyba na prawdę nosi jakąś klątwę

. Gdzie się nie pojawi to same nieszczęścia. Ale dzisiaj było mi jej trochę szkoda jak wszystkie te kobiety goniły ją ze szczotami, a nawet grabiami. Przez to wszystko uderzyła się w głowę, ale pamięć jej wróciła. Ona chyba mówiła prawdę i nie może się powstrzymać od flirtowania. Ciekawe czy Victor Manuel przyjmie ją pod swój dach, pewnie tak, bo jej żaden facet nie odmawia. Oriana postawiła się ojcu, ale dalej z nim knuje

.

Paola · Wysłany: 20:56:12 27-10-10 Temat postu:

Słowa Mojarrasa na temat Coral okazała się zupełnie prawdziwe, Ta kobieta jest jak burza, huragan. W ogóle przechadzała się po tej plaży tak, że wszyscy mężczyźni gapili się na nią jak na jakiś cud świata, aż do bójki doszło

A kobiety chciały ją zlinczować

Ot zasiała niepokój

Jeszcze namieszała w domu Antonia i Aurory

I okazała się, że ukradła ten kostium bikini

VM dziwnie się na nią patrzył

Estrella i Hernan faktycznie bardzo pasują do siebie

Ślicznie dziś razem wyglądali na tej wystawie

Estrella podarła te dokumenty, ale i tak jest właścicielką posiadłości w Punta de Piedras

Leon nakrył Orianę jak całowała się z Santosem

Leon nawet ją uderzył

A Oriana pokazała dziś, że faktycznie kocha Santosa, pierwszy raz widziałam ja taką

Aurora · Wysłany: 22:37:17 27-10-10 Temat postu:

Ta cała Coral to ma chyba z 9 żyć jak kot. Tyle razy już prawie byłaby martwa i co i nic, dalej żyje.

A szkoda

Dobra postać już dawno by pewnie była martwa, a złego licho nie bierze.

madoka · Wysłany: 20:28:41 28-10-10 Temat postu:

Dzisiejszy odcinek zaliczam do jednego z lepszych-akcja miała miejsce praktycznie przez całe 50min. Podpalenie domu Antonia i jego rodziny, uratowanie ich przez Victora Manuela, pościg Santosa za podpalaczem-coś świetnego po prostu. Oczywiście współczuję Aurorze i Antoniowi utraty całego swojego dobytku, ale ich przerażenie, a następnie rozpacz wzbudziły mój podziw, jeśli idzie o grę aktorską.

Jak widzę zaś Coral to żołądek do gardła mi podchodzi, fatalna jest-sztuczność bije od niej na kilometr. A te jej kuse ciuszki, w których świeci praktycznie biustem wołają o pomstę do nieba. Jak by mogła to by za przeproszeniem "przeleciała" całe miasteczko.

Ale cieszę się, że Estrella wybiera się w odwiedziny do swojej rodzimej wioski, a przy okazji planuje zakup połowy fabryki-niech się nam rozwija dziewczyna i bogaci

P.S. Elenita wyglądała KOSZMARNIE w tym "nowym stroju"-a te buty...O ile to można nazwać w ogóle butami

Paola · Wysłany: 20:50:50 28-10-10 Temat postu:

Zgadzam się, dzisiejszy odcinek bardzo dynamiczny i ciekawy

Leonowi nie udała się zemsta, co prawda dom Antonia spalił, ale ludzie się uratowali, oczywiście bohaterem został VM

A jakżeby inaczej. Najważniejsze jednak, że wszystko się dobrze skoczyło

Estrella postanowiła odwiedzić wioskę, ładnie z jej strony

I chce kupić część fabryki, w sumie mogłaby to zrobić bez żadnego problemu, gdyby chciała przyjąć pieniądze od ojca

Elena wygląda mówiąc delikatnie nie najlepiej w tym nowym ubraniu

To nie jej świat i styl

Coral jest przerażająca, nawet doktora podrywała

A jak nie uległ jej to stwierdziła, że nie jest miastowy czy coś takiego

Miguel · Wysłany: 21:37:38 28-10-10 Temat postu:

Tiburon podpalił dom Antonia. Strasznie dramatyczne były sceny w płonącej chacie. Tiburon zabił swojego wspólnika. Później był pościg prowadzony przez Santosa. Fabryce grozi bankructwo. Estrella planuje wracać do Playa Escondida. Coral znalazła schronienie u VM. Została już przebadana przed Osvalda, który stwierdził, że potrzebne jej leczenie psychiatryczne. Mojarras mógłby już się spotkać z córkę.

Denisse · Wysłany: 21:43:08 28-10-10 Temat postu:

odcinek swietny ;d
nawet nie wiem kiedy zleciał
duzo sie działo i ta akcja z tym domem

cos okropnego w jednej chwili stracic dorobek całego zycia
Mistica jest okropna

wszyscy idą ratować rodzine antonia a ta wrzeszczy martin nie idz

wiem ze mogla sie bac o syna ale bez przesady

czy te jej modlitwy zamiast modlic sie by rybacy wrócili to ta tylko martin martin

Reyna nie popisała sie inteligencją dzisiaj

przeciez elena mogla przewrócic sie potknąc czy cos w tych buciorach

(jak je zobaczylam to myslalam ze to coral)
a najlepiej Mojarras "gdyby ją teraz salvador widzial" haha ciekawe co miał na mysli ?

czy tylko mi sie zdaje czy coral-ninel ma problemy z mimika ?

np scena gdy widziala ten pożar ...... czyżby botoks ?

madoka · Wysłany: 22:54:40 28-10-10 Temat postu:

Hihi Jasne, bo Coral tak ma-twarz ma masakrycznie ściągnięta i te usta-pontony

Gdzie ona się uchowała-a ludzie uważają ją za jedną z najseksowniejszych aktorek, boże zmiłuj się! Jedyne co mi się w niej podoba to włosy

To prawda Mistica ma jakąś obsesję na punkcie syna-rozumiem, że może się bać o jego życie, czy zdrowie po tym co spotkało jej męża, ale to dorosły mężczyzna...I jakby nie patrzeć w płomieniach był dom, w którym była jego ukochana-kierował się sercem i widać było ulgę na jego twarzy, gdy zobaczył ją na rękach Victora Manuela.