Telenowele

GiovannaLuna92 · Wysłany: 23:14:39 24-11-10 Temat postu:

Ninel Conde - Llevatelo
No piosenka fajna i taniec tez.
Ale Coral jest stuknięta i VM się od niej nie uwolni.

madoka · Wysłany: 23:59:10 24-11-10 Temat postu:

Hahaha z tym cennikiem to dobra sprawa, Jasne-na pewno nie jeden by skorzystał...W końcu Coral nadaje się tylko do tego

A piosenka na pewno stokroć ładniejsza niż sama wykonawczyni

Denisse · Wysłany: 0:07:42 25-11-10 Temat postu:

haha:D dokładnie:D
zresztą ona jest prędka wystarczy by się spodnie pojawiły
szkoda że nie ma mp3 tej piosenki

Paro · Wysłany: 2:21:20 25-11-10 Temat postu:

no Coral dzisiaj miała tą kreację po byku hehe ale ładną, ładnie wyglądała, bo miała do tego opalone ciało i dzisiaj pierwszy raz zobaczyłam w VM jakiegoś młodzieńczego, wrażliwego faceta, prawie się popłakał, to było słodkie, do tej pory grał starego wykę, który już niejedno przeżył i był stary za młodu, a tu taka odmiana, fajnie

I dzisiaj była jak dotąd pierwsza scena, w której zachowanie Coral mnie rozbawiło pozytywnie, jak tak najpierw zaczęła śpiewać na tej imprezie, a potem nie chciała wyjść i chciała wszczynać bunt, żeby tylko nie wychodzić haha to było zabawne

qq · Wysłany: 11:38:27 25-11-10 Temat postu:

ten strój Koral miał chyba zrobic z niej imitację syreny dlatego ta spódnica był tak nisko i opinała się na biodrach a dołem rozszerzała niczym rybi ogon,

madoka · Wysłany: 15:50:30 25-11-10 Temat postu:

Oj fakt Paro-wzruszający widok, widzieć łzy w oczach VM

Denisse · Wysłany: 17:34:31 25-11-10 Temat postu:

ja jak ją w tym stroju zobaczyłam jak zbliża się do VM to myślałam ze ma strój do tanca brzucha i za chwile zacznie tanczyć xD

maite195 · Wysłany: 18:48:29 25-11-10 Temat postu:

ciekawe co dalej będzie się dziać.

Bożenka · Wysłany: 18:51:02 25-11-10 Temat postu:

madoka · Wysłany: 21:12:21 25-11-10 Temat postu:

Ojjj biedna Oriana-tak ją załatwiła nożem Reyna...Będzie miała na pewno straszną bliznę, po tym cięciu...

Wredna Coral zjawiła się u Estrelli i zawracała jej dup.e bredniami, które wytworzyła jej chora fantazja...Nie znoszę jej!!!

A sytuacja między VM, a Hernanem zaognia się-panowie coraz bardziej siebie nie lubią. Na szczęście VM nie dał się nabrać na gadkę doktorka i jego miłe słówka-wyczuł podstęp i teraz tak łatwo nie odpuści

Dull · Wysłany: 22:02:09 25-11-10 Temat postu:

Oj doigrała się Oriana

Ona i Santos są w sobie bardzo zakochani

barbaramori · Wysłany: 22:02:10 25-11-10 Temat postu:

Nie ogl. dzisiejszego odc. ale czekam aż pojawi się w sieci. Widzę że Orianie oberwało się od Reyny ...;( z jednej strony szkoda mi jej że Santos dał jej nadzieję, już mieli wziąć ślub a tu bach! ale jakoś Oriana do mnie przemawia ... lubię jej postać i szkoda mi jej. Teraz oby jej się znowu nie odwidziało jak poczuje że może być 'kimś' i nie zostawi Santosa... oby przestała być arogancka i zajęła się lepiej Eleną która jej teraz potrzebuje. Swoją drogą to żal mi tej drugiej;/ sama w ciąży, dobrze że chociaż Maura się nią opiekuje. Co do Coral ... tak mnie wkurzaaaa! że aż jak widzę ten jej ponaciągany pysk z brwiami niczym łuk Robyn Hooda to aż mam ochotę przełączyć na inny kanał. Jest bezczelna, nie dość że VM kupuje jej wszystko, dał jej dach nad głową, pomaga jej to ta jeszcze śmie więcej wymagać! Baa nawet myśli że zdoła go w sobie rozkochać... w porównaniu ze śliczną Estrella która ma klasę, lepszy styl ( bo Coral ubiera się czasem jak dzi**a) i przede wszystkim młodszą słabo wychodzi ... na miejscu VM nie dałabym sobą tak pomiatać kobiecie której w sumie nie zna.

madoka · Wysłany: 22:14:51 25-11-10 Temat postu:

Isabela · Wysłany: 22:15:10 25-11-10 Temat postu:

Też niestety dziś nie oglądałam odcinka, tzn. widziałam tylko ostatnie pare minut i żałuję że nie widziałam sceny w której Reyna zraniła Orianę

agniesia81r · Wysłany: 1:06:56 26-11-10 Temat postu:

no szkoda mi się zrobiło Oriany

a ten Hernan jeki bezczelny,dobrze,że VM nie dał sobą rządzić.Pomyśleć,że lubiłam Hernana